1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Zgrubienie pod uchem
Autor Wiadomość
fafiol90 


Dołączył: 17 Maj 2012
Posty: 4

 #1  Wysłany: 2012-05-17, 14:50  Zgrubienie pod uchem


Witam wszystkich. Zacznę od początku.

W wieku 16 lat (z tego co dobrze pamiętam chodziłem wtedy do 1 klasy technikum)
wyczułem zgrubienie pod uchem, które jest nieruchome, niebolesne przy dotyku, w ogóle się tym nie przejmowałem.

Teraz mam już 21 lat i to zgrubienie jest nadal w ogóle nie rośnie, nie boli, nawet go nie widać
tylko dotykowo czuć nic się z nim nie dzieje jak na razie jest takie same jak sprzed kilku lat.

Przypadkowo natrafiłem na artykuł o nowotworach ślinianek przyusznych i trochę mnie to zaniepokoiło.
W 2010 roku obok tego pojawiły mi się węzły chłonne ,które sa ruchome względem podłoża, niebolesne przy palpacji, nie łączą się w pakiety.
Z węzłami chłonnymi mam problem od 2009 roku tzw (Uogólniona limfadenopatia) węzły pojawiły się nagle bez żadnych przyczyn, wyniki krwi w normie.

Wracając do tego zgrubienia pod uchem czytając na różnych forach sporo osób miało taki problem tyle, że większość z nich wyczuwało guza ruchomego i był to guz łagodny
u mnie jest to guzek nieruchomy, niebolesny, boję się, że to może być coś złego..

Byłem z tym u lekarza rodzinnego który zbagatelizował mój problem wysyłając mnie do domu.
Do jakiego lekarza mam sie zgłosić i jakie badania porobić?

Dziękuje za odpowiedzi.
_________________
blabala
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #2  Wysłany: 2012-05-17, 14:57  


Możesz zrobić USG ślinianek lub węzłów chłonnych tej okolicy, prywatnie nie potrzeba skierowania
_________________
 
fafiol90 


Dołączył: 17 Maj 2012
Posty: 4

 #3  Wysłany: 2012-05-17, 15:17  


Takie USG wykaże co to jest?
_________________
blabala
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #4  Wysłany: 2012-05-17, 15:21  


Tego, czy i co wykaże, nikt nie stwierdzi przed badaniem :) ale jest to pierwsze, podstawowe badanie w takim wypadku, jeśli zmiana Cię niepokoi i chcesz sprawdzić czym ona jest.
_________________
 
fafiol90 


Dołączył: 17 Maj 2012
Posty: 4

 #5  Wysłany: 2012-05-17, 15:36  


Wydaje mi się,że ten guz jest głęboko osadzony skoro jest nieruchomy czytałem o nowotworach i te łagodne z reguły były ruchome boje się,że to guz złośliwy wiem,że raczej bez badania się nie obejdzie.Jeszcze jedno czy na taki opis USG trzeba czekać czy jest od razu?
_________________
blabala
 
Finlandia 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 28 Maj 2010
Posty: 1273
Pomogła: 311 razy

 #6  Wysłany: 2012-05-17, 15:39  


Zwykle lekarz pisze go od razu, zwłaszcza jeśli to badanie prywatne. W celu uniknięcia nieporozumień najlepiej zapytaj przy rejestracji czy opis będzie od ręki.
_________________
 
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #7  Wysłany: 2012-05-17, 15:39  


Zwykle jest od razu.
_________________
 
lewmarek 


Dołączył: 27 Sty 2011
Posty: 152
Pomógł: 11 razy

 #8  Wysłany: 2012-05-17, 17:45  


fafiol90 napisał/a:
łagodne z reguły były ruchome boje się,że to guz złośliwy wiem,że raczej bez badania się nie obejdzie. Jeszcze jedno czy na taki opis USG trzeba czekać czy jest od razu?


Kryterium ,,ruchowości" nie jest żadnym kryterium w ocenianiu złośliwości (lub jej braku) przy nowotworach. Szczególnie, że cały czas mówimy o badaniu palcami :) Brzydko pisząc: palcami to sobie można zbadać co najwyżej czy się ma gil w nosie. I tylko wtedy takie ,,badanie" jest pewne.

Natomiast wydaje mi się, że skoro przez tyle czasu (5 lat) nic się z tym nie działo, to raczej mała szansa, żeby był złośliwy.

Idź na USG, opis będziesz miał od razu. Ba, nawet w trakcie Ci pani/pan będą mówili co tam widzą.
 
fafiol90 


Dołączył: 17 Maj 2012
Posty: 4

 #9  Wysłany: 2012-05-17, 19:39  


Tak wiem też się uspakajałem tym,że jest on tam już 5 lat i nic się z nim nie dzieje całe szczęście,ale niestety albo stety trafiłem na artykuł w ,którym było napisane"Wieloletnia obserwacja guza przyusznicy przez pacjentów wcale nie oznacza jego łagodnego charakteru" -więc mam powody do niepokoju.Bardziej to niepokoją mnie te węzły chłonne,które są powiększone od 2010 roku tuż przy śliniance,są ruchome,ale oczywiście uspokajam się tym,że przy przerzutach takie węzły są nieruchome(choć to nie reguła bo zdarzają się również ruchome :| ).
_________________
blabala
 
sarenka 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 08 Wrz 2011
Posty: 650
Pomogła: 120 razy

 #10  Wysłany: 2012-05-17, 22:29  


Mój brat miał powiększoną śliniankę podżuchwową wiele lat zanim wytworzył się nowotwór.Nikt z lekarzy nie zainteresował się,chociaż była widoczna,a badania do karty zdrowia w pracy miał często robione.
Stąd radziłabym zrobić USG i biopsję w ośrodku o dobrej renomie.U brata USG nigdy nie dawało obrazu nowotworu,dopiero biopsja okazała się badaniem rozstrzygającym.Zawsze miał biopsję wykonywaną prywatnie w szpitalu na Zaspie.I potem po operacji histopatologię w tym samym miejscu(akurat tak się trafiło).Nie martw się cokolwiek się okaże,będzie dobrze.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group