Wiesz ainereT ja też mogę wiele napisać na temat "moich/mego/ lekarzy.
Czasami jak jestem w szpitalu wydaje mi się ,ze uczestniczę w jakimś horrorze-dosłownie.
Myślę kręcą film.
Potem niekiedy w telewizorni zobaczymy znane osobistości jak to dzielnie walczą i walczyły.
Gdzie my szare ludki Xi Y z czym do ludu.
Do kolejki.
A może w przyszłym tygodniu już nie przyjdzie.
Sorki za nastrój ale czasami mnie to wszystko po prostu źli