1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
wyniki biopsji- prosba o wyjasnienie.
Autor Wiadomość
pamliri 


Dołączyła: 11 Paź 2012
Posty: 10

 #1  Wysłany: 2012-10-24, 08:06  wyniki biopsji- prosba o wyjasnienie.


Biopsja wątroby nr 2:
Pod kontrola TK nakluto na granicy glowy i trzonu trzustki, dystalnie od poszerzonego przewodu Wirsunga, lity obszar miazszu wym. ok. 23x20 mm, nierozniacy sie izodensyjnoscia w badaniu TK bez kontrastu. Do tylu od glowy powiekszone, nieprawidlowe wezly chlonne wym. do 14x8 mm, a takze pogrubiala sciana tetnicy watrobowej wspolnej. Dalsza czesc trzonu i ogona trzustki sa zanikowe.
Ponadto pobrano material ze zmiany hipodensyjnej, dosc slabo ograniczonej, srednicy 18 mm, ktora znajduje sie w segmencie VIII watroby.

MIKROSKOPOWO:
W materiale cytologicznym pobranym z trzustki i watroby stwierdza sie komorki raka gruczolowego - przerzut raka gruczolowego trzustki do watroby.

Konsultacja onkologiczna: Proponuje leczenie systemowe - Gemzar

Moja dwa podstatowe pytania, to co to znaczy ze czesc trzonu i ogona trzustki sa zannikowe?
I czym jest Gemzar? Czego mozna sie spodziewac? Jakie sa efekty uboczne?

Ogolne rozpoznanie brzmi:
Rak gruczolowy trzustki. Zatorowosc plucna. Stan po zakrzepicy zyl glebokich konczyny dolnej prawej. Kamica pecherzyka zolciowego. Hiperkalcemia PTH-zalezna. Hipowitaminoza D. Nadcisnienie tetnicze. Choroba afektywna dwubiegunowa.

Nie wiem czy mam wpisywac badania krwi i moczu?

czekam na jakis znak, co by wiedziec cos wiecej...

lekarka mowi, ze po tym leczeniu nie wypadaja wlosy...
Tato mysli ze po podaniu chemii moglby wracac sam do domu, ale zasugerowalam, ze moze jednak niekoniecznie powinien wracac sam...
 
ewik 


Dołączyła: 08 Paź 2010
Posty: 159
Skąd: Warszawa
Pomogła: 20 razy

 #2  Wysłany: 2012-10-24, 10:57  


witaj na forum,
jeśli chcesz uzyskać poradę, warto zamieścić wszystkie wyniki (usunąć dane lekarzy, podawać pełny opis, podawać jednostki).

nie wiem co znaczy zanikowe, co do Gemzaru to jest to rodzaj chemioterapii stosowany m.in. w leczeniu raka trzustki. Efekty uboczne mogą być różne, każdy pacjent może reagować inaczej. Mój tata terapię Gemzarem znosił dobrze - nie wypadły mu włosy, czuł trochę ogólne rozbicie 1-2 dni po podaniu chemii, nie miał wymiotów/nudności (na wymioty chory powinie dostać odpowiednie leki). Ale tak jak mówiłam, każdy pacjent może zareagować inaczej.

ponieważ choroba nowotworowa zwiększa ryzyko incydentów zakrzepowo-zatorowych, pacjent powinien być kontrolowany pod tym kątem (a tu mamy zakrzepicę/zatorowość płucną)

Co do pomysłu do samodzielnego powrotu po chemii do domu - trudno odpowiedzieć. Mój Tata po chemii czuł się dobrze, ale ogólnie choroba podkopała jego siły, więc zazwyczaj ktoś go odbierał albo sam wsiadał w taksówkę (mieszkał kilka przystanków autobusem od centrum onkologicznego). Tata nie czuł się na siłach żeby prowadzić auto - różnie może być po chemii, wydaje mi się, że to nie jest najlepszy pomysł.
_________________
pozdrawiam,
Ewik
 
pamliri 


Dołączyła: 11 Paź 2012
Posty: 10

 #3  Wysłany: 2012-10-24, 11:05  


Dziekuje!!! nie brzmi to jakos dramatycznie...
i dzieki za porade. Zasiade i przepisze wszystko...
 
