missy, -też tak zaczynam myśleć-w końcu mój kochany przeszedł bardzo ciężką operację i te naświetlania,nie wspomnę o ilości tabletek które codziennie przyjmuje-teraz wychodzą skutki uboczne-ręka dalej puchnie jak jest nie zawinięta-masaże robimy codziennie i gdyby NIE TY ...
to byłaby katastrofa
Teraz czekamy na TK kontrolne klatki piersiowej-każdy tu wie co się czuje, czekając na tak ważne wyniki.
Mam jeszcze pytanie-bo Relanium Pani neurolog mówiła bym podawała tylko przez tydzień ale wiem że się tak nie odstawia-a ja daję dalej i nie umie zlikwidować tego Relanium bo się boję.
Tak se myślę że zacznę schodzić i będę podawać po 1/4 tabletki-czy to rozsądne?
Mąż jak usypia , codziennie ma takie triki jakby drgawkowe-szarpnięcia ręką ,a że zawsze jest do mnie przytulony jak naleśnik to czuję wszystko.
Dlatego boję się odstawić Relanium bo Pani powiedziała że jak po odstawieniu będzie atak to zwiększyć Tegretol a ja nie chcę go zwiększać...bo się boję tego leku i nie chcę kolejnych ataków:(
Co robić?