[soja]

Znowu jestem bezsenna . Ciekawe, czy chociaż raz zdarzy mi się iść spać o jakiejś przyzwoitej porze

[agamaz]

Ja też się nad tym zastanawiam co najmniej od 3 lat.

[ Dodano: 2012-05-05, 23:49 ]
Wczoraj zapodałam sobie prochy to trochę pospałam,ale to sztuczny sen

[soja]

U mnie średnia to między 2 a 3 w nocy . A najśmieszniejsze jest to, że biorę leki nasenne . I tak oto działają . Wzięłam jakieś 2 godziny temu

[agamaz]

Ja też biorę i też nie działają.
Ale wczoraj wzięłam p/bólową i nasenną i jakoś udało mi się ze 4 godz.pospać.
To by było na tyle.
Ja często zasypiam około 5,6.
A 8 ,9 rano już nie śpię.
Co bierzesz na sen?

[soja]

Biorę Relanium 5 mg, Estazolam i Zomiren 0,5 mg . Dzisiaj wzięłam 1 mg zomirenu zamiast 0,5, bo miałam zły dzień . A ty co bierzesz ?

[agamaz]

Estazolam,Lorafen ,Zolpic,relanium w zależności.
Staram się nie brać co dziennie,ale jak którąś noc z kolei nie śpię to padam na "ryjek" i muszę się wspomóc bo nie funkcjonuję wtedy zupełnie ze zmęczenia.
A p/bólowy Servedol.

[soja]

No to koleżanko droga możemy założyć również klub miłośników psychotropków

[agamaz]

ha

[klikers]

ja też biorę tabletki o nazwie nasen są na receptę i na mnie działają

[agamaz]

klikers napisał/a:

tabletki o nazwie nasen są na receptę i na mnie działają

Masz się z czego cieszyć

[klikers]

lepiej spać niż nie więc mam Chociaż już z miesiąc żadnej nie zjadłem Dostałem je bo spać nie mogłem nieraz po parę dni i stało się to męczące a tak jedna w dziób i śpi się

[agamaz]

Tak naprawdę to nie pamiętam kiedy spałam.
Bo to co robię w nocy to snem raczej nazwać nie można.Nawet po zażyciu tabletki.

[klikers]

agamaz, taki pół sen? Jak ja to mówię czujka

[agamaz]

Dokładnie, a łóżko wygląda jakby tsunami przeszło .
Z tych nerwów,że nie mogę usnąć to nawet czasami nie chce mi się nic oglądać,czytać czy pisać
Słucham muzyki,bo nie znoszę ciszy.

[klikers]

skądś to znam Jej ja dalej nie śpię a jutro będę płakał że niewyspany jestem... O 7:40 muszę wstawać. I tak pewnie nie zasnę bo zawsze przed lekarzem spać nie mogę