[mirra]

Czekamy na 3 cykl chemii. Prawdopodobnie przedostatni.

[DumSpiro-Spero]

Chyba pisałyśmy z gontchą jednocześnie

mirra - o ile oczywiście czujesz potrzebę wymiany zdań w poniższych kwestiach :
czy wykonano kontrolne badanie obrazowe? Czy doszło do remisji lub stabilizacji zmian w klatce piersiowej? Jak pod tym kątem mąż się czuje? Jak mu się oddycha, czy kaszel nie wrócił?

[mirra]

Witam po długiej przerwie. Mąż jest po trzeciej serii chemii. Niestety coraz słabszy. Jednak przed 3 serią zrobiliśmy rtg płuc i oto wyniki :

"W porównaniu z poprzednim zdj. z czer. 2010r. częściowa remisja zmian. Nadal widoczne cienie krągłe w obu polach płucnych, jednak mniejsze i słabiej wysycone niż poprzednio, największy w seg. 3 płuca prawego na zdj. bocznym wielkości 35x25mm.
Zarysy przepony gładkie. Jamy opłucnowe wolne.
Sylwetka sercowo-naczyniowa w normie"

Cieszymy się jak głupki

[gontcha]

Mira,
Jak się macie?
Czy mąż czuje się lepiej, czy dalej jest słaby?

Pozdrawiam

Mira,
Jak się macie?
Czy mąż czuje się lepiej, czy dalej jest słaby?

Pozdrawiam

[mirra]

Mąż zakwalifikował się do 4 cyklu chemii. Prawdopodobnie ostatniego. Niestety od kilku dni i tak było pogorszenie stanu.Nagle zaczęły boleć stawy kolanowe. Aż byliśmy zmuszeni użyć plastrów. Ledwo co chodzi. Nie wiem czemu tak go boli. :( Dosłownie zwija się z bólu, jęczy i cały czas mówi, że to kolana.

[gontcha]

:( Musicie zadbać o skuteczne leczenie przeciwbólowe i nie' bać się' stosowania plastrów - mąż nie może tak cierpieć. Robiliście RTG kolan?

:( Musicie zadbać o skuteczne leczenie przeciwbólowe i nie' bać się' stosowania plastrów - mąż nie może tak cierpieć. Robiliście RTG kolan?

[mirra]

Sprawa jest tak świeża, że nawet tego nie było. Mam nadzieję, że w czasie pobytu w szpitalu zrobią rtg.

[gontcha]

Kiedy do szpitala mąż idzie?
Konieczne to zgłoście i niech sprawdzą skąd te koszmarne bóle.

Trzymam kciuki za Was, ściskam i pozdrawiam.

Kiedy do szpitala mąż idzie?
Konieczne to zgłoście i niech sprawdzą skąd te koszmarne bóle.

Trzymam kciuki za Was, ściskam i pozdrawiam.

[mirra]

Mąż jest w szpitalu od rana. Lekarze są poinformowani o bólach. Na razie nic nie "wyrokują".
Boję się, że to najgorsze już nadchodzi ....

[gontcha]

Mirka,
Bądźmy dobrej myśli.
Niech lekarze sprawdzą skąd te bóle. W płucach jest trochę lepiej, ale nie wiemy jak z resztą - zwłaszcza z meta do mózgu.
Rozumiem Twój strach, ale miejmy nadzieję że choroba przyhamowała...

Mirka,
Bądźmy dobrej myśli.
Niech lekarze sprawdzą skąd te bóle. W płucach jest trochę lepiej, ale nie wiemy jak z resztą - zwłaszcza z meta do mózgu.
Rozumiem Twój strach, ale miejmy nadzieję że choroba przyhamowała...

[mirra]

No i problemów ciąg dalszy.. Mąż dostał dziś 2 chemię w tym cyklu. Strasznie napuchł. Okazało się, że od wczoraj przytył ponad 8 kg.

[gontcha]

Mirka,

Nie wygląda to dobrze, niestety :(
Zatrzymanie płynów to być może kłopot z nerkami + efekty leczenia sterydami.
Czy mąż się normalnie załatwia? Czy dostał leki moczopędne?
Niech nie pije dużej ilości płynów teraz.

Mirka,

Nie wygląda to dobrze, niestety :(
Zatrzymanie płynów to być może kłopot z nerkami + efekty leczenia sterydami.
Czy mąż się normalnie załatwia? Czy dostał leki moczopędne?
Niech nie pije dużej ilości płynów teraz.

[mirra]

Mąż normalnie się załatwia nawet trochę za często jak na mój gust. Pomimo tego dostał leki moczopędne. Dodam, że miał wysokie ciśnienie 161/112. Na mój gust to chyba serducho zaczyna nie wyrabiać :(

[gontcha]

Nerki raczej :(

A jak sprawa kolan? Robili jakiekolwiek badania celem ustalenia skąd te koszmarne bóle?

Nerki raczej :(

A jak sprawa kolan? Robili jakiekolwiek badania celem ustalenia skąd te koszmarne bóle?

[mirra]

Niestety nie. Może w poniedziałek.