anitaw 


Dołączyła: 21 Cze 2012
Posty: 18
Skąd: Wrocław
Pomogła: 1 raz

 #4  Wysłany: 2012-10-24, 11:51  


Witaj, moja mama też dobrze znosiła chemioterapię gemzarem. Dla mamy najtrudniejszy był 2 i 3 dzień - zwykle zostawała w domu, leżała. Po pierwszym wlewie pojawiła się wysypka - powodem były kosmetyki (chemia niestety zaburza odporność organizmu). Od tego momentu uważaliśmy i problem już się nie powtórzył. Wymioty pojawiły się kilka razy w ramach całej półrocznej kuracji. Włosy się jej przerzedziły, ale nie wypadły całkowicie. Po skończeniu leczenia sami zdecydowaliśmy, że czas je ściąć bo bardzo się kruszyły.
Sama na podanie chemii nigdy nie jeździła.

pozdrawiam i życzę zdrowia tacie
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #5  Wysłany: 2012-10-24, 12:13  


Zmiany zanikowe trzustki mogą być wynikiem np. przewlekłych stanów zapalnych bądź wcześniejszych kłopotów z trzustką, występują czasem u osób starszych.

Jeśli było wykonane (a na pewno było) TK jamy brzusznej - zamieść proszę pełen jego wynik.
_________________
 
pamliri 


Dołączyła: 11 Paź 2012
Posty: 10

 #6  Wysłany: 2012-10-24, 12:13  


WYNIKI BADAN:
RR 140/70, 120/80, 120/70

Badanie moczu:
odczyn pH 5,0
ciezar wlasc. 1020
bialko g/l -
cukeir mg% -
leukocyty wpw 0-5
erytrocyty wpw -
urobilinogen mg% -
bilirubina mg% -
c. ketonowe mg% -

Badania krwi:
Ht - 6
HGB - g% 12
RBC - mln/mm3 4,0
Retikuloc. % o
MCV - fl 90
MCHC - g% 34
PLT - tys/mm3 191
WBC - tys/mm3 5,0
Na - mmol/l 141
K - mmol/l 5,0
Ca - mmlo/l 2,7
P - mg% 2,7

Kreatynina - mg% 1,0
GFR - ml/min > 60
Glukoza - mg% 95

PT- % 99
INR - 1,0
aPTT Rat - 1,2
D-dimery - ng/ml 886

[ Dodano: 2012-10-24, 13:21 ]
Jest jeszcze cos takiego, ale nie wiem czy to po TK czy po pierwszej biopsji watroby, gdzie za malo materialu pobrano. Przepisuje jak tam:

Biopsja wątroby nr 1:
Wynik badania:
W seg. VII prawego plata watroby ognisko hipodensyjne sr. ok 2 cm, slabo unaczynione - stad pobrano material biopsyjny.

MIKROSKOPOWO:
Fragmenty utkania watroby bez istotnych zmian oraz liczne mniejsze zespoly komorek watrobowych, prawidlowych i z cechami pobudzenia. Pomiedzy nimi znajduja sie pojedyncze, mniej regularne zespoly komorek bardziej wydluzonych, z wiekszymi jadrami (bez wyraznej atypii), ktore pochodza zapewne z przerzutu raka trzustki, co zdaja sie potwierdzac wykonane odczyny IHC: CK-7(+), CK-19(+)
Ze wzgledu jednak na stosunkowo skapa ilosc komorek o cechach nowotworu i niskie poziomy markerow nowotworowych we krwi (Ca19-9 i CEA), wydaje sie konieczne powtorzenie biopsji watroby, ewentualnie wykonanie rowniez biopsji trzustki.

tyle. potem juz tylko to co przepisalam na samym poczatku.

Jak wyglada wynik TK?
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #7  Wysłany: 2012-10-24, 12:22  


pamliri napisał/a:
Jak wyglada wynik TK?

