JaInko Kochana Nasza!
Byłaś Kimś niezwykłym, cudnym, wspaniałym!
Ciężko, jak ogromnie ciężko się pogodzić...
Nie wierzę...
Wierzyłam, że uda Ci się, że będziesz z nami jeszcze i jeszcze, że uda Ci się - tak jak chciałaś - zamienić swoją chorobę w coś przewlekłego z czym można żyć jeszcze długo...
Tak ciężko się pogodzić, że Cię już nie ma...
Żegnam Cię, chylę czoło przed Tobą JaInko!!!
Przed Twoją dzielnością, przed ogromną wolą walki, przed herozimem, optymizmem, pogodą ducha...
Będzie mi Ciebie ogromnie brakowało...