mam1977,
W leczeniu choroby nowotworowej nie chodzi o minimalizowanie działania chemioterapii.
Jeżeli pytasz o łagodzenie skutków ubocznych, to wszystko zależy od rodzaju ( schematu) chemii i od indywidualnych reakcji organizmu. Mama dostanie przed podaniem chemii leki zapobiegające mdłościom. Plus recepty na te leki, ale w formie tabletek do łykania w domu przez kilka dni ( żeby mdłości i wymioty się nie pojawiły). Być może Mama będzie się czuła zupełnie znośnie po chemii ( w raku szyjki macicy to nie są szczególnie ciężkie schematy, najczęściej podaje się jeden lek, czasem dwa).
Bardziej obciążająca będzie radioterapia ( tele- i brachyterapia). Lekarz wszystko Wam wyjaśni.
Mogą się pojawić problemy z jelitami i pęcherzem moczowym. Ważne będzie mądre odżywianie się, dostosowane do aktualnych potrzeb i stanu zdrowia Mamy ( czyli potrawy odżywcze, lekkostrawne, nie podrażniające przewodu pokarmowego).
O ilość naświetlań oraz wlewów chemii należy pytać lekarza.
I to naprawdę świetnie, że Mama czuje się dobrze. Choroba jest bardzo poważna, ale absolutnie nie mówimy teraz
Cytat: |
ze od środka coś ja zabija. |