1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
czerniak
Autor Wiadomość
glasia 


Dołączyła: 01 Maj 2017
Posty: 18

 #1  Wysłany: 2017-05-01, 18:06  czerniak


Dzień dobry.
W zeszłym miesiącu zdiagnozowano u mnie czerniaka skóry.
Szukam dobrego lekarza onkologa, który fachowo i życzliwie poprowadzi mnie przez tę chorobę. W WCO miałam usunięty węzeł wartowniczy i poszerzony margines. Nie mam jeszcze wyników. Jeśli możecie podajcie mi namiary na dobrego specjalistę. Może być Poznań, Bydgoszcz, Szczecin, bo tu mam najbliżej.
 
fifi007 


Dołączyła: 21 Lis 2015
Posty: 543
Pomogła: 38 razy

 #2  Wysłany: 2017-05-01, 19:12  


Witaj na forum :)
Też miałam poszerzony margines w WCO.... każda wizyta to inny lekarz.
Nie piszesz jakie masz wyniki biopsji wycinającej (czerniaka).
Zawsze jest to "gruby" temat ,ale myślę ,ze jak miałaś biopsję węzła( to w zależności od wyniku )
rozważałabym kontakt z Warszawą.
Wpisz początkowe wyniki,myślę ,ze ktoś bardziej kompetentny coś poradzi.
Głowa do góry.
Pozdrawiam :)
 
glasia 


Dołączyła: 01 Maj 2017
Posty: 18

 #3  Wysłany: 2017-05-01, 19:37  


Witaj fifi007
Mój czerniak to Clarck 3, Breslow 3mm :cry: .
Na razie jestem załamana, zdezorientowana i bardzo się boję.
Pozdrawiam
 
fifi007 


Dołączyła: 21 Lis 2015
Posty: 543
Pomogła: 38 razy

 #4  Wysłany: 2017-05-01, 19:49  


Trudno po takiej diagnozie pisać o spokoju......
Z tego co tutaj na forum się nauczyłam ;) dużo teraz zależy od wyniku biopsji węzła i poszerzenia cięcia.
Wtedy decyzja o dalszym postępowaniu.
Nie piszesz jaki masz indeks mitotyczny ,to jeden z ważniejszych parametrów.
Myślę ,ze Warszawa jest do "przemyślenia".
Życzę czystego wartownika i odzywaj się ..... sama się przekonasz jak dużo wsparcia ,porad i wiedzy można uzyskać na forum.
:)
 
DumSpiro-Spero 
Administrator



Dołączyła: 19 Sty 2009
Posty: 7458
Pomogła: 3498 razy

 #5  Wysłany: 2017-05-02, 16:37  


glasia napisał/a:
W zeszłym miesiącu zdiagnozowano u mnie czerniaka skóry.

W jakiej części ciała? Kończyna (górna, dolna)? Tułów?

Indeks mitotyczny? Owrzodzenie (jest czy brak)?

To są ważne dane (determinują często wybór szpitala, bo określają ryzyko nawrotu). Choć nie na tyle by interweniować teraz/zaraz. Brakuje bowiem kolejnych, bardzo ważnych danych (wynik biopsji węzła wartowniczego).

Najlepiej przepisać wynik w całości. Tak pierwotny, jak i kolejny - gdy tylko się pojawi.

Pozdrawiam ciepło.
_________________
pozdrawiam, DSS.
 
glasia 


Dołączyła: 01 Maj 2017
Posty: 18

 #6  Wysłany: 2017-05-02, 22:04  


Dziękuję za zainteresowanie.
Czerniak umiejscowiony był na udzie.
Czerniak złośliwy epithelioidny typu powierzchownie szerzącego się.
Brak owrzodzenia.
Clark III.
Grubość według Breslow 3mm.
Średnica 7mm.
Marginesy boczne 1,5 i 2 mm.
Margines dolny 5 mm.
Nieznaczny naciek limfocytarny.
Brak cech regresji, inwazji naczyń i nerwów, guzków satelitarnych oraz przerzutów In transit.
Faza wzrostu wertykalna
TNM pT3a.
Nie ma podanego indeksu mitotycznego w tym badaniu histopatologicznym,
RTG płuc i USG jamy brzusznej i pachwin bez zmian.
Pozdrawiam
 
glasia 


Dołączyła: 01 Maj 2017
Posty: 18

 #7  Wysłany: 2017-05-12, 15:59  


Witam.
Właśnie odebrałam wyniki z WCO poszerzanego marginesu i węzła
Wynik końcowy: fragment skóry z blizną, zmian nowotworowych nie stwierdzono.
Wynik końcowy: węzeł chłonny bez zmian nowotworowych 0\1
Immunofenotyp: Melanoma TC. M 09470 T 08810 - nie wiem co to oznacza?

Oddałam w WCO bloczki do ponownego badania histopatologicznego, aby mieć indeks mitotyczny. Powiedzieli, że w ciągu dwóch tygodni powinien być wynik.
Choroba jest najlepszym nauczycielem cierpliwości. ;)
Proszę, powiedzcie co dalej mam robić?
Serdecznie wszystkich pozdrawiam.
 
arawis 



Dołączyła: 05 Lis 2015
Posty: 676
Pomogła: 68 razy

 #8  Wysłany: 2017-05-12, 22:15  


glasia, super, że węzeł czysty :) Z tego co wiem, to w WCO mają bardzo dobry sprzęt i specjalistów, tak mnie przynajmniej zapewniał ówczesny lekarz prowadzący i akurat w to wierzę. Bo co do całej reszty leczenia, to najlepszego zdania nie mam. W każdym bądź razie, jeśli wynik IM będzie niski, to badania kontrolne co 3 miesiące no i zasada "watch and wait". Ja mam takie zalecenia przy niższych parametrach ale mikroprzerzucie do węzła wartowniczego. A co do cierpliwości, to doskonale Cię rozumiem. Pozdrawiam :)
 
glasia 


Dołączyła: 01 Maj 2017
Posty: 18

 #9  Wysłany: 2017-05-13, 14:07  


Dziękuję arawis. Przeczytałam Twój wątek, rozumiem, że przeniosłaś się z WCO do Warszawy? I tam robisz wszystkie badania i jesteś pod opieką lekarza. Jeśli możesz napisać kto był Twoim lekarzem prowadzącym w WCO, to będę wdzięczna. Ja nie mam lekarza prowadzącego i pewnie dlatego czuję się taka zagubiona.
Pozdrawiam :)
 
mf54 



Dołączył: 23 Lis 2016
Posty: 326
Pomógł: 42 razy

 #10  Wysłany: 2017-05-13, 18:01  


glasia napisał/a:
....., że przeniosłaś się z WCO do Warszawy? I tam robisz wszystkie badania i jesteś pod opieką lekarza. Jeśli możesz napisać kto był Twoim lekarzem prowadzącym w WCO, to będę wdzięczna. Ja nie mam lekarza prowadzącego i pewnie dlatego czuję się taka zagubiona.
Pozdrawiam :)

Ja też w WCO. 300km do lekarza to nawet nie jeździli w XIX wieku. A mamy XXI.
Gdybym miał jeździć 300km do lekarza, to wolałbym się zabić :mrgreen:
Mój wątek też możesz przeczytać :)
Pozdrawiam
 
krystyna48 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 03 Lip 2014
Posty: 270
Pomogła: 22 razy

 #11  Wysłany: 2017-05-13, 19:35  


"Gdybym miał jeździć 300km do lekarza, to wolałbym się zabić :mrgreen: "

A ja jeżdżę i jestem tu i teraz.
 
arawis 



Dołączyła: 05 Lis 2015
Posty: 676
Pomogła: 68 razy

 #12  Wysłany: 2017-05-13, 19:45  


glasia, nie przeniosłam się całkowicie do Warszawy, badania kontrolne robię w Zielonej Górze, ponieważ tutaj mam najbliżej. W Warszawie byłam tylko dlatego, że w WCO nie mieli pomysłu na mój przypadek, skoro czytałaś mój wątek to wiesz o co chodzi. Uważam, że jeśli Twoja obecna sytuacja ma się opierać na badaniach kontrolnych, to póki co jak najbardziej zostań w WCO (choć nie wiem jak tam ze skierowaniami i terminami jest). Ja zostałam jednak w Zielonej Górze, bo nie chce mi się tłuc pół Polski(tu się zgadzam z mf54 ) , bo to żeby poleżeć 15 min pod tomografem, skoro tutaj praktycznie bez żadnych próśb dostaję regularne skierowania. Fakt, że nie mam lekarza prowadzącego, bo za każdym razem trafia mi się inny, ale dopóki wszystko jest ok, to nie robi mi różnicy kto mnie przjmuje. Niemniej jednak jak coś sie zacznie dziać (odpukać) to zapewne uderzę na Warszawę. Dane mojego leakrza w WCO wyślę Ci na priv :)
 
DulceAmargo 


Dołączyła: 18 Kwi 2014
Posty: 238
Pomogła: 56 razy

 #13  Wysłany: 2017-05-13, 22:59  


Dokładnie, w WCO nie ma jednego lekarza prowadzącego, każda wizyta u kogoś innego i w momencie kiedy zaczyna się coś dziać to stanowi to dużą niedogodność. Ale posiadanie lekarza prowadzącego setki kilometrów od miejsca zamieszkania też stanowi problem - kiedy moja mama dostała objawów neurologicznych to lekarz z pogotowia patrzył na mnie jak na kosmitkę kiedy tłumaczyłam że w Poznaniu nie ma lekarza prowadzącego, tylko ma w Szczecinie (bo już nie leczyła się w WCO, musiała w Szczecinie i poza tym na każdej wizycie w WCO była u kogoś innego więc też lekarza do nagłego kontaktu nie było).
Ale póki są tylko badania kontrolne to nie ma co się przenosić, bez przesady ;)
 
glasia 


Dołączyła: 01 Maj 2017
Posty: 18

 #14  Wysłany: 2017-05-15, 00:41  


Witaj mf54.
Przeczytałam Twój wątek i chapeau bas dla Twojego podejścia do choroby i poczucia humoru :)
Myślę sobie, że łatwiej teraz pokonać 300 km niż 200 lat temu ;) , ale masz rację nie jest to komfortowe.
Pozdrawiam


DulceAmargo zgadzam się z Tobą i na razie poczekam na zalecenia z WCO, bo jeszcze ich nie mam. W razie jakichkolwiek wątpliwości pojadę do prof. Rutkowskiego.
Pozdrawiam



Arawis dziękuję i pozdrawiam
 
glasia 


Dołączyła: 01 Maj 2017
Posty: 18

 #15  Wysłany: 2017-05-23, 17:24  


Odebrałam powtórne wyniki badania histopatologicznego czerniaka. Nastąpiło kilka zmian i mam określony indeks.
Czerniak złośliwy skóry, typ guzkowy
Owrzodzenie nieobecne
Poziom III wg Clarka
Grubość 2,1 mm wg Breslow
Indeks mitotyczny - 3 mitozy/1mm2

Co o tym myślicie?
A usłyszałam od pani doktor w poradni, że na czerniaka nie ma żadnego lekarstwa, żadnej szczepionki i wszystkie te próby są do niczego i nikomu one jeszcze nie pomogły :uuu:
Na razie mam się cieszyć, że nie mam przerzutów :?ale?:
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group