Znalezionych wyników: 2

Podoba mi się twoja dociekliwość to dobry znak,że możesz śledzić swoją chorobę a to jest konieczne. Trudno jednak czytać na wątrobie z jednego zdania USG. Brak określeń guza, może on być izo-, hipo lub hiperechogeniczny. Jest określenie niejednorodny z tego można delikatnie wnioskować, że coś w nim zaszło lub zachodzi np zmiany krwotoczne,martwica.? Słabo odgraniczona na logikę podobna do reszty wątroby. Podejrzewam, że było to USG bez środka cieniującego a to jeszcze bardziej obniża skuteczność rozpoznania na hcc. Statystyczne dolne granice skuteczności w tym raku Usg to 10%, dokładniejsza TK -50% ,a najdokładniejszy rezonans magnetyczny MRI to już granice ponad 90%

Zaraz pewno administrator tego forum pouczy cię, zresztą słusznie abyś opublikowała
usg/opis/ w całości.
Mogę odpowiedzieć z pełną odpowiedzialnością że przyrost guza wątroby w ciągu roku na poziomie 4cm to norma i to raczej w dolnych granicach. W twoim przypadku nie masz pewności, że pojawił się on rok temu bo można powiedzieć, że mogło to być 0,5 roku temu i taki przyrost też jest możliwy.Nie będę cię straszył tym od czego to zależy jak jeszcze nawet nie wiemy co to jest. Powinnaś zrobić od ręki marker AFP wynik w tym samym dniu jak rano oddasz krew. Następnie tomografie komputerową/TK/ lub rezonans. Ale wiem z praktyki, że na te badania trzeba poczekać/na nfz/parę tygodni lub miesięcy bo nie masz statusu pacjenta onkologicznedo/karta czyba dilo, ja jej nie miałem/.
W zasadzie nie musisz się spieszyć bo pewno na samą myśl rak umierasz ze strachu, ale wszyscy musimy to przejść. Rak nie zabija natychmiast a w twoim przypadku mogę cię zapewnić nawet jak okaże się że to rak napewno przeżyjesz i możesz to wyleczyć, powiedzmy racze skutecznie zaleczyć.