1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: gorzkajakmokka - komentarze |
roman1130
Odpowiedzi: 124
Wyświetleń: 23533
|
Dział: Tu trzymamy KCIUKI Wysłany: 2012-06-12, 11:29 Temat: gorzkajakmokka - komentarze |
Madziu.
Myślę, że każdy, kto choć pobieżnie zapoznał się z historią Twojego Tatusia doskonale rozumie przez co przeszliście całą rodziną...
Dla wielu z nas, chorych i ich rodzin stało się koniecznością, sposobem na przedłużenie chwil spędzonych z naszymi bliskimi, którzy niestety odeszli...
Wielu z nas spotkało się tutaj z ludzką przyjaźnią, jest to w sumie bardzo rzadkie zdarzenie dlatego w jakiś sposób stara się spłacić zaciągnięty dług...
Ale nie ma identycznej motywacji dla każdego z nas, każdy jest indywidualnością i dlatego nikt nie nakłada na Ciebie żadnych obowiązków, nie czuj się zobowiązana do niczego, naprawdę nikt nie będzie miał Ci za złe jeśli więcej tu nie zaglądniesz, nikt kto napisał do Ciebie choćby jedno słowo nie oczekuje, że będziesz "spłacała dług"...
Nie masz w stosunku do Forum żadnych zobowiązań, nikomu nie jesteś niczego winna ani personalnie ani w bardziej ogólnej formie...
Jeśli kiedykolwiek poczujesz, że chciałabyś zobaczyć co słychać na Forum...zaglądnij co u nas słychać, serdecznie powitamy Ciebie znów, może nie wszyscy, będą mogli to uczynić, ale nie sądzę aby zabrakło nas, odczuwających braterstwo z każdym chorym, odczuwających ból bliskich osób.
Madziu jeśli kiedykolwiek będziesz potrzebować pomocy, nie tylko w sprawach dotyczących choroby onkologicznej... wiesz gdzie szukać przyjaciół.. jesteśmy tu |
Temat: gorzkajakmokka - komentarze |
roman1130
Odpowiedzi: 124
Wyświetleń: 23533
|
Dział: Tu trzymamy KCIUKI Wysłany: 2012-05-25, 10:51 Temat: gorzkajakmokka - komentarze |
Magdo.
Zadajesz bardzo trudne pytanie, nie sposób odpowiedzieć na nie dobrze, bo jest naprawdę bardzo własne, intymne.
Możesz pójść do kostnicy i pożegnać się ostatni raz z Tatusiem, obsługa kostnicy umożliwia takie spotkanie...
Musisz mieć jednak świadomość, że śmierć zmienia, powoduje, że ciało Tatusia może wyglądać trochę inaczej, niżeli za życia.
Masz świadomość, że zapamiętasz ostatnie spotkanie z Tatusiem na bardzo długi czas... musisz wybrać jakiego chcesz Go pamiętać, być może zmienionego maską śmierci, a może takiego jakim był zanim zmieniło Go cierpienie ostatnich dni..
Madziu niekiedy warto odrzucić konwenanse i zwyczaje, bo to one powodują, że zadajemy sobie niektóre pytania, żyjemy dla siebie a to co ludzie powiedzą... nie jest możliwe zadowolić wszystkich, dlatego warto zadbać o swoje samopoczucie.
Niekiedy msza odbywa się przy otwartej trumnie... to jest kwestia wyboru.
Dla mnie moja Mamusia na zawsze pozostanie uśmiechnięta, pełna ciepła i miłości do całego świata, bo taką Ją pamiętam, myśląc o Ojcu, w pierwszym momencie widzę otwartą trumnę, i zmienioną twarz...
Pożegnaj się z Tatusiem w swoich myślach, albo nie żegnaj się wcale, pozwól, żeby odszedł tak, jak gdyby poszedł do pracy lub na spacer i wkrótce miał wrócić... |
Temat: gorzkajakmokka - komentarze |
roman1130
Odpowiedzi: 124
Wyświetleń: 23533
|
Dział: Tu trzymamy KCIUKI Wysłany: 2012-05-24, 10:12 Temat: gorzkajakmokka - komentarze |
Madziu.
Ze wzruszeniem i bólem przeczytałem zapis ostatnich chwil Twojego Tatusia, zazwyczaj nie myślimy o tym na gorąco, a z czasem w pamięci zacierają się szczegóły.
Piszesz o uczuciu które opanowuje nas w momencie gdy następuje koniec... jest to uczucie irracjonalne bo jest to ulga i forma radości, że ta osoba, która jest dla nas tak droga już nie cierpi, nie ma fizycznych oznak życia, nie ma niekiedy upokarzającej bezsiły...
Pozostaje tylko czysta miłość, zapominamy o trudnych momentach, o negatywnych uczuciach... pozostaje żal, ból i czułość.
