Roczny kaszel trzeba diagnozować, nawet jak w rtg ok. Namów mamę żeby jednak poszła do specjalisty pulmonologa, rodzinny jeżeli stwierdził coś osłuchowo to nie powinien robić kłopotów ze skierowaniem. Nie piszesz nic w swoim wątku, wszystko ok, czy przy tych wszystkich kłopotach rodzinnych odłożyłaś swoje sprawy? Pozdrowienia.
Moja mama w Wielkanoc miała ból brzucha. Bolało ją około 3 dni. Lekarz zlecił usg i mamy wynik: "W odcinku dystalnym klepsydrowaty tętniak długość 60mm średnica 23mm. Aorta brzuszna zmieniona. Pęcherzyk żółciowy z drobnymi torbielami". Mama dyktowała mi przez telefon. Reszta usg w normie. Nie ma powiększonych węzłów chłonnych.
Dzisiaj idzie do lekarza rodzinnego, który dawał skierowanie na usg. Ja cały czas namawiam i nalegam na tomografię komputerową klatki piersiowej i brzucha. Niestety lekarz rodzinny bardzo niechętnie daje jakiekolwiek skierowania. Chcę mamie zrobić prywatnie, ale ze skierowaniem bardzo ciężko. Martwię się, że to może być coś poważnego związanego z płucami. Mama miała bóle kostne, ból ramienia. Cały czas tłumaczę, że RTG płuc nie jest 100% pewne. To, że nic nie wyszło nic nie znaczy.
[ Dodano: 2011-05-17, 17:42 ]
Lekarz podejrzewa u mamy nowotwór jelita grubego. Dostała skierowanie na kolonoskopię i do poradni naczyń. Mamę ciągle boli brzuch. Chyba będziecie musieli przenieść mój wątek. Mam nadzieję, że to nieprawda......
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum