Witam,
Jestem rok po leczeniu onkologicznym i zaniepokoiła mnie jedna rzecz, rok temu w sumie zaraz po leczeniu, miałem dziewczynę, zawsze po pocałunkach piekło mnie gardło, lekarz nie umiał tego wyleczyć, puki nie przestałem z nią chodzić, piekło mnie, aktualnie znów pocałowałem się z dziewczyną i znów mnie piecze gardło, jest podobno taka choroba pocałunków "mononukleoza" czy jest to możliwe, że to to?, czy da się to jakoś leczyć?
Z góry dziękuję.
Pozdrawiam