Myślę, że pracodawcę nie będzie interesowała słowna definicja, tylko konkrety. Zastanów się więc nad tym, jakie są konsekwencje Twojej choroby, które mogą wpłynąć na pracę: czy musisz mieć np. przerwy w jakichś konkretnych odstępach, skrócony czas pracy czy też może jedyną różnicą między Tobą a zdrową osobą są kontrole lekarskie co jakiś czas?
Jeśli uznajesz, że choroba jakoś mocno wpłynie na Twoje możliwości wykonywania pracy, to najlepiej byłoby postarać się o orzeczenie o niepełnosprawności, które pozwala bardzo jasno określić pewne rzeczy (np. czas pracy, dni wolne na badania) z pracodawcą i daje mu pewien bonus w postaci zmniejszonych wpłat do PFRON.
Jeśli chodzi o ubezpieczenia - to zależy od konkretnych definicji ujętych w warunkach ubezpieczenia w danej firmie. Osobiście ubezpieczając się wykluczyłam z góry wszelkie firmy, które w ogóle pytają o stan zdrowia i podwyższają składki dla osób z preinstalowaną chorobą (ale przyznaję, że nie szukałam ubezpieczenia na życie, tylko pakietów medycznych).
http://www.na-zycie.ubezp...a/50,788,1.html - taki artykuł znalazłam w temacie.