Autor |
Wiadomość |
Temat: (znowu) interpretacja wynikow |
awilem
Odpowiedzi: 50
Wyświetleń: 17434
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-10-15, 14:23 Temat: (znowu) interpretacja wynikow |
Przyjmij moje kondolencje. Niestety jak już pisałem śmierć jest składową naszego życia.
Niech spoczywa w pokoju.
[*][*][*] |
Temat: (znowu) interpretacja wynikow |
awilem
Odpowiedzi: 50
Wyświetleń: 17434
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-07-16, 23:12 Temat: (znowu) interpretacja wynikow |
Wszystko co można było powiedzieć powiedziały moje Szanowne poprzedniczki.
Kilka słów od siebie.
Skąd czerpiemy wiedzę ? Dobre pytanie mogę wypowiadać się w swoim imieniu choć myślę , że wielu by się pod tym podpisało.
Mój kontakt z rakiem zaczął się w momencie wykrycia nowotworu płuca u mojej mamy w czerwcu 2009. Zarejestrowałem się na forum i otrzymałem wiele cennych rad od forumowiczów ze wspaniałą DSS na czele i to skłoniło mnie do przestudiowania złożonego tematu jakim są nowotwory. Ponieważ temat jest szeroki z wiadomych względów ograniczyłem się do nowotworów płuc ( pierwotnym moim zamierzeniem było poznanie na wskroś przeciwnika, z którym przyszło mi się zmagać w momencie diagnozy mojej mamy, nie chciałem czegoś przeoczyć żebym nie miał wyrzutów sumienia, że coś zaniedbałem).
Pochłaniałem kolejne pozycje tyczące nowotworów płuc a wątpliwości konsultowałem ze znajomymi lekarzami. Lekarzem nie jestem i pewnie już nie będę ale wiedzę na temat nowotworów płuc posiadam i wiem, że nie ma tam miejsca na cuda.
Wiem, nadzieja umiera ostatnia i nikt nie chce Ci jej zabrać ale też musisz wiedzieć z czym macie do czynienia. Nie będę się dłużej rozpisywał odnośnie choroby bo już chyba wiesz co i jak.
Na naszym forum jedyną akceptowalną formą leczenia jest leczenie onkologiczne oparte na medycynie akademickiej poparte wynikami badań klinicznych. Jestem zagorzałym przeciwnikiem wszelkich cudacznych metody, o których nawet nie będę wspominał bo w XXI wieku gdzie ewolucja poszła tak do przodu wiara ludzi w takie rzeczy mnie po prostu przeraża. Niestety jest to pole do popisu wszelkim hienom, które zarabiają krocie zresztą bodajże Finlandia podała Ci link do takiego "uzdrowiciela".
Śmierć jest naturalną składową życia każdego człowieka i najwyższa pora żeby przestał to być temat tabu w naszym kraju. Człowiek się rodzi - człowiek umiera tak było, jest i będzie.
Kończąc dodam tylko jedno. Wiem na pewno, że forum DSS to miejsce, które w wielu rzeczach Ci pomoże ale nie zastąpi lekarza prowadzącego. Tutaj spotkasz ludzi walczących z własnymi chorobami bądź swoich bliskich, którzy Cię pocieszą, doradzą, poklepią po ramieniu i zrobi Ci się lżej bo będziesz wiedziała, że zawsze możesz do Nas wpaść i się wypłakać a my Ci pomożemy. |
Temat: (znowu) interpretacja wynikow |
awilem
Odpowiedzi: 50
Wyświetleń: 17434
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-07-14, 20:48 Temat: (znowu) interpretacja wynikow |
Moje szanowne poprzedniczki napisały Ci wszystko i mam nadzieję, że już nie będziesz zadawała pytań ocierających się o szamaństwo.
