1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Clark III Breslow 2,4 przerzuty do OUN
Autor Wiadomość
mf54 



Dołączył: 23 Lis 2016
Posty: 326
Pomógł: 42 razy

 #121  Wysłany: 2018-04-09, 18:38  


basik78 napisał/a:
mf54 napisał/a:
Zapewnic pełen komfort, żadnego stresa
u nas tez jest komfortowo miło i sympatycznie...drzewka puszczaja liście i tych bodźców szcześcia tez jest. ...aczkolwiek mielismy gości z malym dzieckiem i bylo trochę hałasu...u :shock:
Na ból głowy nic nie podałam bo mąż nie chcial jesc dodatkowych tabletek..... :-(


TP53, czekam na wyniki. :uuu:

Moim zdaniem, to jest przyczyna

[ Dodano: 2018-04-09, 20:01 ]
Ja nie dopuszczam do takich sytuacji. Siedzę sobie w swoim pokoju, jak goście /teściowa, ze szwagrem / siedzą obok to słyszę ich i widzę, chyba, że pójdą na taras. Jak opowiadają bzdury, to wchodzę na III Poziom, :-D opieprze z grubej rury i już jest spokój. Np. teściowa mówi, takie ładne słońce jest, wyjdź na taras. Ja wtedy- Q... ile razy już mówiłem, jesteście mądrzejsi od lekarzy. i od razu przechodzę na najlepszy VII poziom :)
 
basik78 


Dołączyła: 04 Wrz 2017
Posty: 630
Pomogła: 25 razy

 #122  Wysłany: 2018-04-09, 22:59  


TP53, prawdopodobnie będą jutro wyniki...dzwoniłam do lekarki.

Marzenko wiem....wiem....i serducho pęka. Jutro sie dowiem o dawkowaniu.

mf54, zacznę Q....i może choc raz będę na tym najlepszym poziomie...
Niby dużo wiem a nie przewidzialam ze goście....glośni...
moga sprowokowac padaczke.....było miło..... Alez głupia jestem.
Dbam o męża na całego.....a jednak.


Póki co tkwie w martwym punkcie....boje się zasnąć...a od wczoraj rana oka nie zmrużyłam.

dziękuję Wam i pozdrawiam
 
mf54 



Dołączył: 23 Lis 2016
Posty: 326
Pomógł: 42 razy

 #123  Wysłany: 2018-04-09, 23:35  


To mąż ma być na tym najlepszym poziomie. Może za mało mówi czego oczekuje, albo ma już taki charakter.Musi miec swoje miejsce gdzie się można wyciszyć. Ja widziałem raz atak padaczki, i wiem dlaczego się zaczął. Moim zdaniem żeby nastąpił atak, to muszą wystąpić dwa, nie wiem jak to nazwać. pierwsze to predyspozycje/choroba, czyli to w mózgu. Drugi to zapalnik. Niepokój, strach, wkurzenie na coś.

[ Dodano: 2018-04-10, 00:43 ]
Ataku dostał pewnie długo po wyjściu gości, więc musiał mu się tłuc w głowie przebieg wizyty, czyli poziom II, chyba, że dyskutowaliście o tym to poziom III
 
basik78 


Dołączyła: 04 Wrz 2017
Posty: 630
Pomogła: 25 razy

 #124  Wysłany: 2018-04-10, 00:10  


mf54, pewnie wizyta gości.....chaos...ból głowy.... nie wiem co było tym zapalnikiem. :?ale?: i oby go juz nie było :-(
 
basik78 


Dołączyła: 04 Wrz 2017
Posty: 630
Pomogła: 25 razy

 #125  Wysłany: 2018-04-11, 23:43  


Witajcie.
Dziś dowiedziałam się telefonicznie że w wyniku tk głowy jest dalej stabilnie.
Z klatki pier . brzuch miednica jeszcze nie ma wyniku.
Trzeba czekac do wizyty...do 20go kwietnia :|

Lekarz powiedział wczoraj by zwiększyć depakine rano z 300mg na 500mg. a wieczorem dalej 500 mg. Deksametazon 4mg rano.

Skoro jest stabilnie to z kąd te ataki padaczki?

[ Dodano: 2018-04-12, 00:45 ]
Marzenko masz rację...muszę jeszcze raz dobić się do neurologa...
 
mf54 



Dołączył: 23 Lis 2016
Posty: 326
Pomógł: 42 razy

 #126  Wysłany: 2018-04-12, 02:04  


Skoro jest stabilnie to z kąd te ataki padaczki?
quote]
Już pisałem, Z nerw[.
Nie jestem ekspertem, ale napiszę o tym przypadku co widziałem. Jest sobie działka nad jeziorem, schowana w zaroślach. Na działce krżąta się starszy człowiek. Jest to działka mojego znajomego.Byłem z innym znajomym w pobliżu iposzliśmy zobaczyć, czy Wojtek jest jest na działce. Podeszliśmy do furtki, i machamy rękami, i wołamy, - Jest Wojtek? I się zaczęło. Dziadek Wojtka w sekundzie padł jak pies Pluto.
Prawda jest tylko jedna.nikt nikomu nie zapewni pełnego spokoju. Nawet Ty, "Tak bardzo się starając" Np u mnie, leży sobie jakaś rzecz, Ola bierze i to przekłada, ja myślę po jasną To przekłada, Nawet jak nie przełoży j tylko zapyta, czy to ma tu leżeć. Położyłem to ma leżeć, koniec kropka To są takie banały, że szkoda nawet o tym myśleć, a co dopiero pisać, ale są :-D
 
basik78 


Dołączyła: 04 Wrz 2017
Posty: 630
Pomogła: 25 razy

 #127  Wysłany: 2018-04-12, 07:18  


mf54, zrozumiałam.
Aż się poryczałam.

[ Dodano: 2018-04-12, 08:25 ]
Stagnacja w głowie...reszty nie wiem.
:|
I masz rację....choć bym na rękach męża nosiła to nie unikne tego wszystkiego...tych wpadajacych znienacka gości...garców...i wgl
Cytat:
To są takie banały, że szkoda nawet o tym myśleć, a co dopiero pisać, ale są

Nigdy nie miałam styczności z atakami padaczki.
Dlatego tego nie rozumie....ale dziękuję że jestescie bo wiele razy już mi pomogliście.
pozdrawiam
 
mf54 



Dołączył: 23 Lis 2016
Posty: 326
Pomógł: 42 razy

 #128  Wysłany: 2018-04-12, 07:50  


w żadnym wypadku nie wiń siebie. Mąż powinien wiedziec jak uciekać od nieprzyjemności. Są goście? Ok, jak mi się znudzą, biorę sekator i mówię idę zobaczyć tam krzywą gałązkę, albo obejrzeć jak puszczaj pąki w jabłoniach :) (Jak masz taras to pewnie kawałek ogrodu)
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #129  Wysłany: 2018-04-12, 07:59  


basik78,
Ale te zmiany w głowie są, nawet jak stabilne to mogą powodować ataki padaczki, leki nie zawsze zabezpieczają do końca, mają takie zadanie ale nie zawsze da się wszystko uchronić.

Poza tym mąż powinien unikać sytuacji stresowych, głośnego szumu, nawet ciężkich robót, wszystko to może być zapalnikiem ataku padaczki. Tak jak już napisaliście wyżej, nie da się męża zamknąć w izolacji (bo i od tego by się stresował), ochronić przed wszystkim, trzymać pod kloszem, niektórych sytuacji nie unikniesz.

Trzymacie się :tull:
 
Terlewa 


Dołączyła: 28 Cze 2011
Posty: 645
Skąd: Warszawa
Pomogła: 87 razy

 #130  Wysłany: 2018-04-12, 09:04  


Nawet oglądanie tv , nie mówiąc o komputerze może wywołać atak, należy ograniczyć do minimum.
Serdecznie pozdrawiam
_________________
Teresa
Mąż odszedł 19.09.2011 DRP
 
basik78 


Dołączyła: 04 Wrz 2017
Posty: 630
Pomogła: 25 razy

 #131  Wysłany: 2018-04-19, 18:48  


Rozpoczęliśmy 12 cykl.....zawsze piszę miesiąc ale przecież co 28 dni przyznają dalsze leczenie.
Tak więc wynik tk głowy
Nadnamiotowy w płacie politycznym prawym widoczny jest pasmowaty obszar zwapnień wielkości do 9mm,obraz stabilny.Po za tym obraz w normie.
wnioski -obraz stabilny

tk klatki piersiowej brzucha i miednicy
w oknie aortalno-płucnym widoczne są opisywane poprzednio węzły chłonne o wymiarach w osi krótkiej do 10mm.
zmiany włókniste pozabiegowe w lewym dole pachowym.
uwidocznione struktury kostne bez ognisk destrukcji.
wnioski nStagnacja...

Przepisałam najważniejsze bo resztę opisują prawidłowo.
Czuję niepokój i nie wiem czy powyżej coś jest nie tak.
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #132  Wysłany: 2018-04-21, 09:25  


basik78,
Nic tu złego nie ma, nic nie doszło, wyniki dobre, na tym samym poziomie. Można się cieszyć ;)

pozdrawiam
 
basik78 


Dołączyła: 04 Wrz 2017
Posty: 630
Pomogła: 25 razy

 #133  Wysłany: 2018-04-22, 20:30  


Cieszę się Marzenko....uspokoiłaś mnie 😘
boje sie tej zakichanej padaczki.....ale cieszę się że jest ok :)

[ Komentarz dodany przez Moderatora: marzena66: 2018-04-23, 22:17 ]
:tull:
 
basik78 


Dołączyła: 04 Wrz 2017
Posty: 630
Pomogła: 25 razy

 #134  Wysłany: 2018-04-26, 20:54  


Dziś w nocy zauważyłam jakby 4 szarpnięcia u męża.....drgawki....dosłownie 4 razy i spał dalej.... Ja już nie. :cry:
Od 3ch dni trzęsą się mężowi ręce....czy może to być spowodowane lekami?
 
mf54 



Dołączył: 23 Lis 2016
Posty: 326
Pomógł: 42 razy

 #135  Wysłany: 2018-04-27, 04:31  


basik78. pamiętaj Pełen komfort .U mnie musi być ciepło bo od zimna mnie telepie. Czytałem Ja bez przerwy patrzę na zegarek. O 7:30 idę na ostatnie USG potem spotkanie z lekarzem, dzwonię do domu. Temperatura ma być 25. st. C😀
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group