Autor |
Wiadomość |
Temat: operacja guza płuc bez biopsji |
zbikuel
Odpowiedzi: 17
Wyświetleń: 11977
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2013-04-18, 22:20 Temat: operacja guza płuc bez biopsji |
absenteeism napisał/a: | zbikuel napisał/a: | Dokumentacji w końcu nie wrzuciłam,bo mi umknęło. |
Czy mogłabyś jednak ją wrzucić?
Nie mamy żadnego wyniku TK, nie wiemy czy jakieś grupy węzłów były powiększone. Nie wiemy, czy było wykonane USG jamy brzusznej, jakie są faktycznie wyniki związane z dolegliwościami kardiologicznymi.
Jeśli chodzi o rozszyfrowanie wyników - wykryto raka gruczołowego średniozróżnicowanego. |
Powiekszone wezly, dopiero odkryli w srodsierdziu podczas operacji wycinania guza pluca i powiekszone wycieli. Przed operacja robiła mama zwykle usg i jama brzuszna była zdrowa. Nowotwór odkryto podczas przeswietlenia klatki piersiowej, gdy miała drugi zawał serca. Rok temu. |
Temat: operacja guza płuc bez biopsji |
zbikuel
Odpowiedzi: 17
Wyświetleń: 11977
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2013-04-18, 18:18 Temat: wyniki badania histopatologicznego |
Mam przed sobą wyniki badania wyci nka pluca i guza. Mama dowiedziała się że jest dobrze, ale chora jest zła.... Serce zbyt słabe na chemioterapie, wizyta kontrolna za miesiąc. Nic poza tym jej nie powiedział. Proszę rozszyfrujcie wyniki.
Histpat:
Fragment płata dolnego pluca prawego z guzem o wymiarach 5x4x2,5. W jego obrębie guz barwy szaro- bialawej o średnicy 2,3 cm, naciekajacy oplucna plucna. Dominuje utkanie o charakterze adenocarcinoma medio differentiatum. Guz średnicy 2,5 cm. Pt1, MX. Ttf - 1 (+++) ck20 (-)
ck7(+++) hmw ck (-)
węzeł chlonny gr 7. Rozpoznanie- lymphonodulitis reactiva et anthracosis focalis. |
Temat: operacja guza płuc bez biopsji |
zbikuel
Odpowiedzi: 17
Wyświetleń: 11977
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2013-04-04, 13:32 Temat: operacja guza płuc bez biopsji |
cleo33 napisał/a: | zbikuel napisał/a: | co mnie martwi bo maly to zlobkowachodzaca sobie szczerze zaraza i siedlisko wirusów. |
Nie rozumię? Syn chodzi do żłobka ,i nie da rady babci odwiedzić?bo wirusy? |
Chodzi do żłobką i odwiedza babcię. Chodzi o to , że właściwie cały czas chory i mama jednak osłąbiona.I może to być dla mało bezpieczne. Żłobkowe dzieci mają katar do pasa cały rok:)
[ Dodano: 2013-04-04, 14:33 ]
Przepraszam za błędy. Jak piszę z telefonu to mam problem z ortografią. |
Temat: operacja guza płuc bez biopsji |
zbikuel
Odpowiedzi: 17
Wyświetleń: 11977
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2013-04-03, 21:29 Temat: operacja guza płuc bez biopsji |
Tak. Tramal w szpitalu jej przepisali.w Olsztynie szybciutko do domu odsyłają.ma w bloku obok przyjaciółkę na szczęście.mam wyrzuty sumienia ale mogę 3 razy w tygodniu u niej być.właściwie to najważniejsze dla niej żeby wnusio ją odwiedził;-) co mnie martwi bo maly to zlobkowachodzaca sobie szczerze zaraza i siedlisko wirusów. Guz to u niej temat tabu.będzie dobrze i kończy temat....
[ Komentarz dodany przez Moderatora: absenteeism: 2013-04-03, 22:30 ]
Mała prośba - po kropkach i przecinkach stawiamy spację.
|
Temat: operacja guza płuc bez biopsji |
zbikuel
Odpowiedzi: 17
Wyświetleń: 11977
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2013-04-03, 20:16 Temat: operacja guza płuc bez biopsji |
o zastrzykach nic mi nie wiadomo. ale zdaje się że tabletki takie ma. Z tym przebywaniem to ciezko. bo nie dość że pracuję do wieczora. to jescze 1.5 roczny maluch w domu. A żadnej rodziny poza mną nie ma. tłumacze że ma spacerować ale kiedy zmeczona to odpoczywać. ale ją z nudów roznosi.... już nie mówię ile się nameczylam żeby ją przekonać żeby przeciwbolwy tramal wzięła. |
Temat: operacja guza płuc bez biopsji |
zbikuel
Odpowiedzi: 17
Wyświetleń: 11977
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2013-04-03, 15:13 Temat: operacja guza płuc bez biopsji |
Mama już po operacji. Dokumentacji w końcu nie wrzuciłam,bo mi umknęło. Pierwsze podejście do wycięcia guza skończyło się fiaskiem, bo zanim doszło do operacji,w wyniku środków znieczulających, miała spadek akcji serca i musieli ją "wrócić". Przez tydzień lekarze wzmacniali mamine serce potasem i gdybali, operować, nie operować. W końcu doszło do operacji. Jenak z racji na stan jej serca, wycięli samego guza i przyległe powiększone węzły.. 5 dni potrzymali ją na oddziale i sio do domu. Do kontroli po okolo 3 tygodniach.
Mama już po operacji drugi tydzień. Boli ją wszystko. Nie może spać w nocy z bólu. Promieniuje jej ból do pępka. Tramal troszkę to łagodzi,ale ona bardzo się boi "zamulaczy". I zasypia. Zasypia w trakcie makijażu, gotowania bigosu (mieszka sama), ogólnie widzę że jest rozbita i rozdrażniona od bólu.
I czekamy na wyniki badań co to za twór. |
Temat: operacja guza płuc bez biopsji |
zbikuel
Odpowiedzi: 17
Wyświetleń: 11977
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2013-02-08, 18:35 Temat: operacja guza płuc bez biopsji |
Jak tylko będę u mamy to przepisze wyniki. I spytam co miała robbione.napewno nie określono rodzaju guza. Biopsja była niemożliwa, gdyż spowodowałaby uszkodzenia innych organów . |
Temat: operacja guza płuc bez biopsji |
zbikuel
Odpowiedzi: 17
Wyświetleń: 11977
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2013-02-08, 17:10 Temat: operacja guza płuc bez biopsji |
Witam na forum!
Choroba dotknęła moją mamę. Ma 57 lat. W kwietniu przeszła rozległy zator serca. Obecnie jest po 3 stentach (w listopad). Uściślę wkrótce, bo już tyle się dzieje, że mi się dni zlewają w jedno.
Zmiany na płucu odkryto w trakcie prześwietlenia klatki piersiowej, gdy ją ratowali przy zawale.
Od września 2012 guz z rozmiaru 2 cm poszerzył się do 2,7 cm (wynik zeszłotygodniowej TK).
Z wcześniejszych wizyt u terakochirurga (przyspiesza z powodu słabego serca i ostrego kaszlu oskrzelowego), ustalono że z powodu umiejscowienia guza nie jest możliwa biopsja. Brak dostępu.
Dziś podczas wizyty w Olsztynie lekarz zadecydował że 5 marca ma stawić się na wycięcie guza.
Jak to wygląda? Jak długo trwa. Co po operacji? Milion pytań...
Na dniach podam konkretne dane z badań.
POzdrawiam i dziękuje za "oświecenie" |
|