Tyle mojej opinii w temacie dziwnego leczenia. |
Temat: (znowu) interpretacja wynikow |
awilem
Odpowiedzi: 50
Wyświetleń: 17434
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-07-13, 08:52 Temat: (znowu) interpretacja wynikow |
Wiesz to nie jest tak, że ktoś kogoś spisuje na straty ale niestety w przypadku chorób nowotworowych mamy również do czynienia z sytuacją gdzie medycyna nie może pomóc już choremu. Stadium zaawansowania jest tak daleko posunięte, że nie ma możliwości już wyleczenia i pozostaje tylko zadbanie o minimalizowanie skutków choroby aby chory mógł ten ostatni czas żyć w miarę komfortowo czemu służy leczenie paliatywne i co ważne jeśli zależy Ci żeby tata niepotrzebnie nie cierpiał to nie fundujcie mu żadnych cudownych leków bądź uzdrawiaczy żerujących na tragedii ludzkiej. Tacie to nie pomoże w chorobie a przysporzy mu niepotrzebnych cierpień z czym walczy się w raku z całych sił a Wam wydrenuje kieszeń.
Bądźcie z tatą jak tylko często możecie być. W zaawansowanym raku ciężko powiedzieć czy ktoś umrze dziś czy za tydzień ale za dwa miesiące może być różnie.
Przykro mi bardzo. |
Temat: (znowu) interpretacja wynikow |
awilem
Odpowiedzi: 50
Wyświetleń: 17434
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-07-12, 18:49 Temat: (znowu) interpretacja wynikow |
Aniu nie zajmuj sobie głowy takimi bzdurami.
Weź sobie do serca co Ci napisała absenteeism. Choroba jest w stadium nieuleczalnym i teraz ważne aby być z chorym jak najwięcej i zadbać o jak największy komfort chorującego. |
Temat: (znowu) interpretacja wynikow |
awilem
Odpowiedzi: 50
Wyświetleń: 17434
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-07-12, 13:09 Temat: (znowu) interpretacja wynikow |
Nie podałaś jak chory był leczony ( chemioterapia+radioterapia ) ale jeśli w momencie wykrycia choroby były stwierdzone przerzuty do węzłów chłonnych ( tylko pytanie na podstawie czego stwierdzono przerzuty skoro nie było robionych badań ) a teraz dodatkowo stwierdzenie meta do mózgu oznacza, że choroba wygrywa na całym froncie i musicie się teraz skupić na leczeniu paliatywnym ( poprawiające jakość życia chorego nie mające na celu wyleczenie ) prawdopodobnie będą naświetlania głowy. |
Temat: (znowu) interpretacja wynikow |
awilem
Odpowiedzi: 50
Wyświetleń: 17434
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-07-12, 12:56 Temat: (znowu) interpretacja wynikow |
Adenocarcinoma = rak gruczołowy inaczej gruczolakorak a stopień złośliwości, zaawansowania ? |
Temat: (znowu) interpretacja wynikow |
awilem
Odpowiedzi: 50
Wyświetleń: 17434
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-07-12, 12:53 Temat: (znowu) interpretacja wynikow |
Tak jak Ci napisała madziorek jakbyś napisała coś więcej o chorobie pierwotnej to można by było Ci powiedzieć coś więcej.
Prognozy niestety nie są najlepsze, choroba jest w stadium gdzie o wyleczeniu nie można mówić.
Chiny sobie podaruj bo oprócz dużych kosztów nic więcej. Niedawno była zbiórka w mieście niedaleko Torunia dla kobiety z zaawansowanym rakiem piersi, onkolodzy w Polsce radzili jej żeby ostatnie chwile spędziła z rodziną, ona jednak wyjechała do Chin na leczenie, zapłaciła kupę pieniędzy i po powrocie zmarła. Cudów nie ma więc jeśli chcesz choremu zapewnić dobre warunki leczenia to skup się na leczeniu onkologicznym bo tylko w taki sposób pomożesz. No i należy wdrożyć leczenie przeciwbólowe.
Przykro mi, pozdrawiam |
Temat: (znowu) interpretacja wynikow |
awilem
Odpowiedzi: 50
Wyświetleń: 17434
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-07-12, 12:36 Temat: (znowu) interpretacja wynikow |
Witaj
Ogniska metastatyczne to przerzuty nowotworu. Jeśli chory ma zdiagnozowanego raka płuc z zajęciem węzłów chłonnych to nastąpiła progresja choroby.
Na chwilę obecną nie ma szans na wyleczenie tylko leczenie paliatywne. |
|