1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Czy jedząc możemy zagłodzić raka? |
kmis757
Odpowiedzi: 26
Wyświetleń: 19195
|
Dział: Wspomaganie konwencjonalnego leczenia onkologicznego Wysłany: 2013-01-20, 20:16 Temat: Czy jedząc możemy zagłodzić raka? |
Niech Twoje będzie górą, ale proszę przeczytaj ta książkę i dobrze czytaj moje intencje. Miłego...
[ Dodano: 2013-01-20, 20:34 ]
Gazda napisał/a: | Czemu osoba czytająca książkę widzi w niej to co chce |
- proszę wskazać mi choć jedno słowo z tej książki na które się powołuje i którym staram się kogoś do czegoś przekonać.
Szanujmy sie kolego... |
Temat: Czy jedząc możemy zagłodzić raka? |
kmis757
Odpowiedzi: 26
Wyświetleń: 19195
|
Dział: Wspomaganie konwencjonalnego leczenia onkologicznego Wysłany: 2013-01-20, 19:56 Temat: Czy jedząc możemy zagłodzić raka? |
W żadnym miejscu nie namawiałem nikogo do stosowania cudownych diet. Napisałem o książce, która polecił mi osobiście Prof. Składowski, wybitny Onkolog. Co pocznie z jej zawartością czytający, to jego osobista sprawa. W odpowiedzi na nasze posty widzę tu jednak próby ośmieszania jej autorów. Porównywanie Oleju Budwigowego, kupowanego w aptekach przez wielu ludzi, do oleju maszynowego z Ukrainy jest jednym i nie jedynym, tego dowodem. Wydaje się, że zabierając głos o w/w książce nie była ona w Twoich rękach Arturze. Tak na marginesie, zastanawiam się jaki cel miał Prof. Składowski polecając mi te lekturę. |
Temat: Czy jedząc możemy zagłodzić raka? |
kmis757
Odpowiedzi: 26
Wyświetleń: 19195
|
Dział: Wspomaganie konwencjonalnego leczenia onkologicznego Wysłany: 2013-01-20, 16:19 Temat: Czy jedząc możemy zagłodzić raka? |
Jolana napisał/a: | każda okazja jest dobra aby podkreślić znaczenia wczesnego rozpoznania raka i prowadzić leczenie przy aktywnym udziale onkologa. |
- zgadzam się w całej rozciągłości
Miłej niedzieli |
Temat: Czy jedząc możemy zagłodzić raka? |
kmis757
Odpowiedzi: 26
Wyświetleń: 19195
|
Dział: Wspomaganie konwencjonalnego leczenia onkologicznego Wysłany: 2013-01-20, 14:34 Temat: Czy jedząc możemy zagłodzić raka? |
Jolana napisał/a: | Leczenie niekonwencjonalne, co tym sądzi pan prof. dr hab. n. med. Marek Pawlicki - onkolog |
Jest to jednak artykuł o leczeniu niekonwencjonalnym, który nie ma nic wspólnego z moim postem |
Temat: Czy jedząc możemy zagłodzić raka? |
kmis757
Odpowiedzi: 26
Wyświetleń: 19195
|
Dział: Wspomaganie konwencjonalnego leczenia onkologicznego Wysłany: 2013-01-20, 13:28 Temat: Czy jedząc możemy zagłodzić raka? |
Czy jedząc możemy zagłodzić raka?...
Temat wszelkiego rodzaju diet i 'wspomagania' leczenia onkologicznego budzi tu na Forum bardzo ostre reakcje. Od razu zaznaczę, że ja żadnej diety nie stosuje. Temat ten jednak nie powinien być tak traktowany jak przez niektóre osoby, które ucinają go i ostro krytykują od razu na wstępie. Nie chodzi mi tu o szarlatańskie metody leczenia lub namawianie chorych onkologicznie do zaprzestania leczenia onkologicznego w zamian za cudowne metody uzdrowienia.
Będąc na konsultacji w Gliwickim CO w XII 2011 roku, Prof. Krzysztof Składowski polecił mi lekturę książki: "NOWA DIETA ANTYRAKOWA" - DR JOHANNES F. COY / MAREN FRANZ. To tu po raz pierwszy przeczytałem: " O złośliwości nowotworu nie decyduje jego pochodzenie ani lokalizacja, lecz przemiana materii. Jeśli zmienimy dietę, możemy dosłownie go zagłodzić...".
Zmienić dietę, czyli zmienić styl życia, odżywiania a wtedy jako ludzie zdrowi mamy większą szanse uniknąć w swoim życiu choroby nowotworowej - tak ja to rozumie. My obecni tu na forum, których 'dopadł' już rak nie mamy szans na to aby nagła zmiana odżywiania, czyli codzienna dieta, nas wyleczyła. Jednak jeśli cokolwiek zastosujemy z porad naukowców, którzy tak jak Dr Coy, swoje życie poświęcają dla zgłębienia tajników powstawania choroby nowotworowej u człowieka, a zapoznanie się z tym polecają takie sławy jak Prof. Składowski to; nie zabraniajmy, nie odradzajmy tego innym....
Tak: "dieta raka się nie wyleczy..." ale kto z nas wie:
- w każdej sekundzie ludzkie ciało traci od 10 do 50 milionów komórek i zastępuje je nowo powstałymi...",
- w ciągu całego życia ciało człowieka kilka razy samo się całkowicie przebudowuje i odnawia..."; komórki wątroby 17 razy odnawia się całkowicie, skóra w 14 dni potrafi się całkowicie odnowić, paznokcie pól roku, krwinki białe kilka dni, serce u 75-latka - tylko 0,45% rocznie.
Kto z nas wie, że tłuszcz jest prawdziwym eliksirem zdrowia. Mowa tu oczywiście o tłuszczu omega-3, którego tak dużo np. w Oleju Lnianym Budwigowym, tak przez niektórych 'nie lubiany' tu na forum. Ja zamiast bawić się w zaparzanie siemia lnianego wole gotowy Olej z apteki...
A czy zdajemy sobie sprawę, że cukier jest podstawowym pokarmem komórek rakowych. Wszystko zależy od dawki, czy jest lekarstwem czy tez trucizna. Tu musze nadmienić, że byłem ogromnym łasuchem na słodycze i to mi wraca powoli, ' a czy powinno'... W książce tej można jednak znaleźć i przepisy np. na lody, ciasteczka, wypieki oraz zdrową kuchnie przeciwnowotworową z przepisami...
Gdy do samochodu lejemy do baku 'chrzczone' paliwo, silnik pada ale tez nie od razu. To co dzieje się wewnątrz nas, zależy wiec od nas samych... Wiele zależy tez od 'podejścia' do naszego organizmu/samego siebie, przez całe życie a z tym jest niestety tak jak i u mnie; 'wiedzieć a stosować....'. Na koniec Prof. Składowski powiedział: " i proszę jeść to co pan lubi...";czyli ' wiele zależy od nas samych'.
Słowo wstępne do ww. książki: |
|
|