pare pytan odnosnie raka niedrobnokomorkowego-moja mamusia
Witam.
Niestety, jak wiekszosc osob trafilam na forum z powodu choroby osoby bardzo mi bliskiej- mojej mamusi. Kilka dni temu stwierdzono u niej raka niedrobnokomorkowego wneki pluca prawego, niestety nie dysponuje wynikami badan, poniewaz mieszkam za granica i nie przebywam w kraju.
lekarze sa bardzo powsciagliwi w wydawaniu sadow i opinii, ale byla badana przez 3 zespoly lekarskie z 3 roznymi wnioskami, stad moje pytania.
Na moje 'nieprofesjonalne oko' jest to stadium IB, jednak jeden z zespolow lekarskich stwierdzil, ze jest to guz nieoperacyjny poniewaz nacieka na oplucna, zyle glowna gorna. zdecydowano o chemioterapii indukcyjnej w celu zmniejszenia masy guza, jesli stan zdrowia pozwoli moja mama bedzie przyjmowac tarceve. guz ma srednice okolo 5 cm,
[ pierwszy zespol lekarski stwierdzil,ze ma on srednice 1,2 cm miesiac wczesniej, czy jest zatem szansa,ze urosl az tak bardzo w ciagu miesiaca?!].
Zdaje sobie sprawe z tego, ze rak pluc generalnie rokuje zle, ale nie potrafie logicznie ocenic sytuacji. Czy ktos moglyby mi pomoc w tejze ocenie? Drugi zespol lekarski stwierdzil,ze guz jest operacyjny z tym,ze wiaze sie to z usunieciem CALEGO PLUCA.
Natomiast onkolog w szpitalu w Lomzy, byl jeszcze bardziej powsciagliwy i nie powiedzial nic wiecej poza tym, ze nie wyglada to dobrze.
prosze o pomoc w ocenie sytuacji.
odchodze od zmyslow...
Witaj Sky
Przykro mi bardzo z powodu choroby Twojej mamy. Żeby ocenić chorobę mamy najlepiej byłoby abyś zamieściła wyniki badań bo inaczej ciężko coś więcej powiedzieć. Nie wiadomo czy są zajęte węzły chłonne lub narządy odległe co warunkuje przebieg dalszego leczenia.
Dobrze też byłoby ustalić czy guz nacieka ważne struktury ( wyjaśnić ZŻGG ).
Pozdrawiam
witam
dziekuje za odpowiedz, wezly chlonne nie sa zajete, narzady odlegle rowniez. jeden z lekarzy stwierdzil,ze guz nacieka na oplucna. w miare mozliwosci zamieszcze wyniki badan.
w obrębie wneki prawej w jej tylnej części nieregularna struktura lita o wymiarach 4,2 x 3,3 x 5 cm obejmująca miąższ płucny podstawy segmentu II oraz segm.VI płuca prawego. Obrysy zmiany dość wyrazne, nieco policykliczne. Zmaina ulega niejednorodnemu wzmocnieniu kontrastowemu z widocznym obszarem centralnie o niższej densyjności sugerującym cechy rozpadu. Wokół zmiany obszar zagęszczeń miąższowych o charakterze zmian naciekowo-niedodomowych (o bardzo słabym nasileniu).Ku tyłowi w segm. VI od w/w zmiany widoczna struktura satelitarna śr. 1,2 cm. Zmiana satelitarna oparta opłucną płuca prawego. Zmiana we wnęce częściowo zwęża światła oskrzeli segmentowych do segm. II i VI płuca prawego. Zmiana nacieka również na krótkim odcinku 1,3 cm proksymalną część tętnicy pośredniej płuca prawego. W okolicy nadprzeponowej lewej widoczne drobne zagęszczenie miąższowe śr 0,6 mm. W partiach górnych płuca lewego drobne zagęszczenie śr. 3 mm. Pozostały miąższ obu płuc bez zagęszczeń ogniskowych.Jamy opłucnowe wolne - bez płynu.Węzły chłonne śródpiersiowe i wnęk pojedyńcze niepowiększone do 5 mm.Nadnercza obustronne bez zmian. Ujęty fragmentarycznie w badaniu miąższ wątroby bez zmian ogniskowych. W badaniu ujęta fragmentarycznie głowa lewej kości ramiennej z torbielowatymi rozrzedzeniami jej struktury - zmiany zwyrodnieniowe?. Wskazana weryfikacja w badaniu rtg.Wyraznych zmian destrukcyjnych w zakresie uwidocznionego kośćca klatki piersiowej nie stwierdza się.
tomografia 2
W badaniu TK kl piersiowej wykazano w segmencie VI płuca prawego zmianę guzowatą wielkości 50 x 35 mm styczna do ściany oskrzela głównego prawego, wzmacniającą się po podanym bolusie odpowiadająca zmianie TU. Drobna przyścienna miękkotkankowa zmiana ogniskowa w segmencie VI płuca prawego.Brak pozostałych ognisk w płucach mogących sugerować patogenny rozrost.Cech limhadenoapatii śródpiersiowej nie wykazano, poza drobnymi niepowiększonymi wezłami chłonnymi okna aortalno-płucnego.
Wygląda to na T3NXMX,
a więc teoretycznie IIB, jednak zaawansowanie guza pierwotnego każe podejrzewać, że może być to ocena niedoszacowana (można przypuszczać, że jakiś rozsiew drogą limfatyczną, lub bezpośrednie naciekanie węzła chłonnego wnęki jednak jest). Stawiam na IIIA.
