Martusiu kochana...
Jesteś bardzo młodą kobietą ale bardzo dojrzałą i mądrą... To jak opiekowałaś się ciężko chorą Mamusią zasługuje na duży szacunek... To świadczy o Twojej wielkiej miłości do Mamy. Mama napewno była z Ciebie dumna i wiedziała, że bardzo Ją kochasz...
Martusiu... nie możesz nic sobie zarzucić... Nie jesteśmy w stanie wygrać z tym wstrętnym choróbskiem... Jestem tym przerażona bo wychodzi na to, że zawsze jeseśmy na straconej pozycji....
Zapewniłaś Mamusi wszystko co najlepsze i naprawdę nie mogłaś zrobić nic więcej... Przytulam Cię mocno