1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 28
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Rak piersi zrazikowy z przerzutami do węzłów chłonnych
kb1982

Odpowiedzi: 52
Wyświetleń: 27586

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2015-03-26, 21:25   Temat: Rak piersi zrazikowy z przerzutami do węzłów chłonnych
Witam ponownie.

Xeloda prawdopodobnie po 2 kursach spowodowała częściową remisję.

Przyplątała się za to neutropenia III stopnia.

Z tego co pamiętam, wskazaniem do zastosowania czynnika wzrostu leukocytów jest dopiero gorączka neutropeniczna. Prosiłbym kogoś zorientowanego o informację, czy istnieje możliwość zakupu tego typu leków bez refundacji i jakiego rzędu mógłby to być koszt?
Mamie przepisano "osłonowo" antybiotyk, nie wiem czy to właściwe postępowanie w tej sytuacji...
  Temat: Rak piersi zrazikowy z przerzutami do węzłów chłonnych
kb1982

Odpowiedzi: 52
Wyświetleń: 27586

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2015-01-25, 02:19   Temat: Rak piersi zrazikowy z przerzutami do węzłów chłonnych
Dzięki za odpowiedź.

Mama zaczęła brać Xelodę.
Wydaje mi się że wybrała złą opcję, bo alternatywny plan leczenia zakładał potencjalne wykorzystanie tego leku dopiero w 3 linii.

Z jednej strony zaczyna do mnie docierać, że chyba po prostu niewiele tu już można zmienić, z drugiej wydaje mi się, że przy dobrym stanie ogólnym i wynikach badań krwi wciąż można zastosować bardziej agresywną chemię, choćby łączącą kapecytabinę z innym składnikiem, co zgodnie np. z tym artykułem podnosi szansę odpowiedzi na leczenie.

Bardzo prosiłbym o wypowiedź kogoś bardziej obeznanego w tej materii ode mnie...
  Temat: Rak piersi zrazikowy z przerzutami do węzłów chłonnych
kb1982

Odpowiedzi: 52
Wyświetleń: 27586

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2015-01-23, 02:24   Temat: Rak piersi zrazikowy z przerzutami do węzłów chłonnych
Argumenty poskutkowały, wykonaliśmy badania. Niestety wyniki są miażdżące.


Zasięgnęliśmy opinii lekarzy spoza COI, m.in. w Magodencie, gdzie zaproponowano nam nieco inną koncepcję leczenia.

Lekarka mamy chce podać Xelodę, w Magodencie zaproponowano nam powtórzenie Doksorubicyny (mimo że po podaniu jej w CTH uzupełniającej nastąpiła wznowa po pół roku), a w przypadku pozytywnego wyniku BRCA1 próbę zakwalifikowania do badania klinicznego.

Z dnia na dzień jest gorzej, mama ma problemy z przełykaniem i trawieniem.
Sam nie wiem co jej radzić. Druga opcja wydaje się dawać większe szanse na powstrzymanie choroby przez dłuższy czas.

Jeśli dobrze rozumiem, warunkiem kwalifikacji do badania jest to, że w dotychczasowym leczeniu stosowano wyłącznie taksany i antracykliny.

Przeczesując internet, natknąłem się na artykuł porównujący mechanizmy oporności na paklitaksel (dostawała go mama zanim doszło do wznowy) i docetaksel. Wydaje mi się, że wynika z niego, że istnieje szansa na to że ten drugi zadziała, mimo doszło do wznowy podczas leczenia pierwszym.
www.termedia.pl/Journal/-...=Docetaksel.pdf

Jutro spróbuję porozmawiać o tym z lekarzami, powinien też być wreszcie wynik testu BRCA1.

Dwóch dobrych specjalistów ma zupełnie inne koncepcje leczenia. Na dalsze rozważania czasu brak. Bardzo proszę o wszelkie sugestie i argumenty za każdą z opcji dalszego leczenia....

Poniżej streszczenie wyników badania i propozycja dalszego postępowania z Magodentu:



Zalecenia:

  Temat: Rak piersi - jak wygląda leczenie?
kb1982

Odpowiedzi: 6
Wyświetleń: 5185

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2015-01-06, 20:43   Temat: Rak piersi - jak wygląda leczenie?
Gaba,

pewnie ogólnie wiesz na ten temat więcej ode mnie, ale dyskusja nie jest czysto akademicka.
Zgodnie z najnowszymi wytycznymi, w przypadku mojej mamy należało zastosować chemię przedoperacyjną (guz 2,5 cm, wszystkie węzły zajęte). Ponieważ zaczęła od chirurga, zresztą znakomitego, nikt nawet nie rozważał takiej możliwości.

Co do definicji, zgodnie z Wiki, onkolog kliniczny to po prostu lekarz planujący wszystkie procedury poza chirurgią, czyli chemio-, radio-, i hormonoterapię.
Właśnie z uwagi na polski chaos, pomny naszych doświadczeń, przynajmniej odwiedziłbym onkologa klinicznego (zwanego potocznie chemioterapeutą) przed operacją.
  Temat: Rak piersi - jak wygląda leczenie?
kb1982

Odpowiedzi: 6
Wyświetleń: 5185

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2015-01-06, 18:00   Temat: Rak piersi - jak wygląda leczenie?
Pozwolę sobie uwypuklić jedną istotną kwestię, wynikającą zresztą z poprzedniej odpowiedzi:
.
Leczenie prowadzi i koordynuje onkolog kliniczny, a nie chirurg onkolog - choć jego wybór też jest oczywiście istotny.
To on powinien zdecydować, czy w Waszym przypadku leczenie powinno rozpocząć się właśnie od zabiegu operacyjnego.
  Temat: Rak piersi zrazikowy z przerzutami do węzłów chłonnych
kb1982

Odpowiedzi: 52
Wyświetleń: 27586

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2015-01-06, 16:37   Temat: Rak piersi zrazikowy z przerzutami do węzłów chłonnych
W podobnych słowach jak Ty przedstawił to, jeszcze przed stwierdzeniem progresji, inny lekarz, u którego prywatnie skonsultowałem mamę.
Efektem była ogólna załamka i w dalszym ciągu brak zgody na leczenie.
.
Jestem bardzo chaotyczny; Fulwestrant zaproponowała lekarka mamie na początku października, po stwierdzeniu, że w wyciętych jajnikach był przerzut. Teraz zmieniła decyzję, nie wiem jeszcze dokładnie na jaką (wspomniana "chemia doustna").
.
Na mój chłopski rozum masz rację - skoro nowotwór nie zareagował na AC+T, szansę na to, że Xeloda coś pomoże wydają się zerowe.
.
Czekamy na wynik badania BRCA1. Wiem, że część uważa, za prof. Lubińskim ze Szczecina, iż w takim wypadku zasadne jest zastosowanie cisplatyny.
Zdaję sobie sprawę, że Lubiński jest postacią kontrowersyjną, i jego badaniom zarzuca się niepoprawność metodologiczną, niemniej opisuje on konkretne przypadki remisji nawet w tak zaawansowanych stadiach, z jakim mamy do czynienia.
.
Warto w ogóle rozważać zastosowanie schematu z cisplatyną w razie pozytywnego wyniku testu?
Wydaje się że do stracenia jest w tym momencie już naprawdę niewiele...

[ Dodano: 2015-01-06, 16:48 ]
Z lekarką oczywiście pogadam.
Nie mam już czasem siły do tego wszystkiego.
Sam jadę na prochach antydepresyjnych od pół roku.
Cóż, życie. 8-)
  Temat: Rak piersi zrazikowy z przerzutami do węzłów chłonnych
kb1982

Odpowiedzi: 52
Wyświetleń: 27586

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2015-01-06, 11:52   Temat: Rak piersi zrazikowy z przerzutami do węzłów chłonnych
Dziękuję, wzajemnie.:)
.
Na pewne procedury mama nie wyraziła zgody. Nie było np. naświetlań po I operacji, tylko brachyterapia po wznowie miejscowej.
Zrobiła to świadomie, bojąc się obrzęku limfatycznego, mimo że wiedziała że to zmniejsza jej szanse.
Podobnie mimo zaleceń i świadomości groźby złamań patologicznych nie zgodziła się na podanie Bonefosu.
Poniekąd wiążę się to z przednowotworową przeszłością medyczną mamy, ale to odrębny temat.
.
Ogólnie ciężko coś narzucić ludziom o tzw. silnej osobowości, sama pewnie wiesz to najlepiej.
.
Niezależnie od NFZ z lekarką konsultujemy się prywatnie, uchodzi za dobrą specjalistkę, ma z matką bardzo dobry kontakt.
Wydaje mi się jednak, że zachowywała się zbyt pasywnie, nie zlecając żadnych badań w zw. ze zgłaszanymi przez mamę dolegliwościami ze strony układu pokarmowego.
To zresztą teraz bez znaczenia.
.
Z tego co wyczytałem, alternatywą dla gastroskopii jest kapsułka endoskopowa.
Ktoś z państwa orientuje się, jakie ośrodki w Polsce robią to w ramach kontraktu z NFZ?
.
  Temat: Rak piersi zrazikowy z przerzutami do węzłów chłonnych
kb1982

Odpowiedzi: 52
Wyświetleń: 27586

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2015-01-06, 03:43   Temat: Rak piersi zrazikowy z przerzutami do węzłów chłonnych
Gaba, dzięki za pochylenie się nad naszym przypadkiem.

Leczenie hormonalne (Tamoxyfen) było stosowane przez 1,5 roku, po chemii. Wydaje się, że jego podanie spowodowało zahamowanie na ten czas progresji w kościach.

A.d. chirurga, pytałem o przyszłość oczywiście. I odpowiedź w zasadzie znam, ale kilka lat temu dużo czytałem na temat tej choroby i nigdzie nie spotkałem opisu raka piersi o takim przebiegu.

W związku z powyższym nasuwa mi się pytanie:
Czy jeżeli nowotwór w układzie pokarmowym jest ogniskiem pierwotnym a nie przerzutowym, operacja też nie miałaby sensu?

Jest też problem z zaleconą diagnostyką, mianowicie mama prawdopodobnie nie połknie sądy z uwagi na nasilony odruch wymiotny.
Prosiłbym o informację, czy istnieją jakieś alternatywne metody diagnostyczne w takim przypadku?
  Temat: Rak piersi zrazikowy z przerzutami do węzłów chłonnych
kb1982

Odpowiedzi: 52
Wyświetleń: 27586

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2015-01-05, 21:13   Temat: Rak piersi zrazikowy z przerzutami do węzłów chłonnych
Faslodex był planowany zanim jeszcze pojawiły się ogniska w narządach miąższowych.

Chirurg nie miałby tu już nic do roboty?
  Temat: Rak piersi zrazikowy z przerzutami do węzłów chłonnych
kb1982

Odpowiedzi: 52
Wyświetleń: 27586

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2015-01-05, 00:12   Temat: Rak piersi zrazikowy z przerzutami do węzłów chłonnych
Mamie zaproponowano chemię doustną, decyzja o rodzaju podanego środka ma zapaść po wykonaniu dodatkowych badań (gastroskopia, kolonoskopia).

Mam wrażenie, że jest to kwestia miesięcy, szczególnie że jeszcze przed zakończeniem poprzedniej chemii (AC + Taxol) nastąpiła wznowa miejscowa.

Załączam wyniki histopatologii z początku choroby i materiału po operacji (są różnice w receptorach) oraz 2 ostatnich tomografów.

Czy jest coś, co jeszcze można zrobić, by odwlec to co nieuchronne?

Wyniki:





  Temat: Rak piersi zrazikowy z przerzutami do węzłów chłonnych
kb1982

Odpowiedzi: 52
Wyświetleń: 27586

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2014-12-24, 11:39   Temat: Rak piersi zrazikowy z przerzutami do węzłów chłonnych
Gaba, dzięki za rzeczową odpowiedź.

Faslodex planowano już po operacji. Do pojawienia się zmian w macicy mama była leczona Tamoxyfenem.
Pytanie, czy w tej sytuacji nadal jest to aktualne... Dynamika zmian wydaje się wysoka, skoro 3 miesiące wcześniej poza macicą w badaniu nie uwidoczniono żadnych ognisk.

Wkleję wieczorem hispat, ale z tego co pamiętam, guz był hormonozależny, natomiast pojawiła się nadekspresja HER2 (+), której wcześniej nie było.
Zastanawiam się, skąd lekarze mają pewność, że to przerzut raka piersi, skoro zmieniły się właściwości receptorów.

Wydaje mi się, że jeśli mielibyśmy do czynienia jednak z niezależnym rakiem jajnika, zasadne byłoby zastosowanie schematu opartego na cisplatynie (mama jest w b.dobrym stanie ogólnym), niezależnie od wyniku testu BRCA1, na który musimy czekać 3 tygodnie.
Oczywiście nie jestem fachowcem, ale zastanawia mnie bardzo nietypowe jak na raka piersi umiejscowienie przerzutów w obrębie układu pokarmowego (okrężnica, jelito)...

[ Dodano: 2014-12-24, 11:42 ]
Czy ktoś z Was się orientuje, gdzie w Warszawie jest możliwość zrobić prywatnie test na BRCA1 tak, by czas oczekiwania na wynik był krótszy niż 2 tygodnie?
  Temat: Rak piersi zrazikowy z przerzutami do węzłów chłonnych
kb1982

Odpowiedzi: 52
Wyświetleń: 27586

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2014-12-23, 01:46   Temat: Rak piersi zrazikowy z przerzutami do węzłów chłonnych
Witam, ponownie prosząc o pomoc.
Sytuacja jest bardzo zła.
Latem tomograf wykazał u mamy powiększoną macicę. Lekarze podejrzewali zmiany niezłośliwe spowodowane działaniem Tamoxyfenu. Przeprowadzono resekcję jajnika i macicy.
Badanie hispatologiczne wykazało, że to jednak przerzut nowotworu pierwotnego.
Dzisiaj tomograf wykazał pojawienie się zmian przerzutowych na wątrobie, okrężnicy i prawdopodobnie w jelitach.
Od dłuższego czasu mama uskarża się na problemy z przełykaniem, uczucie cofania treści żołądkowej oraz problemy z wypróżnieniem. Mimo, że informowała o tym lekarza, nikt nie zlecił dodatkowych badań.

Wertując różne opracowania dochodzę do wniosku, że w tej sytuacji nie ma już prawdopodobnie możliwości żadnego skutecznego leczenia, mogącego w znaczący sposób wydłużyć życie. W chemioterapii I użyto Doksorubicyny i Taxolu, wznowa miejscowa nastąpiła jeszcze przed jej zakończeniem.
Lekarz, u którego byliśmy na niezależnej konsultacji jeszcze przed ostatnim tomografem, zalecił wykonanie testu pod kątem mutacji BRCA1. Z tego co pamiętam, wynik pozytywny przemawia za zasadnością użycia w chemioterapii cis-platyny, co daje jakieś realne szanse na dłuższą stabilizacje lub nawet remisję zmian.

Przepraszam za chaos w tekście, ale na razie próbuję pogodzić się z rzeczywistością.

Prosiłbym o ustosunkowanie się do następujących kwestii:
1) Czy jeżeli test wykaże brak mutacji BRCA1, jest w ogóle sens podejmować chemioterapię, skoro najskuteczniejsze obecnie preparaty nie dały żadnego efektu?
2)Czy zastosowanie hormonoterapii II linii byłoby w takim wypadku właściwym rozwiązaniem?
3)Proszę o wszelkie inne sugestie dotyczące innych możliwości skutecznego jeszcze leczenia, badań klinicznych czy innowacyjnych metod stosowanych w ośrodkach innych niż COI w Warszawie.

W najbliższym czasie postaram się wkleić wyniki badań, w tej chwili jednak zależy mi na ukierunkowaniu dalszych działań, ponieważ mam poczucie, że czasu zmarnowano już zbyt wiele.

Będę bardzo wdzięczny za wszelkie rady, sugestie i uwagi...

[ Dodano: 2014-12-23, 01:54 ]
Wcześniej forumowicze doradzili zainteresowanie się nową grupą farmaceutyków - epotilonami, w szczególności Iksabepilonem.
Czy ktoś z Państwa orientuje się, czy został on już zarejestrowany w Polsce, a jeśli nie, czy jakieś krajowe ośrodki prowadzą badania z użyciem tego leku?
  Temat: Rak piersi zrazikowy z przerzutami do węzłów chłonnych
kb1982

Odpowiedzi: 52
Wyświetleń: 27586

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2012-11-11, 02:41   Temat: Rak piersi zrazikowy z przerzutami do węzłów chłonnych
Dziękuję za artykuły, jutro spróbuję porozmawiać z lekarką mamy na temat możliwości takiego leczenia...
  Temat: Rak piersi zrazikowy z przerzutami do węzłów chłonnych
kb1982

Odpowiedzi: 52
Wyświetleń: 27586

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2012-11-05, 00:35   Temat: Rak piersi zrazikowy z przerzutami do węzłów chłonnych
Dzięki za szybką i rzeczową odpowiedź.
Co do wyników, do tej pory nie było z nimi żadnych problemów, więc obawiam się, że tym razem nie będzie dobrych wieści...

Czego w ogóle możemy spodziewać się w tej sytuacji?
Czy gdyby zmiany się (odpukać) powiększały, jest jeszcze szansa że rak okaże się wrażliwy na inną chemię?

[/b]
  Temat: Rak piersi zrazikowy z przerzutami do węzłów chłonnych
kb1982

Odpowiedzi: 52
Wyświetleń: 27586

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2012-11-03, 23:17   Temat: Rak piersi zrazikowy z przerzutami do węzłów chłonnych
Witam ponownie.

Ponieważ w pierwszej fazie leczenia udzieliliście mi bardzo wartościowych informacji, ośmielam się ponownie prosić o pomoc...

Mama skończyła chemię na początku września.
W dzień ostatniego wlewu rehabilitantka (!) wyczuła guzek pod pachą.
Biopsja wykazała, że jest to wznowa, RTG wykazało również kilka mniejszych guzków.
Lekarze podjęli decyzję o leczeniu operacyjnym, a następnie brachyterapii.

Około miesiąca temu mama rozpoczęła hormonoterapię (Tamoxyfen).

W międzyczasie zrobiono TK klatki piersiowej i jamy brzusznej.
Wyniku nie widzieliśmy, lekarka twierdzi, że nie ma w nim nic istotnego, ale dla pewności zleci badanie PET, które zostanie wykonane już po zabiegu.
Ostatecznie przyznała, że badanie wykazało guzki w płucu (6mm), śródpiersiu (6mm) i tarczycy (3mm).

Przypuszczam że sytuacja jest bardzo zła, a badanie wykazało przerzuty.
Kilku rzeczy jednak nie rozumiem:
Dlaczego nie zlecono badania PET przed operacją/nie wstrzymano zabiegu?
Z wiedzy, którą posiadłem czytając forum i fragmenty różnych publikacji wynikałoby, że jedynym sensownym leczeniem w zaistniałej sytuacji jest kolejna chemioterapia.
Czy mam rację?
Ewentualnie, jeśli w grę wchodziłoby leczenie chirurgiczne, ważniejszy jest chyba przerzut na płucu, bo to narząd niezbędny do życia...

Termin zabiegu wyznaczony został na wtorek. W poniedziałek jedziemy do szpitala, będę miał wtedy szanse porozmawiać z lekarzami i chciałbym się do tej rozmowy jakoś merytorycznie przygotować...

Będę bardzo wdzięczny za wszelkie wyjaśnienia i sugestie.
 
Strona 1 z 2
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group