Na pewno powinno być na nim napisane, że jest to wynik badania tomografii komputerowej :)

Powyższe jest wynikiem biopsji. Na górze zawsze powinno być napisane czego dotyczy opis, jakiego badania.
_________________
 
pamliri 


Dołączyła: 11 Paź 2012
Posty: 10

 #8  Wysłany: 2012-10-24, 12:52  


Juz :) Dopytalam Taty. Upieral sie ze dostal tylko plytke z badaniem, ale udalo sie ;)
Oto i opis:

TK KLP, JB, MM:
Wynik badania tomografii komputerowej: kl.piersiowej, jamy brzusznej i miednicy mniejszej przed i po CM - badanie spiralne, wielofazowe z hydrokolografia.
WYNIK:
Cechy zatorowosci plucnej - material zatorowy w prawej tetnicy plucnej, galezi platowej gornej, tetnicy posredniej i platowej dolnej i segmentowych. Po stronie lewej w tetnicach platowych - gornej i dolnej oraz segmentowych. Pien plucny szer ok. 30 mm, prawa t. plucna 25 mm, lewa t. plucna 20 mm - cechy nadcisnienia plucnego.
Jamy oplucnowe wolne. Miazsz plucny bez zageszczen zapalnych i obszarow niedodmy.
W srodpiersiu dosc liczne niecharakt wezly chlonne, widoczne rowniez przy podziale lewego oskrzela platowego dolnego.
Jelito grube badane metoda hydrokolografii - dostepne badaniu odcinki jelita do zgiecia sledzionowego - bez zmian ogniskowych. Poprzecznica i czesciowo wstepnica obkurzone, z masami kalowymi - nie do oceny.
Watroba niepowiekszona, o cechach stluszczenia, w segm. VII po podaniu CM uwidacznia sie zmiana hypodensyjna o nieostrych zarysach, wielk. ok. 18x18 mm, w fazie tetniczej nieznacznie unaczyniona obwodowo, w fazie zylnej hypodensyjna, a w miazszowej niewidoczna - slabo unaczynione meta?
Drogi zolciowe nieposzerzone. Pecherzyk zolciowy bez cieniujacych zlogow.
Trzustka w zakresie trzonu i ogona mala, zanikowa, z poszerzonym przewodem Wirsunga odcinkowo do 4 mm. Na pograniczu trzonu i glowy - zmiana lita? Glowa trzustki zrazikowa, o nieostrych zarysach, artefakty ruchowe utrudniaja jej ocene.
Wokol glowy trzustki dosc liczne wezly chlonne. Do tylu od trzonu trzustki kragly wezel chlonny wielk. ok. 14x8 mm. Dochodzacy do zmiany odcinek tetnicy watrobowej wsp. o pogrubialej scianie.
Sledziona w normie. Sledziona dodatkowa 17 mm. Nadnercza bez zmian patologicznych.
Nerki - w prawej torbiel wielk. ok. 15 mm, w dolnym biegunie slabo widoczna zmiana, tylko w fazie zylnej-hypodensyjna, drobra torbiel? wielk. ok. 4 mm. Opisywanej w USG AML nie widac. Obie nerki jednoczasowo wydzielily zakontrastowany mocz. UKM-y nerek nieposzerzone.
Pecherz moczowy gladkoscienny
Kregoslup L-S prawostrona skolioza odcinka L-S, zmiany zwyrodnieniowe.

[ Dodano: 2012-10-24, 13:56 ]
TK mozgowia bez CM:
W lewej polkuli mozdzku widoczny niewielki podluzny obszar hypodensyjny, gestosciach plynowych - obraz moze byc wynikiem niewielkiej malacji i poszerzenia bruzdy korowej.
Poza tym mozgowie bez wyodrebniajacych sie zmian ogniskowych i naczyniopochodnych.
Cech ciasnoty wewnatrzczaszkowej nie widac, bruzdy korowe polkul mozgu szersze.
Szerokosc komor mozgowych w normie.
Blaszki wapienne w scianach syfonow tetnic szyjnych wewnetrznych.
Zgrubienia blony sluzowej sitowia, lewej zatoki czolowej oraz zatoki klinowej po stronie prawej.
Uklady pneumatyczne kosci skronowych powietrzne.
Niewielki kostniak blaszki zewnetrznej kosci ciemieniowej lewej.

to chyba juz wszystko....
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #9  Wysłany: 2012-10-24, 12:59  


Super, dokładnie o to chodziło.
A czy tata w wynikach krwi nie ma gdzieś bilirubiny, AspAT, AlAT?

Niestety rak trzustki z przerzutami odległymi do wątroby, jak i prawdopodobnie do regionalnych węzłów chłonnych (w TK węzeł 14 x 8 mm, wielkość podejrzana o jego nowotworowy charakter) jest chorobą w wysokim stopniu zaawansowania, gdzie jedynym sposobem leczenia może być chemioterapia. Jest to niestety chemioterapia paliatywna, która nie doprowadzi do wyleczenia, ale wydłuży czas przeżycia pacjenta i zmniejszy objawy wynikające z choroby.
Na jak długo chemioterapia pomoże, tego nie wiadomo nigdy, ale trzymamy kciuki, by leczenie zadziałało jak najlepiej i tata czuł się dobrze jak najdłużej.
_________________
 
pamliri 


Dołączyła: 11 Paź 2012
Posty: 10

 #10  Wysłany: 2012-10-24, 16:06  


wydawalo mi sie,ze wyslalam wiadomosc ale teraz nigdzie jej nie widze...
bilirubina na innej kartce wynosila 1. cokolwiek to znaczy.
tych innych skrotow nie moglam znalezc....

co powinnam wiedziec?
Tato juz teraz je inaczej, ale to wciaz jest raczej wyczuwanie.

na razie nic go nie boli, choc wynika ze ma objawy typowe... bo mowi ze rano lekko go pobolewa w okolicach pasa brzusznego, a jak juz wstanie to to mija... czyli tak jak gdzie przeczytalam, ze nie boli w pozycji siedzacej.

gdy czytalam jakie bywaja rokowania, to ... hmm... niefajne sa.... a Tato te zakrzepice juz troche ma, bo wykryta jakos w kwietniu, a wczesniej juz w lutym byly problemy z tym potasem... czy tzn. ze to juz byly objawy?

Tato mysli totalnie pozytywnie, przynajmniej na zewnatrz... ale im wiecej info tym lepiej...

dzieki za wszelka pomoc.
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #11  Wysłany: 2012-10-24, 16:12  


pamliri napisał/a:
bilirubina na innej kartce wynosila 1

W jakich jednostkach?

pamliri napisał/a:
Tato te zakrzepice juz troche ma, bo wykryta jakos w kwietniu, a wczesniej juz w lutym byly problemy z tym potasem... czy tzn. ze to juz byly objawy?

Niekoniecznie, jedno nie musi mieć wcale związku z drugim.
_________________
 
pamliri 


Dołączyła: 11 Paź 2012
Posty: 10

 #12  Wysłany: 2012-10-24, 16:20  


mg%
w moczu bylo ze 1
ale potem zobaczylam ze we krwi bilirubina mg% z 3.X bylo 0,4 a potem z 12.X 0,2

co to oznacza?
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #13  Wysłany: 2012-10-24, 16:21  


Że jest w normie, to dobrze.
_________________
 
pamliri 


Dołączyła: 11 Paź 2012
Posty: 10

 #14  Wysłany: 2012-10-24, 16:22  


:) jupi! :) Dziekuje, ze jestes!
 
pamliri 


Dołączyła: 11 Paź 2012
Posty: 10

 #15  Wysłany: 2012-11-07, 23:07  rak trzustki i masaze


Witajcie po raz wtory.
mam pytanie, kiedys slyszalam, ze masaz moze przyspieszyc rozwoj choroby nowotworowej. ale nie wiem, czy zle zrozumialam, czy rzeczywiscie tak moze byc.
Pomimo...ze zrobilam dyplom z masazu i trzymam sie tego, czego mnie nauczyli... czyli jednak, gdy jakies watpliwosci to konieczne pozwolenie lekarza.
Ale gdy czlowiek juz sam bardziej osobiscie podchodzi do zagadnienia to sie gubi.

Wiem, ze Tato, ktory ma raka trzustki z przerzutami do watroby, mial chec na masaz.
W pierwszej chwili powiedzialam co wiedzialam, ale jednak pytanie powraca, bo jednak chcialoby sie pomoc, ulzyc...a fach w reku ;)

Pytanie brzmi: czy moge robic masaz i czy nie zaszkodzi?
wazna sprawa : Tato ma zakrzepice !!

czekam na wiesci, z gory dziekuje!

[ Komentarz dodany przez Moderatora: absenteeism: 2012-11-07, 23:27 ]
Skoro pytanie dotyczy taty, wątki scalone - pytania dot. danego pacjenta prosimy zadawać w jego wątku.

 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group