Witam.
Mama leży czwarty tydzień w szpitalu. zgłosiła sie tam ponieważ napuchł jej brzuch. stwierdzono powiększenie wątroby. robiono rozne badania i wszystko wychodzilo OK. dwa tyg temu otworzono jej brzuch w celu znalezienia przyczyny. spuszczono jej płyn z brzucha i pobrano wycinki tkankowe wątroby do badania histopatologicznego. Dzisiaj przyszedł wynik. ROZPOZNANIE:
Fragment wątroby w którym większość utkania stanowi ognisko z tkanki łącznej włóknistej, wśród której widoczne są proliferujące przewodziki wysłane nabłonkiem z cechami atypii. Materiał w bardzo znacznym stopniu uszkodzony termicznie, dokładna ocena zmian utrudniona. Obraz wymaga różnicowania między rakiem z dróg żółciowych i przerzutowym rakiem przewodowym trzustki. Komórki nowotworowe wykazują dodatnią immunoekspresję CYT.7, CYT19 i CYT AE1-wymienione cytokeratyny wykazują dodatnią immunoekspresję w obu typach rakach.
Lekarze nie dają szans.
Bardzo proszę kogoś o porade.
tragedia kolego i szczerze Ci wspolczuje,a mam podobny problem do Twojego i znam ten bol.Pozdrawiam Cie i powodzenia oraz wytrwalosci w tym zeby dalej pomagac mamie i zeby jak najdluzej byla z Twoja rodzina.
_________________ Mamusia odeszła 10.10.2011 o 02:50. Spoczywaj w pokoju.Byłem razem z Nią i tatą do końca. krzysiek-matros
Witam ja mam raka wątroby rozpoznanie rok temu jako wznowa po raku wpustu żołądka ,czuje się dobrze normalnie funkcjonuje jestem na chemii .Chemia zmniejszyła guzki i może będę operacyjna zwiększy się szansa przeżycia.Znam osoby walczące już parę lat obecne chemie bardzo pomagają i darują trochę czasu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum