Dzień dobry,
ponad dwa miesiące temu wycięto mi znamię, które okazało się czerniakiem.
Po szoku, jaki pewnie przeżywa każdy z nas powoli oswajam się ze świadomością życia na bombie (mam dużo znamion) i staram się nie panikować bo oszaleć idzie.
Mam problemy z kręgosłupem szyjnym i chciałam podjąć rehabilitację. Lekarka już mi zaczęła zapisywać zabiegi gdy przypadkiem się dowiedziała, ze miałam czerniaka i mnie opierniczyła, że jej nie powiedziałam od razu bo ani prądów mi dać nie może, ani masażu...generalnie pozostaje tylko krioterapia i ćwiczenia.
Czy to prawda? Czy nie wolno masować osób "czerniakowych"?
[ Komentarz dodany przez Moderatora: marzena66: 2017-05-09, 11:38 ] Nie zakładaj kolejnych wątków bo to niezgodne z Regulaminem forum. Masz już swój wątek i w nim kontynuuj dalszą historię. Posty scalone.
Nie wiem czy mam słuszne wrażenie, ale wydaje mi się że od tego czy "wyłapiemy " czerniaka w odpowiednim momencie zależy tylko od naszej czujności?
Sprawdzaj całe ciało podczas kąpieli - mam ten sam problem, bo mam mnóstwo pieprzyków w różnych kolorach i kształtach. Zwróć uwagę również na dłużej utrzymujące się "krostki", o ile czasem jakieś miewasz - mój czerniak to była czerwono-różowa wielka krosta i nigdy w życiu nie przypuszczałam, że to może być jakiś złośliwiec... jedyne co można poradzić w tej sytuacji to właśnie czujność i obserwacja własnej skóry.
[ Dodano: 2017-05-09, 11:41 ]
Co do rehabilitacji to chyba nie jest wskazany masaż - czytałam o tym jakiś czas temu. Jak znajdę link to podeślę
No teraz to zdębiałam Ja po operacji mam zalecone masaże limfatyczne lewej ręki, a mam ją całą pokrytą pieprzykami. lady_carrot jak dasz radę to podeślij ten link, proszę.
Saovine,
Kochana, jeśli miałaś zalecone masaże to chyba lekarz wie co robi. Ja nie napisałam, że na pewno nie można, tylko że spotkałam się z takimi informacjami (sama jestem ciekawa...).
Nie wiem na ile to źródło może być wiarygodne. Być może wcale.
Wyszukajcie sobie tu na forum, jestem pewna, że w niektórych wątkach był poruszany temat masażu przy czerniaku, ale nie jestem pewna z jakim skutkiem. Z tego co wiem to lekarze różnie mówią...
[ Dodano: 2017-05-09, 17:33 ]
Na tej stronie zostało podane źródło, może tam warto szukać:
Źródło:
Leszek Magiera. Leksykon masażu i terminów komplementarnych. 2011.
Źródło foto:
www.onkonet.pl
Dziękuję. Akurat lekarza prowadzącego o to nie pytałam, masaż zaleciła mi rehabilitantka i to do końca życia powinnam robić. Zapytam lekarza jak będę miała okazję, ale szczerzę mówiąc masaż jest dość delikatny i myślę że nie powinien szkodzić. Co innego peelingi które uwielbiam...
Należy rozróżnić masaż tradycyjny który raczej nie jest wskazany jeśli chodzi o kończynę której węzły spływu limfatycznego zostały usunięte. Za to delikatny automasaż jak najbardziej: https://www.youtube.com/watch?v=-ABPMzB6HmY.
Zrobiłam sobie prywatnie (bo nikt mnie nie kierował na to badanie) w listopadzie USG piersi i wynik generalnie był ok, ale w prawej piersi lekarka odnotowała 0,8mm węzeł chłonny.
Alergolog wiedząc o czerniaku kazała mi zrobić RTG płuc, ale tu całe szczęście czysto...
Czy powiększony węzeł chłonny w piersi może nawrót czerniaka? Boję się na samą myśl
Po pierwsze miałaś czerniaka in situ - nieinwazyjnego.
Po drugie - węzeł w piersi czy w dole pachowym? Często bywają powiększone w tej okolicy, istotne jest jak lekarz opisuje jego budowę. Najlepiej wklej cały opis usg.
[ Komentarz dodany przez Moderatora: JustynaS1975: 2018-02-12, 10:47 ] Załączając wyniki badań, proszę usuwać dane lekarzy.
Post wyedytowany i poprawiony.
oczywiście zapisze się do onkologa również na wizytę, ale poczekam na usg tarczycy... tam też mam guzki od lat i jest ona pod kontrolą endokrynologa ale pójdę z całym zestawem badań.
kuriozum organizmu,
pokazywałam wam niedawno wyniki usg piersi, wszystko było ok, jednak od jakiś 3 tygodni czuje podrażnienie/swędzenie pod lewą pachą. Tam jest jeden pieprzyk, ale nikt mi go nie kazał usuwać. I też nie mogę powiedzieć, że to on mnie swędzi...
Niestety mam wrażenie opuchlizny pod pachą i lekkiego bólu piersi. Mało komfortowo się śpi na lewym boku...
Czasami czuję falę ciepła od pachy w kierunku sutka. Byłam dziś u ginekologa a ona nie chciała się dotykać do moich piersi...choć prosiłam o konsultację...
także na razie cała struta jestem bo boję się że to kolejne uderzenie "czerniaka"...
miał ktoś coś podobnego?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum