Gosiu,
Co do sytuacji mamy rokowania nie są dobre. 20 lat temu nie wykorzystywano techniki oznaczania węzła wartowniczego w przypadku melanomy. Nie wycinano ,także rutynowo węzłów chłnnych.Podstawą było i jest przedewszystkmi wycięcie zmiany z marginesem. Chciałabym tutaj podkreślić ,że ani oznaczenie węzła ani wycięcie węzłów chłonnych NIE CHRONI przed ewentualnym rozsiewem choroby - niestety .Oznaczenie węzła pozwala na zoptymalizowanie taktyki limfadenektomii i określenie ewentualnego stopnia zaawansowania choroby.
Po badaniu palpacyjnym ,które słusznie lekarz wykonał nie stwierdzono powiększenia węzłów .U mamy najprawdopodobniej doszło do rozsiewu drogą naczyń krwionośnych bo i tak czerniak sie rozprzestrzenia. Przy takim zaawansowaniu choroby jeśli doszlo bo do przerzutów naczyniami chłonnymi byłyby ona powiekszone wyczuwalne palpacyjnie!Obecnie przy tym zawasnowaniu leczenia musi być całościowe nie ma znaczenia czy są ew mikroprzerzuty w węzłach chłonnych ( niewyczuwalne palpacyjnie ) . Stąd nie ma sensu robienia USG .Ma sens natomiat wykonania TK poszczególnych obszaró ciała ( głowa ,kl piersiowa ,brzuch, ) ewentulanie PET -CT w celu określenia dokłądnego zaawansowania choroby. Absolutnie nie może być tak ,że lekarze odmawiają lub zakazują konsultacji u innego onkolgo.Jeżeli czujecie sie źle traktowani koniecznie zmiencie onkologów ( z tego co wiem to nie trzeba mieć do CO skierowania ).Co do chemiterapii niestety jest tylko leczeniem paliatywnym i daje odpowiedż u ok 20 % ale to tylko statystyka.
Okropne ,że ten drań obudził sie po 20 latach :( i uderzył z ogromną siłą ale to też typowe dla tego nowotworu.Bardzo mi przykro widać nigdy nie będize można powiedzieć w jego przypadku miałam|em raka ....
[ Dodano: 2011-03-25, 16:08 ]
Gosiu na poniższej podanej przezemnie stronie jest opis chemioterapii stosowanej na całym świecie w przypadku IV stadium melanomy . W pierwszej lini powinna być zastosowana najefektywniej działająca dekarbazyna DTIC.
http://www.melanomacenter...emotherapy.html