Dzień dobry mąż ma zdiagnozowaną ziarnice złośliwą nie wiemy którego stopnia czekamy na wyniki PET, TK węzłów chłonnych wyszła dobrze brak jakichkolwiek objawów
Dostał dzisiaj informację żeby przyjechać jutro na oddział hematologii i chemioterapii i ma zostać do poniedziałku byliśmy pewni ze będzie miał zapobiegawczo podawana chemie i do domku czy miał ktoś może sytuacje że nagle musiał zgłosić się na pobyt?
Witaj. bez dokładnego wyniku PET i określenia stopnia choroby chyba nie rozpoczną chemii, może wyniki pet są już u lekarza lub chodzi o dodatkowe badania. Pozdrawiam
Badanie PET było wczoraj robione właśnie więc wyników na pewno jeszcze nie ma
Mąż miał powiększony węzeł chłonny w pachwinie z wykonanych badań mamy juz usg jamy brzusznej, rtg klatki piersiowej, i tk wezłow wszystkie wyniki są w normie i zaczynam się stresować dlaczego nagle w szpitalu ma być
Cześć.
Ziarnica to nie grypa, ale nowotwór. Będą wyniki PET, będzie określony stopień zaawansowania. Możliwe, że trzeba będzie zrobić, nazywa sie to chyba trepanobiopsję,aby wykluczyc zajęcie szpiku i wiele innych badań. Pozostanie na dzień, może dwa w szpitalu, zrobią badania, potem ustali się schemat podawania chemii i wtedy wpadnie w rytm.
Jesteś na samym początku ścieżki.
Ze swej strony trzymam kciuki. Po dwóch miesiącach powinien być PET. Jeśli czegoś nie będziesz wiedziała lub Twój mąż, może ze swojego skromnego doświadczenia coś podpowiem.
Chemia to też nic przyjemnego, ale trzeba zacisnąć zęby, wziąć się w garść i przez to przejść
Głowa do góry.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum