Witam, jak widać bardzo długo tu nie zaglądałam... powód jak najbardziej pozytywny - Mama wychodzi z dołka spowodowanego chemią (przytyła do aż 46kg), chodzi do pracy, szybko się męczy, ale jest z nami
Była na pierwszych badaniach kontrolnych TK klatki (nie pamiętam, czy jeszcze inne TK też było) - wszystko czysto. Mam nadzieję, że nie zapeszam...
Za Ciebie i Twoją Mamę trzymam mocno kciuki, tak mocno jak tylko się da.