1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Zmiany w szyjce macicy
Autor Wiadomość
pireus1 


Dołączyła: 30 Gru 2013
Posty: 10

 #1  Wysłany: 2013-12-30, 21:08  Zmiany w szyjce macicy


Poniżej opiszę problem z jakim się zwracam.

10.11.13 odebrałam wynik badania cytologicznego szyjki macicy. A w nim niestety po raz pierwszy informacja; Inne zmiany nienowotworowe; odczynowe zmiany komórkowe związane z zapaleniem (łącznie ze zmianami naprawczymi)
-min; Neoplazja śródnabłonkowa niskiego stopnia (LSIL) związana z infekcją HPV lub dysplasia gradus minoris (CIN1).

Po leczeniu przeciwzapalnym postanowiłam skonsultować ww. wynik cytologiczny z innym lekarzem.
Podczas badania(11.12.13) pobraliśmy wymaz z szyjki w kierunku bakteriologii, oraz wymaz na HPV DNA (12 genotypów-bad. z genotypowaniem wirusa HPV- 16,18,31,35,39,45,51,52,56,58,59)
Kilka dni póżniej (16.12.13) miałam kolposkopie wyniku nie mam, ponieważ nie odebrałam- jaszcze.
Zostały pobrane wycinki ze szyjki, oraz wyskrobiny z kanału;

Wynik badania histopatologicznego;(20.12.13)
-szyjka macicy; Erosio glandularis epidermisata in statu inflammationis.
-wyskrobiny-kanał;
Fragmenta epithelii plani focalem cum CIN1;
Fragmenta polyposa endocervicis;
Fragmenta parva endometrii.
-bardzo proszę o interpretację tych wyników

Bardzo matwi mnie jednak ten CIN 1 w kanale, mój lekarz zalecił kontrole za 3 - ce, ale sama nie wiem. Mam wrażenie że siedzę na tykającej bombie :cry:

Wyniki posiewów bakteriologicznych ujemne. Tylko są dość liczne leukocyty. (co mogłoby wskazywać na zakażenie chlamydią- niestety już dwa lata temu z nią walczyłam-być może nieskutecznie)

HPV DNA 12 genotypów- komentarz-NIE wychodowano DNA wirusa HPV- i tutaj po prostu nie daje wiary :shock: jak to możliwe tym bardziej przy tak złej cytologi (może została żle pobrana?)

Po nowym roku zrobię solidną diagnostykę w kierunku wspomnianej chlamydii.
A zatem boję się strasznie że ta sytuacja może się tylko pogarszać w kierurunku gorszych zmian, ja po prostu nie wierzę że To się może samoistnie cofnąć.

proszę o radę czy coś :?ale?:
ps; czy jest sens się szczepić na HPV? sama nie wiem

[ Dodano: 2013-12-30, 21:33 ]
aha mam 35 lat
_________________
pireus
 
mufaso83 



Dołączyła: 09 Sty 2013
Posty: 722
Pomogła: 110 razy

 #2  Wysłany: 2013-12-31, 10:29  


witaj
szukałam juz kiedyś informacji na temat dysplazji i HPV oraz rozmawiałam z moim lekarzem na ten temat, ponieważ sama miałam cin3. Dysplazja może być również powodowana innymi czynnikami, mechanicznymi np.czasami nigdy nie wiadomo, jaki był czynnik powstania dysplazji. Ponadto organizm czasami sam zwalcza infekcję hpv, jednak w czasie zarażenia zdążyła już się rozwinąć dysplazja. Takie informacje uzyskałam. Cin1 natomiast należy obserwować, często, w 80% bodajże taka dysplazja całkowicie się cofa.
Ja jestem zaszczepiona i jeżeli w badaniach wychodzi, że nosicielką nie jesteś szczepienie polecam. Pamiętaj, że HPV wywołuje nie tylko raka szyjki macicy, ale również np gardła. Dlatego warto być dobrze chronioną.
 