Podzielam opinię mówiącą, że zabieg mógłby być możliwy, jednak wydaje się konieczna pneumonektomia (a więc usunięcie całego płuca prawego). Obecnie pneumonektomię prawostronną traktuje się jako zabieg powodujący kalectwo oddechowe i w miarę możliwości się go unika.
W tej sytuacji chemioterapia indukcyjna (najlepiej schemat PN, cisplatyna + winorelbina) wydaje się być właściwym rozwiązaniem. Po 2-3 cyklach najkorzystniej byłoby wykonać PET i dokładnie ocenić zakres zmian (samo TK jest badaniem -w zakresie zmian w węzłach chłonnych- dalece mniej czułym). Gdyby udało się po chemioterapii indukcyjnej osiągnąć nadspodziewaną remisję, być może możliwa stałaby się opcja zabiegu, którego zakres obejmowałby np. resekcję dwóch płatów płuca - dolnego i środkowego (tego ostatniego ze względu na naciek na tętnicę), z pozostawieniem płata górnego. Szansa na takie rozwiązanie jest niewielka - ale nie dzieje się obecnie zdaje się nic takiego, co by do końca ją przekreślało.
Innej opcji teraz za bardzo nie ma.
Warto dopilnować, by po 2-3 kursach chemioterapii wykonać dokładne badania obrazowe (PET CT) po to, by nie zaprzepaścić ewentualnej szansy na leczenie operacyjne.
Co do chemioterapii - powinna być rozpoczęta natychmiast. Dalsza zwłoka zmniejszy szanse na leczenie radykalne do zera.
pozdrawiam ciepło.
i w tej oto chwili nie wiem juz co sie dzieje. lekarz onkolog stwierdzil stadium IA w dniu dzisiejszym. torakochirurg zakwalifikowal do operacji usuniecia plata pluca, konsultacja z drugim lekarzem- klasyfikacja taka sama.
w obrębie wneki prawej w jej tylnej części nieregularna struktura lita o wymiarach 4,2 x 3,3 x 5 cm obejmująca miąższ płucny podstawy segmentu II oraz segm.VI płuca prawego. (...)
Ku tyłowi w segm. VI od w/w zmiany widoczna struktura satelitarna śr. 1,2 cm.
cecha T3
-> guz większy niż 7 cm lub guz każdej wielkości naciekający następujące struktury anatomiczne: ściana klatki piersiowej, przepona, opłucna osierdziowa, opłucna śródpiersiowa, osierdzie, nerw przeponowy;
lub guz oskrzela głównego umiejscowiony w odległości mniejszej niż 2 cm od ostrogi głównej (bez jej zajęcia);
lub guz z towarzyszącą niedodmą bądź zapaleniem całego płuca; lub obecny(e) guz(y) satelitarny(e) w tym samym płacie co guz pierwotny;
guzami T3 są również tzw. guzy rowka górnego, w Polsce nazywane guzami Pancoasta
Przy guzie T3 minimalne zaawansowanie to IIB.
Zaawansowanie IA - to między innymi guz o maksymalnym wymiarze: 2 cm.
Guz w przytoczonym opisie tomografii ma 5 cm oraz ognisko satelitarne.
wynik tk na ktory sie powolujesz nie byl wiarygodny z tego co dowiedzialam sie od mojej cioci. dlatego robiono powtorne tk.
tk z wczoraj
W badaniu TK kl piersiowej wykazano w segmencie VI płuca prawego zmianę guzowatą wielkości 50 x 35 mm styczna do ściany oskrzela głównego prawego, wzmacniającą się po podanym bolusie odpowiadająca zmianie TU. Drobna przyścienna miękkotkankowa zmiana ogniskowa w segmencie VI płuca prawego.Brak pozostałych ognisk w płucach mogących sugerować patogenny rozrost.Cech limhadenoapatii śródpiersiowej nie wykazano, poza drobnymi niepowiększonymi wezłami chłonnymi okna aortalno-płucnego.
Witaj, być może mama jest w stadium cT3N0M0, być może niżej. Myślę, że powinna zostać skonsultowana przez torakochirurga.
Duży guz (ponad 5 cm) wychodzący z segmentu VI - to może skończyć się pneumonektomią. Decyzja o prawostronnej pneumonektomii jest bardzo trudna, ale się ją podejmuje. Wiele zależy od ogólnej kondycji twojej mamy w szczególności stanu serca i funkcji płuc.
Są młode osoby po prawostronnej pneumonektomii ciężko pracujące zawodowo i pływające na basenie. Warunkiem jest perfekcyjny przedoperacyjny stan zdrowia.
Wracaj z tej zagranicy natychmiast i zajmij się mamą. Zaczyna zmagania z ciężką chorobą.
mam bilet na maj, poczatek maja. Boje sie o nia, podjeto decyzje o chemioterapii, jutro zaczyna pierwszy wlew.
lekarz zasugerowal chemioterapie aby zmniejszyc objetosc guza, aby nie usuwac calego pluca, bo takiej operacji nie zrobi, poniewaz spirometria nie jest odpowiednio dobra [ nie znam sie, ale mowiono mi ze ma 70%]
bardzo mi ciezko.... i nie moge sobie wyoibrazic jak ciezko jest jej....
i w tej oto chwili nie wiem juz co sie dzieje. lekarz onkolog stwierdzil stadium IA w dniu dzisiejszym. torakochirurg zakwalifikowal do operacji usuniecia plata pluca, konsultacja z drugim lekarzem- klasyfikacja taka sama.
i komu wierzyc......
Rozumiem więc, że opinie uzyskane podczas powyższych dwu konsultacji są już nieaktualne?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum