Tata dzis ma bronchoskopie. Jutro usg a w poniedzialek tk klp. Czy z tego powodu ze ma taki bol biodra nie powinni od razu zrobic tk calego organixmu? Jak dlugo jrszcze bedzoemy czekac na wyniki?
Jeśli zostanie pobrany wycinek w trakcie bronchoskopii to na wynik histopatologiczny poczekacie 10-14dni dopiero wtedy zobaczycie z czym macie doczynienia
Czy z tego powodu ze ma taki bol biodra nie powinni od razu zrobic tk calego organixmu?
Wydaje mi się że w tym wypadku lepszy byłby rezonans tego biodra, albo wogóle PET CT całego organizmu w kierunku przerzutów. Czy pytaliście lekarza co o tych bólach myśli?
W wypadku taty trzeba by to dokładnie zbadać by wykluczyć ewentualne przerzuty do kości.
Może lekarz dalsze badania zleci jak będą już wyniki histopatologiczne.
Pozdrawiam serdecznie
_________________ Niech nasza nadzieja będzie większa od wszystkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać.
Lekarka powiedziala ze pierwsze co to bronchoskopia i jej wynik. O biodrze mowilismy i dostarczylismy rtg biodra i krehoslupa wiec licze ze sie zapoznala z tym...Mowila tylko ze moze miec z plucem zwiazek ale niekoniecznie musi tak byc.
Lekarka powiedziala ze pierwsze co to bronchoskopia i jej wynik.
Dokładnie, trzeba wiedzieć jaka choroba gnębi tatę. Później mając wynik histopatologiczny można dalej robić badania w kierunku przerzutów. Jak będą dalej bóle kostne to prosić o scyntygrafię, jest dokładniejsza niż RTG i wskazana jeśli są podejrzenia przerzutów do kośćca.
malina2000 napisał/a:
nie powinni od razu zrobic tk calego organixmu?
Pierw lekarz chce zapoznać się z rodzajem choroby i zrobić te badania, które zawsze są wymagane, jeżeli wyjdą w tych badaniach jakieś nieprawidłowości to może lekarz zlecić badanie PET żeby sprawdzić zaawansowanie choroby/ewentualne przerzuty.
Usg jamy brusznej - czysto. Wyniki histo. Z bronchoskopii lekarz mowi ze to rak nieoperacyjny. Czy mozna to stwierdzic tylko po bronchoskopii? W poniedzialek tk klp.
malina, na wyniki TK poczekasz niestety ok dwóch tygodni, przerabiałem to samo z mamą, zapewne zrobią tacie biopsję, potem badania molekularne i znowu dwa tygodnie czekania, niestety wszyscy maja czas oprócz chorego, bo to właśnie jego choroba niszczy i tacy ludzie powinni mieć wszystko opisywane w pierwszej kolejności a nie czekać w kolejce. Ja dzwoniłem osobiście bo laboratoriach i udało się to przyspieszyć, oficjalnych badań w szpitalu nie ma a ja mam je już kilkanaście dni, lekarka zniesmaczona całą tą sytuacją. Trzymaj się i naciskaj na wyniki żeby były jak najszybciej. Jeżeli badania molekularne pojadą do Lublina to daj znać dam Ci namiary bezpośrednio do pani która je robi i wynik dostaniesz w 3 dni.
Ojciec lezy na pullmunologicznym. Sama lekarka mowila ze beda wyniki histo w poniefzialek oraz wynik tk od razu czyli tez pon. Potem maja go przeniesc na onkologie i tam dalej zdecyduja. Lekarka podejrzewa przerzut do mozgu ale nie chciala wykonac tk glowy bo twierdzi ze to zbyt obciazajace....
To masz nieciekawie, widocznie badania molekularne nie są już potrzebne, sam żyje w stresie i każda przespana noc mojej mamy to kolejny dzień życia więcej ale nie wiem ile to potrwa, każdy z nas po cichu wierzy że się uda.
Z bronchoskopii lekarz mowi ze to rak nieoperacyjny. Czy mozna to stwierdzic
Można bo lekarz za pomocą endoskopu ogląda struny głosowe, tchawicę, oskrzela i ich rozgałęzienia wewnątrz płuc więc widzi jak te zmiany wyglądają i jeśli jest proces rozległy to nikt się nie podejmie operacji.
malina2000 napisał/a:
Lekarka podejrzewa przerzut do mozgu ale nie chciala wykonac tk glowy bo twierdzi ze to zbyt obciazajace....
Tego to ja nie rozumiem, skoro jest podejrzenie przerzutów to się to sprawdza. Chyba, że tato ma jakieś kiepskie wyniki kreatyniny, coś z nerkami i stąd taka decyzja.
Co myslicie o wlewach z vit c?,ojciec ma raka pluc szukam ratunku
..
[ Komentarz dodany przez Moderatora: marzena66: 2017-10-07, 23:42 ] Nie zakładaj kolejnych tematów, tylko proszę pisać i zadawać pytania w swoim wątku. Posty scalone.
Zlecono powtórną bronchoskopię- nie wiem po co?
wyników jeszcze nie ma
ojciec nie przyjmuje do wiadomosci ze ma raka...
bole kostne wzmagają się,rzadko wstaje z łózka i to z dużym trudem bol ramienia i łopatki również, ręka się trzesie....
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum