TK, a w nim podejrzenie meta do pluc i watroby. W watrobie hypodensyjna zmiana o srednicy okolo 3cm wzmacniajaca sie po podaniu kontrastu
Ciężko opierać się na jednozdaniowym skrócie wyniku TK, z pamięci
Robert123 napisał/a:
Zrobili mi nastepnie jakies badanie tych pluc (dokladnie nie wiem, cos na B chyba) i wynik: "W popluczynach plucnych nie stwierdzono komorek nowotworowych". Czy to oznacza ze nie ma przerzutu do pluc? Czy taki wynik nie daje calkowitej pewnosci
Pewnie bronchoskopię.
Niestety negatywny wynik nie daje pewności co do braku przerzutu.
Być może przydałoby się wykonać PET, nie wiemy jak dokładnie wyglądają zmiany w TK.
Robert123 napisał/a:
Tak wiec, niedlugo zaczynam radioterapie.
W jakiej dawce całkowitej i na jaki czas planowana jest ta radioterapia?
Ciężko cokolwiek stwierdzić, bo nie podajesz jak do tej pory żadnych wyników.
PET byl robiony, i wiem tyle, ze jest przerzut na watrobie i cos jest na plucu. Czy radioterapia moze polepszyc stan na tyle ze mozliwe bedzie operacja? (nie znam dawki)
PET byl robiony, i wiem tyle, ze jest przerzut na watrobie i cos jest na plucu.
No to PET czy zwykłe TK? Czy i to i to?
Robert123 napisał/a:
Czy radioterapia moze polepszyc stan na tyle ze mozliwe bedzie operacja? (nie znam dawki)
W raku przełyku (brak wyniku histpat) wyłączna radioterapia jest postępowaniem paliatywnym, zwykle u chorych z przeciwwskazaniami do leczenia radykalnego.
Radioterapia przedoperacyjna wg badań nie polepsza wyników w porównaniu do doszczętnej resekcji chirurgicznej.
Tyle można powiedzieć na podstawie standardów leczenia raka przełyku, bez wyników nie da się niczego wiążącego stwierdzić.
Bylo robione i PET i TK. Czyli radioterapia nie daje zadnej nadziei na poprawe? W takim razie dlaczego lekarz stwierdzil ze po radioterapi jest szansa na operacje?
Robert123,
Przepisz dokładnie wynik PET i TK oraz dokładny wynik Hstopatologiczny,wtedy absenteeism, napewno Tobie dokładnie napisze jakie są rokowania cały czas coś piszesz, ale nie do końca wszystko.
Pozdrawiam
PET
Ogniska patologiczne lokalizuje sie:
- w rzucie wpustu i podwpustowej czesci zoladka (suv max 9.04) ognisko lokalizuje sie nadprzeponowo z powodu przepukliny rozworu przelykowego przepony z przemieszczeniem fragmentu gornej czesci zoladka do kl. piersiowej
- w rzucie miazszu prawego plata watroby podprzeponowo (suv max 10.21)
TK
-podrubiala sciana przewodu pokarmowego na poziomie wpustu i podwpustowej czesci zoladka z zajeciem dna, sciana podrubiala do ok. 1,8 cm
- nieostro ograniczone ognisko hipodensyjne w segmencie VII od tylu watroby o wymiarach okolo 5x5 cm. Wyglada na zmiane naciekowa
- segment X pluca prawego owalne zageszczenie tkankowe wymiarow 2x3 cm z zwapnieniami (przemawia za gruzliczakiem)
Niemniej tak czy inaczej jest przerzut do wątroby - niestety kwalifikuje to do IV, najwyższego stopnia zaawansowania choroby.
W tej sytuacji wspominana przez lekarza radioterapia wydaje się być postępowaniem typowo paliatywnym, o operacji - radykalnej - nie może być mowy.
Być może lekarz miał na myśli jakieś założenie stentu?
A dlaczego takiego przerzutu nie mozna rowniez usunac? Czy jesli po radioterapii nastapila by np chemia (narazie mam na nia za slabe wyniki) to bedzie mozna zrobic cos wiecej? Z tego co lekarz mowil to ta radioterapia ma na celu wysuszenie guza, ktory teraz krwawi
A dlaczego takiego przerzutu nie mozna rowniez usunac?
Ponieważ w takiej sytuacji choroba jest rozsiana i nie ma pewności, iż gdzie indziej nie ma komórek nowotworowych. Wówczas usunięcie przerzutu byłoby jedynie obciążającą chorego operacją, która nie przyniosłaby zamierzonego efektu.
Czy w wyniku PET nie ma nic o węzłach chłonnych?
Robert123 napisał/a:
Z tego co lekarz mowil to ta radioterapia ma na celu wysuszenie guza, ktory teraz krwawi
Może lekarz miał na myśli brachyterapię, czyli taką radioterapię, która polega na umieszczeniu w bezpośrednim kontakcie z ciałem pacjenta źródła promieniowania?
Proponuję dopytać lekarza na najbliższej wizycie co konkretnie miał na myśli. Nie masz w jakimś wypisie opisu dalszego proponowanego leczenia?
Robert123 napisał/a:
Czy jesli po radioterapii nastapila by np chemia (narazie mam na nia za slabe wyniki) to bedzie mozna zrobic cos wiecej?
Tak czy inaczej będzie to leczenie paliatywne. Poza tym chemioterapię w tego rodzaju leczeniu stosuje się raczej rzadko, nie jest to standardem.
Nie ma nic o wezlach, to jest wszystko co pisze na tej karcie z PET. Twierdzisz ze nie stosuje sie chemii w takich przypadkach? Poczatkowo mialem ja dostac, jednak chemioterapeuta stwierdzil ze mam za slabe wyniki krwi i tak trafilem do radioterapeuty.
Lekarz prowadzacy stwierdzil zas, ze po radioterapii jest szansa na operacje. Tak sie zastanawiam nad tym stentem. Stosuje sie go w przypadku, gdy nie mozna juz przylykac tak? Bo nie mam takich dolegliwosci.
Robert123,
poprosimy o przytoczenie pełnego wyniku badania histopatologicznego.
W tej chwili bowiem nie wiemy tak naprawdę jakie jest rozpoznanie. Być może mamy do czynienia z rakiem wpustu (wywodzącym się z żołądka) a nie rakiem przełyku?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Mapa forum
Formularz kontaktowy
FAQ
Grupy
Album
Rejestracja
Zaloguj