Madziu los doświadczył Was ciężko, ale z drugiej strony trwało to na tyle krótko, że ominęły Was traumatyczne sytuacje, gdzie szamoczemy się pomiędzy kanonami kulturowymi, obyczajowymi i własnymi odczuciami...
Magdo, pamiętaj, że brak fizycznej obecności Tatusia nie oznacza jego nieobecności w Waszym życiu, będziecie jeszcze bardzo długo rozmawiać z Nim, dyskutować, radzić się, śmiać się i płakać razem, tak jak było to za Jego życia.
Pamiętaj, że masz tutaj przyjaciół, którzy byli z Tobą przez cały czas i pozostaną bez względu na upływ czasu... kiedyś może pożegnasz któregoś z nas...choć teraz łączymy się w bólu
Pozdrawiam serdecznie |
Temat: gorzkajakmokka - komentarze |
roman1130
Odpowiedzi: 124
Wyświetleń: 23533
|
Dział: Tu trzymamy KCIUKI Wysłany: 2012-05-01, 21:02 Temat: gorzkajakmokka - komentarze |
Trzymajcie się Madziu.
Trudne są niektóre momenty, ale miejmy nadzieję że leki pomogą... |
Temat: gorzkajakmokka - komentarze |
roman1130
Odpowiedzi: 124
Wyświetleń: 23533
|
Dział: Tu trzymamy KCIUKI Wysłany: 2012-04-23, 16:03 Temat: gorzkajakmokka - komentarze |
Madziu naświetlania są bardzo obciążające dla organizmu, dlatego po tch zabiegach sen jest z wszech miar wskazany, ja potrafiłem spać nawet po 12-16 godzin na dobę co w moim wypadku jest prawie nie do pomyślenia, przeciętnie sypiam 5-8 godzin i bylo to dla mnie wystarczające.
Sen jest potrzebny.
Pozdrawiam |
Temat: gorzkajakmokka - komentarze |
roman1130
Odpowiedzi: 124
Wyświetleń: 23533
|
Dział: Tu trzymamy KCIUKI Wysłany: 2012-04-22, 21:09 Temat: gorzkajakmokka - komentarze |
Wierzę że będzie tak jeszcze bardzo długo, tego życzę z całego serca |
Temat: gorzkajakmokka - komentarze |
roman1130
Odpowiedzi: 124
Wyświetleń: 23533
|
Dział: Tu trzymamy KCIUKI Wysłany: 2012-04-16, 20:53 Temat: gorzkajakmokka - komentarze |
[ Dodano: 2012-04-17, 18:30 ]
Madziu klikając w swój profil pod swoim postem otworzysz okno ze swoimi wszystkimi tematami i postami, w zależności od tego co chcesz zrobić znajdziesz swój temat lub dowolny post.
Klikając w profil danej osoby uzyskasz takie same dane dotyczące danej osoby |
Temat: gorzkajakmokka - komentarze |
roman1130
Odpowiedzi: 124
Wyświetleń: 23533
|
Dział: Tu trzymamy KCIUKI Wysłany: 2012-04-10, 20:58 Temat: gorzkajakmokka - komentarze |
Madzia 70 witaj.
Gorzkajakmokka Madziu, warto czytać i stosować się do rad Madzi70, doświadczonego lekarza, który jest w stanie udzielić Ci naprawdę cennych rad i wskazówek, Cieszę się że zainteresowała się Twoim wątkiem, my jesteśmy laikami, Ona profesjonalistą...
Pozdrawiam |
Temat: gorzkajakmokka - komentarze |
roman1130
Odpowiedzi: 124
Wyświetleń: 23533
|
Dział: Tu trzymamy KCIUKI Wysłany: 2012-04-10, 09:29 Temat: gorzkajakmokka - komentarze |
Madziu nie twierdzę, że wszyscy lekarze, to profesjonaliści, są też tacy, którzy nie powinni pracować z ludźmi, ale myślę, że ocena laika, a nimi jesteśmy, może być po prostu zwyczajnie mylna.
Psychiatra to specyficzna specjalność, my nie do końca wiemy na co powinniśmy zwracać uwagę w trakcie rozmowy z naszym chorym.
Jeżeli nie jesteś zadowolona z wizyty i efektów jednego lekarza, masz prawo zażądać innego lekarza, będziesz miała wtedy skalę porównawczą. |
Temat: gorzkajakmokka - komentarze |
roman1130
Odpowiedzi: 124
Wyświetleń: 23533
|
Dział: Tu trzymamy KCIUKI Wysłany: 2012-04-07, 15:22 Temat: gorzkajakmokka - komentarze |
Madziu, wierzę że czujesz się bezsilna, dlatego nie rób niczego na siłę, różnicie się w opiniach z Tatusiem, ale w efekcie wychodzi na to, że chcecie wszyscy przeprowadzić swoją wolę za wszelką cenę, bo każde z was wie lepiej...
Madziu z tego co piszesz, wynika, że tata ma okres pełnej świadomości i kontroli nad swoim ciałem... jeżeli nie jesteś w stanie przekonać go do konieczności stosowania leków, widać źle argumentujesz i musisz pogodzić się z faktem, że niczego nie zrobisz na siłę.
Od wtorku będziecie miały pomoc z hospicjum?
Życzę siły i wiary, nie tylko do walki z chorobą.
Pozdrawiam |
Temat: gorzkajakmokka - komentarze |
roman1130
Odpowiedzi: 124
Wyświetleń: 23533
|
Dział: Tu trzymamy KCIUKI Wysłany: 2012-04-06, 10:12 Temat: gorzkajakmokka - komentarze |
Madziu nie możesz mieć do siebie żalu o to że jesteś zdrowa, że reagujesz jak każdy normalny zdrowy człowiek.
Chory jest zawsze inny niżeli zdrowy, jest to też normalne, trudno dopatrywać się złośliwości, celowych działań w momencie kiedy jest zaatakowany mózg Tatusia, to jest element choroby, musimy wybaczyć i jemu i sobie, bo niestety działa taka sytuacja w dwie strony, chory nie ma do końca świadomości swoich czynów, a zdrowy nie ma do końca zrozumienie dla poczynań chorego.
Madziu, może pomysł Honoraty nie jest najlepszym rozwiązaniem, ale na pewno jest rewelacyjny jako środek doraźny, jest to w sytuacji gdy Tata jest jeszcze samodzielny rozwiązanie dobre, musisz mieć świadomość, że utrzymanie czystości i higieny jest trudne, ale w momencie gdy Tatuś nie będzie mógł załatwiać swoich potrzeb sam, będzie korzystać z pampersów, będzie to i trudne i upokarzające...
Madziu musisz być silna, nie wyrzucaj sobie że jesteś normalna i nie do końca przygotowana do roli pielęgniarki.
|
Temat: gorzkajakmokka - komentarze |
roman1130
Odpowiedzi: 124
Wyświetleń: 23533
|
Dział: Tu trzymamy KCIUKI Wysłany: 2012-04-05, 14:56 Temat: gorzkajakmokka - komentarze |
Jesteśmy Z Tobą, bo wiemy z czym walczymy i co jest naszym przeciwnikiem |
Temat: gorzkajakmokka - komentarze |
roman1130
Odpowiedzi: 124
Wyświetleń: 23533
|
Dział: Tu trzymamy KCIUKI Wysłany: 2012-04-05, 09:19 Temat: gorzkajakmokka - komentarze |
|
Temat: gorzkajakmokka - komentarze |
roman1130
Odpowiedzi: 124
Wyświetleń: 23533
|
Dział: Tu trzymamy KCIUKI Wysłany: 2012-04-03, 20:00 Temat: gorzkajakmokka - komentarze |
Madziu wybacz, że uczepiłem się jednego słowa, ale słowo to niesie ogromne zagrożenie, dlatego warto poczytać co sądzą na ten temat eksperci
http://www.forum-onkologi...wych-vt1813.htm
Pozdrawiam
[ Dodano: 2012-04-03, 21:00 ]
http://www.forum-onkologi...raka-vt4218.htm |
Temat: gorzkajakmokka - komentarze |
roman1130
Odpowiedzi: 124
Wyświetleń: 23533
|
Dział: Tu trzymamy KCIUKI Wysłany: 2012-04-03, 19:43 Temat: gorzkajakmokka - komentarze |
Mówią, że tonący brzytwy się chwyta, mówią że nadzieja to matka głupich, mówią że nadzieja umiera ostatnia, mówią...
Wielu z nas przeżywa traumę choroby będąc w 100% świadomym każdego zdarzenia, każdej zmiany zachodzącej w organizmie.
Nie ma takiego stanu emocjonalnego którego nie znamy, jesteśmy chorzy, opiekujemy się chorymi mężami, żonami matkami dziećmi.
Tu nie ma obojętnych, tu wszyscy przeżywają wszystkie możliwe uczucia, bez sensu jest wymienianie tego co ktoś może czuć, co myśleć.
Madziu nie wolno nikomu odbierać wiary i nadziei, ale nie wolno też budować bezpodstawnych zamków na lodzie, że są leki które wracają zdrowie, takie twierdzenia są po prostu oszustwem, gdyby był lek zabezpieczający przed rakiem, lub zwalczający raka... nie byłbym chory ani ja ani tysiące mnie podobnych, ktoś namawiający do zakupu cudownego środka, suplementu, być może nie działa w złej wierze, ale chyba nie do końca zdaje sobie sprawę z tego co robi
http://www.forum-onkologi...cznego-vf16.htm
Jak znajdziesz chwilkę czasu przeglądnij tą gałązkę naszego Forum, może znajdziesz coś dla siebie.
Pozdrawiam |
|
|