Chyba jestem tu pierwsza, nie wiem, czy to forum działa?
Jeśli tak, to proszę o pomoc.
Moj tata od kilku miesiecy kaszle... Ostatnio raz zdarzylo sie, ze plul(odkaszlnal) krwią.. To go zmobilizowało, by pojsc do lekarza. Kazal mu zrobic rentgen.. Na rentgenie wyszedl jakis cien i opisano go jako "podejrzenie zmiany rozrostowej we wnece pluca lewego"...
Martwie sie co to moze oznaczac.. Czy to moze byc rak??!
Witam Cię serdecznie -
tak, forum działa, a dokładnie zaczęło działać w dniu wczorajszym. Zaglądamy tu kilka razy dziennie i wieczorami - będzie więc ciągłość opieki nad Forumowiczami.
Odnośnie Twojego pytania:
Tak, może być to rak, ale nie musi.
Możnaby tu gdybać nad prawdopodobieństwem złośliwego procesu rozrostowego przy takim opisie RTG - jest bowiem wiele czynników, które mają na nie wpływ, np. czy chory jest osobą palącą, w jakim jest wieku, czy choruje na inne stwierdzone choroby współistniejące?
Odpowiedzi na powyższe pytania nie powinny jednak rzutować na wybór postępowania diagnostycznego - na tę chwilę standardem powinno być wykonanie bronchoskopii (jak dokładnie wygląda to badanie w praktyce można przeczytać na mojej stronie internetowej (poniżej, biały link, w podpisie).
W trakcie badania bronchofiberoskopem lekarz już będzie w stanie się określić czy zauważył coś mogącego sugerować zmiany nowotworowe. Z takich zmian pobierze wycinek, który zostanie poddany badaniu histopatologicznemu (na wyniki czeka się ok. 10-14 dni).
W międzyczasie (czekając na w/w wynik) powinno się wykonać tomografię klatki piersiowej. Jest to kolejne bardzo ważne badanie, które również wskaże z dużym prawdopodobieństwem czy to złośliwy proces rozrostowy, ale przede wszystkim określi zasięg choroby (tj. jak rozległe są zmiany) -> co będzie miało (jeśli to rak płuca) b.istotne znaczenie dla wyboru metody leczenia.
Ostatecznym potwierdzeniem czy zmiany są natury nowotworowej będzie wynik badania histopatologicznego (wcześniej nie można w żaden sposób stwierdzić tego na pewno).
Jest metoda, które ewentualnie mogłaby dać jakąś odpowiedź czy jest to rak, w szybszym terminie - badanie cytologiczne plwociny, jednak jego swoistość jest ograniczona, bowiem można tym badaniem wykryć w zasadzie tylko jeden rodzaj raka płuca (a mamy ich kilka) -> raka płaskonabłonkowego.
Jeśli zmiany są we wnęce płuca to kluczowe będzie (prócz określenia rozległości procesu rozrostowego) określenie czy jest to rak drobnokomórkowy czy niedrobnokomórkowy (też odpowie na to wynik badania histpat.). Będzie to miało wpływ na wybór metody leczenia oraz na rokowanie.
To tak pokrótce; standardy postępowania w przypadku takim jak u Twojego taty opisałam.
Dodam jeszcze tylko, że ze względu na prawdopodobieństwo, iż jest to proces nowotworowy (objawy kliniczne: kaszel, krwioplucie) oraz obraz RTG, należy starać się o jak najszybsze terminy kolejnych badań (bo czas może grać tu rolę jeśli chodzi o wpływ na przebieg choroby).
Jeszcze jedno: ujemny wynik badania wycinka pobranego podczas bronchoskopii (czyli: "komórek raka nie stwierdzono") nie wykluczy raka płuca. W takim przypadku trzeba będzie szukać dalej, aż do ustalenia źródła objawów chorobowych (tj. ostatecznego stwierdzenia na co tata choruje).
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum