Witam ponownie
Jestem po kontrolnym badaniu USG. Badanie wykonane w Centrum Onkologii w Opolu. Przepisuję wynik:
USG pach:
Pachy w badaniu usg w normie.
Patologicznych węzłów chłonnych w badaniu usg nie uwidoczniono.
USG szyi:
W okolicy podżuchwowej lewej widoczny jest węzeł chłonny hypoechogeniczny bez widocznej wnęki tłuszczowej o wym 12x8 mm.
Innych patologicznych węzłów chłonnych oraz innych patologii w zakresie szyi niw uwidoczniono.
Do rozważenia BAC zmiany.
Po wykonaniu usg radiolog odesłął mnie do onkologa. Pan doktor stwierdził, żę po pierwsz kontrola stomatologiczna, po drugie laryngologiczna, po trzecie narazie nie robimy biopsji ponieważ węzły pod pachami zanikły, a pojedyńczy węzeł pod żuchwą nie powinien być groźny. Mam się obserwować i w styczniu kontrolne USG.
Nadmienię tylko, dla całości obrazu, że zęby mam wyleczone. Laryngolog w czerwcu stwierdził guzki głosowe (wielu nauczycieli je ma).
Jestem zadowolona z wyniku i uspokojona.
Proszę tylko o ewentualne potwierdzenie mojego toku myślenia lub sugestie jeśli się mylę.
W zasadzie na mój chłopski-babski rozum wszystko gra. Węzły musiały być odczynowe - zniknęły. Szyjny wyszedł teraz, bo wcześniej nie miałam usg szyi i też w najbliższych miesiącach pewnie zniknie.
Radiolog zalecił do rozważenia BAC z ostrożności, żeby czegoś nie przeoczyć.
Pozdrawiam serdecznie
Ewelina