pireus1 


Dołączyła: 30 Gru 2013
Posty: 10

 #3  Wysłany: 2013-12-31, 10:50  


hej

dzięki za info, w zasadzie ja już prawie wszystko wiem odnośnie naszych Cin-ów. Pomimo wszystko niepokój pozostaje. Parę dni temu czytałam (dr. google) iż kobieta która kiedykolwiek miała ''cin'' w swoim życiu ma ma 10-krotne prawdopodobieństwo zachorowania na raka szyjki macicy, aż mnie zmroziło :uuu:

A jak ty z twoim cin3? jak leczenie?
Czy jesteś nosicielką wysokoonkogennych Hpv?
Zaszczepię się na pewno- to już postanowione!

mimo wszystko prosiłabym kochani o przetłumaczenie tych moich wyniczków histo-pato

pozdrawiam
_________________
pireus
 
Richelieu 
Administrator



Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 7486
Skąd: Gyddanyzc
Pomógł: 4945 razy

 #4  Wysłany: 2013-12-31, 11:16  


pireus1 napisał/a:
Neoplazja śródnabłonkowa niskiego stopnia (LSIL) związana z infekcją HPV lub dysplasia gradus minoris (CIN1).

Pomocne w porównaniu różnych stadiów zmian cytologicznych może być np. to opracowanie.

pireus1 napisał/a:
Erosio glandularis epidermisata in statu inflammationis.
Fragmenta epithelii plani focalem cum CIN1;
Fragmenta polyposa endocervicis;
Fragmenta parva endometrii.
pireus1 napisał/a:
mimo wszystko prosiłabym kochani o przetłumaczenie tych moich wyniczków histo-pato

Nadżerka gruczołowa epidermizowana w stanie zapalnym.
Fragmenty nabłonka płaskiego z ogniskami CIN1;
Fragmenty polipowate szyjki macicy;
Małe fragmenty endometrium.

pireus1 napisał/a:
Bardzo matwi mnie jednak ten CIN 1 w kanale, mój lekarz zalecił kontrole za 3 - ce, ale sama nie wiem. Mam wrażenie że siedzę na tykającej bombie :cry:

Zalecenie kontroli (przy zaostrzonym rygorze higienicznym) wydaje się rozsądne,
oprócz wypowiedzi Mufaso w poprzednim poście
zobacz także inne wątki w tym dziale dotyczące CIN1 (znajdziesz w opisie każdego takiego tematu)
gdzie często spotyka się takie zalecenia lekarzy.
_________________
Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
 
mufaso83 



Dołączyła: 09 Sty 2013
Posty: 722
Pomogła: 110 razy

 #5  Wysłany: 2013-12-31, 12:44  


u mnie niestety zakończyło się na chirurgicznym usunięciu zmiany czyli konizacji szyjki macicy. Testu na hpv nie robiłam, od razu się zaszczepiłam, mimo, iż zdanie lekarzy i badaczy odnośnie szczepienia po ewentualnym zarażeniu są różne. Mi dwóch lekarzy wręcz kazało się zaszczepić. Tak czy inaczej, szczepionka chroni przed 3 typami, a prawdopodobieństwo, że mam wszystkie jest minimalne. Kiedyś test wykonam, po całych przejściach z moją chorobą nie miałam już na to ani siły ani chęci.
 
