1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Prosze o pomoc... rak z przerzutami |
marzena66
Odpowiedzi: 6
Wyświetleń: 4297
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2016-07-26, 20:34 Temat: Prosze o pomoc... rak z przerzutami |
justyna93 napisał/a: | czy nieleczone bedzie ją coraz mocniej boleć? |
Nawet jak nieleczona to musi mieć pomoc lekarza, właśnie po to żeby nie bolało, żeby nie cierpiała. Babcia czy będzie leczona paliatywnie czy z tego też zrezygnuje powinna być objęta pomocą Hospicjum Domowego (skierowanie wyda i lekarz rodzinny). Zabezpieczą babcię przed bólem czy też innymi dolegliwościami, które mogą wystąpić podczas trwania choroby. Wizyty lekarza/pielęgniarki są w domu, jest kontakt z Nimi telefoniczny jakby coś się nagle działo, można wypożyczyć sprzęt od nich, po prostu nieodzowna pomoc i dla chorego i rodziny. Nie ma co się bać HD lub myśleć, że to ostateczność.
Proponuję poczytać różne przypadki z forum, trochę rozjaśni Ci się obraz całej choroby.
justyna93 napisał/a: | oraz ile mniej wiecej zostało jej czasu ? |
Tego nikt Ci nie powie ale na pewno nie jest to długi czas, parę miesięcy?
pozdrawiam. |
Temat: Prosze o pomoc... rak z przerzutami |
marzena66
Odpowiedzi: 6
Wyświetleń: 4297
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2016-07-26, 19:30 Temat: Prosze o pomoc... rak z przerzutami |
justyna93 napisał/a: | ale chciałam się dowiedzieć czy jest wogóle "sens" |
Justynko, babcia jak będzie leczona to na pewno nie będzie to leczenie celem wyleczenia ale paliatywne, mające na celu złagodzenie dolegliwości, może przedłużeniu życia ale niekoniecznie.
justyna93 napisał/a: | zostało jej np. kilka msc życia to nie chce aby spędziła je w szpitalach na wyniszczającej chemii i badaniach |
Ja akurat też wyznaję tą samą zasadę, może krócej ale bez ciągania po szpitalach, faszerowania chemią a zadbanie o jakość tego życia, bez cierpienia przy pomocy HD.
Nie wiem czy onkolog Wam za dużo pomoże, ponieważ On musi wiedzieć jaki rodzaj raka ma pacjent, jaki jest Jego stan, choroby współistniejące żeby dobrać odpowiednie leczenie. Tu może wysłać Was do szpitala, żeby pobrać materiał do badań i dopiero jak będą wyniki to coś więcej będzie mógł działać, no zobaczymy, co powie.
justyna93 napisał/a: | nie wiem czy wogóle powinna się dowiedzieć |
No tu akurat jestem za prawdą, każdy ją chce raczej znać, bo wiemy jaka to choroba i jakie często bywają jej konsekwencje, a może taki chory chce jeszcze coś załatwić, coś zrobić, gdzieś pojechać, coś uregulować. Babcia jest dorosła, odpowiada za siebie więc powinna sama decydować czy chce leczenia nawet paliatywnego czy też nie. Zresztą bez Niej nic lekarz nie zrobi, Ona musi być, nawet żeby stwierdzić co jej jest, jaki rak. No chyba, że schowacie wszystko do szuflady i niech się dzieje co chce, nikt nic nie wie, czeski film, ale to chyba nieuczciwe. Znacie babcię najlepiej i pewnie zrobicie tak, żeby było najlepiej dla babci.
justyna93 napisał/a: | podejrzewam jednak ze jesli sa przerzuty to juz jedna operacja nie pomoze |
Przy tak rozsianej chorobie nikt nie zrobi operacji, bo się tego nie robi. Poza tym jak choroba jest w węzłach chłonnych to już krąży po organizmie i nawet jak jeszcze w badaniach nie widać zmian to już tworzą się przerzuty.
Jeśli będziesz miała pytania, to oczywiście pomożemy w miarę naszej wiedzy i możliwości, pozdrawiam. |
Temat: Prosze o pomoc... rak z przerzutami |
marzena66
Odpowiedzi: 6
Wyświetleń: 4297
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2016-07-26, 17:09 Temat: Prosze o pomoc... rak z przerzutami |
justyna93,
Witam na forum. Wynik badania wskazuje na rozsiany proces nowotworowy, bardzo mi przykro. Wszystko jest napisane we wnioskach z badania. Radiolog sugeruje, że ognisko główne raka znajduje się najprawdopodobniej w wstępnicy, trzeba będzie zrobić kolonoskopię. Są przerzuty w płucach, w wątrobie, węzły chłonne są zaatakowane, śledziona również budzi podejrzenie.
Nie są to dobre informacje, przykro mi. Czy wynik badania jest Twój? jeśli tak to ile masz lat/bądź pacjent?, dlaczego wykonano badania, jakieś dolegliwości?, czy wydano kartę DILO?
Jaki lekarz zlecił badanie i czy widział wynik?, nie zaproponował lekarz pobytu w szpitalu, żeby zdiagnozować jaki to rodzaj raka, pobrać materiał do badania hist.pat.?
Dużo pytań ale żebyśmy mogli coś doradzić/pomóc potrzebujemy więcej danych.
pozdrawiam ciepło. |
|
|