biala12 



Dołączyła: 08 Sie 2013
Posty: 108
Skąd: Gliwice
Pomogła: 29 razy

 #6  Wysłany: 2013-12-31, 16:46  


Koniecznie zrób badania pod kontem chlamydia,mycolasma ,ureaplasma . Ja również miałam Cin1. Dzięki badaniom wykryto bakterię ureaplasma .Po jej wyleczeniu cytologia wróciła do normy .
Byłam u najlepszych lekarzy w Polsce . Każdy odradzał szczepionkę .Badania nad nią trwały bardzo krótko wiec nie wiadomo czy ona jest skuteczna .Firma która jest jej producentem wcześniej wyprodukowała lek który okazał sie zabójczy .Do dzisiaj płacą odszkodowania .Mój lekarz powiedział ,ze radzi mi sie nie szczepić ,bo nie wiadomo czy po latach nie okaże sie ,ze szczepionka jest grozniejsza niż hpv .Badania nad nią trwają .
Na chwilę obecną nie ma pewności ,ze hpv powoduje raka szyjki macicy .
Mój lekarz twierdzi ,ze musi być dodatkowy czynnik który go wywoła .
Prokuratura również bada przyznanie nobla za to odkrycie .Medycyna bardzo wątpi w wywoływanie raka szyjki macicy przez hpv .
Poczytaj troche na ten temat w internecie ,nim podejmiesz decyzję o szczepieniu abyś pózniej nie żałowała .Warto na ten temat porozmawiać z kompetentnymi lekarzami .Zwłaszcza ,ze szczepionka zawiera związki aluminium które mogą mieć wpływ na nasze przyszłe dzieci .
Głowa do góry .Na początku jest strach ale pamiętaj Cin1 w 80% samo sie usuwa .Zrób tylko badania a będzie dobrze :)
 
 
mufaso83 



Dołączyła: 09 Sty 2013
Posty: 722
Pomogła: 110 razy

 #7  Wysłany: 2013-12-31, 17:12  


słów brakuje już powoli. w internecie wielu jest "mądrych" mówiących o szczepionkach czy lekach w ten sposób (wedle niektórych chemioterapia też zabija :shock: ). WAŻNE są badania, a Biała nigdy nie podaje źródeł czy badań na podstawie których już kolejny raz wypowiada swoje negatywne zdanie o szczepionce.
Biała, podaj wiarygodne źródła albo załóż sobie oddzielny wątek negujący szczepionki. To jest forum onkologiczne, nie folwark do wyrażania własnych opinii.
pozdrawiam
_________________
Omnia tempus habent
Mamcia 03.07.1955 - 14.12.2015
 
biala12 



Dołączyła: 08 Sie 2013
Posty: 108
Skąd: Gliwice
Pomogła: 29 razy

 #8  Wysłany: 2013-12-31, 17:24  


Twoje wypowiedzi mi na temat szczepionki podnoszą ciśnienie .Skoro sama sie zaszczepiłaś to Twoj wybór ale nie wpychaj jej innym .
Nie mam co podawać ,bo wystarczy wpisać w google temat szczepionki i sie pokazuje mnóstwo informacji o jej szkodliwości .
Jak chcesz mogę Ci na prw wysłać całe mnóstwo linków a tutaj nie bedę zaśmiecać kogoś wątku .
Daj chociaż jeden dowód ,ze szczepionka pomaga .Na ten moment nie ma na to dowodów ,bo badania trwały bardzo krótko i dopiero za kilkanaście lat dowiemy sie jaka jest skuteczność tej szczepionki .
Jak młode dziewczynki które teraz są szczepione dorosną .
 
 
pireus1 


Dołączyła: 30 Gru 2013
Posty: 10

 #9  Wysłany: 2014-01-01, 11:42  


Dzięki wszystkim za informację. Jeżeli chodzi o szczepienie przeciw Hpv rzeczywiście zdania są mocno podzielone a i publikacji o jej szkodliwości nie brakuje. Myślę że to nasza troska, albo raczej strach- tak jest u mnie o zdrowie powoduje że się szczepimy pomimo że nie do końca mamy pewność czy w jakiś sposób zadziała (a nie daj boże zaszkodzi- niestety!). Ja zdaję sobie sprawę że to jest potężna lobby-reklama. Ja podobno nie jestem nosicielem Hpv-16,18 (zrobiłam testy, ale czy one zostały prawidłowo pobrane, też nie mam pewności) więc może dlaczego nie? przypuszczam, że gdyby sytuacja z Cin-em mi się nie przydarzyła nawet bym o niej nie pomyślała.
A tak nawiasem mówiąc jest "to''raczej nowość i jak wspomniała BIAŁA12, o jej skuteczności lub nie dowiemy się być może dużo póżniej.

Wracając jeszcze do okropnych bakterii już wcześniej wspominałam że niestety miałam
chlamydie. Zdiagnozowałam ją dwa lata temu, co najlepsze po również ok. dwuletnim dosłownie krążeniu po różnych doktoorach :?ale?:

Dzięki za dobre rady, w przyszłym tyg. wyruszam na dalsza diagnostykę wraz z moim lubym.

Podobno PCR jakościowo- daje ok 90% szans na wykrycie-chlamydii, mycoplasmy i ureaplazmy- mam nadzięję że to prawda.

Do Białej 12- czy długo leczyłaś "twoją bakterię''?
Bo ja do chlamydii miałam już dwukrotne podejście w leczeniu. I chyba nadal jestem w lesie- tak myślę :evil:
Nie ukrywam że marzę o tym, że to właśnie ww. bakteria jest sprawcą mojej dysplazji- tchnęłaś we mnie dziewczyno nadzieję

[ Dodano: 2014-01-01, 12:50 ]
Do Richelieu

Dziękuję ślicznie za tłumaczenie mojego badania histo-pato.

[ Dodano: 2014-01-01, 12:53 ]
Do biała12

Jeżeli możesz napisz proszę u jakiego lekarza się leczyłaś.
Bo ja chyba mieszkam niedaleko ciebie
_________________
pireus
 
biala12 



Dołączyła: 08 Sie 2013
Posty: 108
Skąd: Gliwice
Pomogła: 29 razy

 #10  Wysłany: 2014-01-01, 16:52  


Jeżeli chodzi o test to też różnie o nim piszą :) .Myślę po swoim przykładzie ,ze kolposkopia jest bardzo wiarygodnym badaniem .Jeżeli masz wirusa w postaci subklinicznej to go wykryje .Ja leczę sie u dr.Madeja w Krakowie .Jego nazwisko przewija sie na wszystkich forach .Jest to bardzo dobry specjalista .Jak do niego trafiłam to zrobił kolposkopie i w czasie niej pobrał cytologie .Zlecił także badania pod kontem chlamydia,mycolasma ,ureaplasma .Wyleczył Doksycykliną w 10 dni .Piłam na własną rękę również srebro koloidalne .Bardzo ważne jest aby bakterie leczyć wraz z partnerem .Robiłam ponowne badania i juz jej nie wykryto :mrgreen: .
Cytologia wróciła wtedy do gr.I .Jednak koloposkopia pokazała,że miałam jeszcze wirusa na szyjce .
Polecam tego lekarza .Wizyta kosztuje 150 zł wraz z wszystkimi badaniami .Odpowie wyczerpująco na wszystkie pytania .
W jakim mieście mieszkasz ?

[ Dodano: 2014-01-01, 17:42 ]
http://www.znanylekarz.pl...inekolog/krakow
http://www.kolposkopia.com/dowiedz_sie_wiecej.html
 
 
pireus1 


Dołączyła: 30 Gru 2013
Posty: 10

 #11  Wysłany: 2014-01-01, 18:07  


Kolposkopie robiłam podczas niej pobierałam wycinki, myślę że dam szansę mojemu obecnemu lekarzowi- wydaje się że wie co robi.
Wracając do leczenia mojej chlamydii już dwa lata temu, to nie była taka''bułka z masłem''.
Dwa antybiotyki w różnym okresie czasu chyba nie wiele dały. Niestety przetrwałe zakażenie ww.bakteriami jest bardzo trudne do wyleczenia i wymaga duużej wiedzy lekarskiej w tym temacie.
Bardzo często nawet leczenie miesiącami nie przynosi pozytywnego efektu.

Ale ja tu o chlamydiach- czasami zupełnie zapominając że mam o wiele poważniejszy problem- (cin1 w kanale) cały czas niedowierzam co mnie być może czeka :uuu: ale nie poddam się

Biała 12 przeczytałam wszystkie twoje posty

[ Dodano: 2014-01-01, 18:08 ]
aha jestem z k-c

[ Dodano: 2014-01-01, 18:10 ]
dosłownie rzut kamieniem od ciebie

[ Dodano: 2014-01-01, 18:20 ]
aha zapomniałabym, jeżeli chodzi o badania w kierunku chlamydi, ureaplasmy i mycoplasmy - jakie konkretnie badania robiłaś? zwykły wymaz czy te bardziej szczegółowe np; z genotypowaniem, noi w jakim labolatorium?

Bo jeżeli okaże się że ja mam teraz znowu tą chlamydię, to takie zwykłe badania w labolatorium- wymazówka ze szyjki i wyniki po 3-ech dniach, są jak dla mnie nie wiarygodne. Bo po leczeniu dwa lata temu zrobiłam kontrole i było wszystko git. A tu nagle jak na razie, mam podwyższone leukocyty na tzw. szkiełku co może wskazywać na niestety nawrót.

Kurcze gdyby nie ta dłuugaśna przerwa świąteczno-noworoczna już dawno byłabym po diagnostyce, a tak muszę czekać do przyszłego tygodnia :uuu:
_________________
pireus
 
mufaso83 



Dołączyła: 09 Sty 2013
Posty: 722
Pomogła: 110 razy

 #12  Wysłany: 2014-01-01, 18:22  


podam Ci kilka prac do poczytania, które na pewno wiele rozjaśnią

"Obecność infekcji HPV można wykryć w sposób bezpośredni, stwierdzając DNA HPV w materiale biologicznym pobranym z szyjki macicy metodą Digene Hybride Capture 2 lub PCR. Metody te są wysoce precyzyjne, jednak kosztowne i w Polsce mało dostępne. Mniej wiarygodną metodą jest badanie kolposkopowe, które wykrywa klinicznie jawną i subkliniczną infekcję (czyli stwierdzenie nosicielstwa jest niemożliwe, a może doprowadzic do dysplazji i raka). Badanie cytologiczne jest najmniej wiarygodną metodą wykrywania infekcji HPV, istnieją pewne cechy morfologiczne widoczne w komórkach nabłonka płaskiego które mogą, ale nie muszą o niej świadczyć."
cały tekst http://www.kolposkopia.pl/lek.php?pid=hpv

tutaj praca na temat "Postępowanie w przypadku nieprawidłowego wyniku przesiewowego badania cytologicznego – Rekomendacje Centralnego Ośrodka Koordynującego Populacyjny Program Profilaktyki i Wczesnego Wykrywania Raka Szyjki Macicy,
Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego, Polskiego Towarzystwa Patologów i
Polskiego Towarzystwa Kolposkopii i Patofizjologii Szyjki Macicy"

http://www.profilaktykara...mendacjePTG.pdf
 
pireus1 


Dołączyła: 30 Gru 2013
Posty: 10

 #13  Wysłany: 2014-01-01, 18:32  


ja robiłam test w kierunku Hpv ;

Test jakościowy z genotypowaniem, 12 najczęstszych typów HPV wysokiego ryzyka. Test oparty na metodzie Real Time PCR- płaciłam 250 zł, więc mam nadzieję że jest wiarygodny.
_________________
pireus
 
mufaso83 



Dołączyła: 09 Sty 2013
Posty: 722
Pomogła: 110 razy

 #14  Wysłany: 2014-01-01, 18:52  


wiem, ale masz tu dokładne info o teście, między innymi o PCR oraz w drugim artykule zalecenia odnośnie cin itp
_________________
Omnia tempus habent
Mamcia 03.07.1955 - 14.12.2015
 
pireus1 


Dołączyła: 30 Gru 2013
Posty: 10

 #15  Wysłany: 2014-01-01, 19:42  


wszystko przeczytałam, wielkie dzięki
_________________
pireus
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group