[Gonia]

Tatulku 1 rok i 4 miesiace....Modle sie....

[Gonia]

Dzis wielki Dzien.Mamy nowego Papieza!!! Dzis tez Tatulku mija rok i 5 miesiecy jak Cie nie ma...kocham mocno!!!

[kmis757]

[Gonia]

Tatulku..Jutro..rok i 7 miesiecy....Z modlitwa...

[czkawka]

Gosiu pamiętam i pozdrawiam serdecznie

[Gonia]

Wieczny odpoczynek racz Mu dac Panie a swiatlosc wiekuista niechaj Mu swieci...Niech Pan przyjmie moja modlitwe w tak szczegolnym dniu Tatusiu...
Dzis mija od Twojego odejscia do Pana Rok i 9 miesiecy..a nadal czuje wszystko Tatusiu jakby to bylo dzis....Kocham Cie mocno ;***

[ Dodano: 2013-07-13, 19:49 ]
Za szczęśliwe dzieciństwa dni
Za nadzieję i uśmiech przez łzy
Za troską srebrzone skronie
Za trud i spracowane dłonie...

Za życie talentem i dobrem spełnione
Barwą obrazów i sercem znaczone
Za skromność w codzienności
Za małe troski i drobne radości

Tatko wiem że warto marzyć i snić
Choć bez Ciebie trudniej żyć....

[Gonia]

Tatulku...Juz rok i 11 miesiecy....
Smutno nadal ale cieszy mnie to ze kazdego dnia Jestes obok mnie...
KOcham i tesknota rozwala moje serducho;((((

[Katarzynka36]

Goniu,
Oj, doskonale rozumiem co czujesz

[Gonia]

Tatulku..Dwa lata temu ta noc przygotowala Cie do przejscia..ktore jest dla nas tajemnica....to byla ciezka noc..pelna bolu, lekow..morfiny..modlitwy i Twoich mysli czy odchodzisz...wieczorem jak wychodzilamprosiles bym byla rano..nawet bardzo rano...czyli czules ze powoli zycie ziemskie sie konczy...Nadal mi nie jest lepiej..moze inaczej ale nadal bardzo zle....ostatnio odszedl przyjaciel Tomka ktory Cie ratowal jako lekarz..mial nowotwora mozgu..i to teraz ja Tomkowi tlumaczylam ze bol nie mija z utraty bliskosci kogos bliskiego..ale wazne ze juz Mikolaja nic nie boli...wiesz Tatko on byl Lekarzem..wiec mial calkowita swiadomosc ze choroba postepuje..co lepsze??? Czasami chyba nie miec tej swiadomosci..pamietasz..mowiles ze jeszcze z dwa lata pozyjesz..teraz minely dwa lata...nie wiem jakby sie wszystko potoczylo gdybym juz wiedziala ze bedziesz odchodzil do Pana...pewnie Tomek jako Lekarz by mi kazal wyjsc z sali..ale i on i ja i Ty Tatulku wiesz ze ja bym nie wyszla...
Kocham Cie mocno!!! Jutro biegne ze zniczami a wieczorkiem za Ciebie Msza...tak sie ciesze Jestes ze mna kazdego dnia..chociaz wolalabym wtulic sie w Ciebie..spojrzec w oczy..usmiechnac sie....kupic Ci czarne holsy..tak je lubiles
Wieczny odpoczynek racz Mu dac Panie a swiatlosc wiekuista niechaj Mu swieci !!!


Prosze Was Kochani o jedno Zdrowas Maryjo za mojego Tatusia Jerzego Petrykowskiego....Dziekuje

[ela1]

Goniu, pamiętam

[Katarzynka36]

Goniu,
Strasznie ten czas tak szybko ucieka:(
To już 2 lata?! Ciężko mi uwierzyć...
Wydaje mi się, że dopiero co czytałam twój wątek...
walke Twojego Taty i Twoją....
Goniu, rozumiem Cię - z upływem czasu wcale nie jest lżej...

Goniu - pamiętam o Was...
pozdrawiam ciepło:)

[Gonia]

To Ty nosiles mnie na rekach..to Ty karmiles zupa mleczna..Zrobiles ze mnie fanke pilki noznej i z Toba ogladalam tysiace meczy.Myslalam ze zawsze bedziesz z nami.Byles, jestes i bedziesz miloscia mojego zycia.Wspomnienia sa jak albumy ze zdjeciami..zawsze moge je ozywiac...a pewnego dnia gdy zabierzesz mnie do siebie to bedziesz sie mna jak dawnej opiekowal.
Nie smierc rozdziela ludzi, lecz brak milosci.a wiec smierc Tatulku nas nie rozdzielila, bo milosci mam tyle ile trzeba, by Cie na zawsze zatrzymac!!! Do zobaczenia Tatulku bede jutro z modlitwa i swiatlem...i kupie chryzantemy...kocham!!!! Modle sie...

[ Komentarz dodany przez Moderatora: Richelieu: 2013-10-31, 21:56 ]
Goniu, bardzo pięknie to napisałaś, tak jak jest i kiedyś będzie.

[romka]

[Gonia]

Tak strasznie sie ciesze, ze powiedzialam Ci Tatko ze tak mocno Cie kocham.Myslalam ze mamy jeszcze troche czasu ze bedziesz troszke wiecej ze mna na Ziemii.Kochani jesli myslicie ze jest jeszcze czas..ze zdazycie to...czy to zdrowym czy walczacym powiem, ze tego czasu nie ma.Zgasniemy nagle jak plomien swiecy, zdmuchniety przez lekki i niespodziewany powiew wiatru..albo my albo nasz bliski..Zycie tracimy od chwili narodzin..wiec na co czekac? Zycie bedzie bardziej proste, gdy bedziemy kazdego dnia mowic sobie slowo kocham.Nie bojmy sie mowic KOCHAM..kazdego dnia..kazdej minuty...
Dzis mijaja dwa lata i miesiac od odejscia do Pana mojego Tatki.Ten czas uswiadomil mi ze Jego czesc pozostala w moim sercu i w sercach ludzi ktorzy Go kochali.
Tatko to dzieki Tobie uczylam sie lepiej zyc a wiec nie umarles..tylko stoisz gdzies z boku i inspirujesz mnie do lepszego zycia.Kiedy znow sie spotkamy, bedziesz ze mnie dumny.To nie bedzie czas stracony! Z modlitwa...kocham Cie!

[Anelia]

Gonia ...
na fb cisza, a dobrze wiesz, że czekam, więc może tutaj uda mi się Ciebie złapać i to właśnie TU popiszemy ?
W sumie od tego miejsca wszystko się zaczęło, prawda ?
Małgoś, ciągle i pomimo wszystko staram się być życzliwa, CIERPLIWA ale cierpliwość pomału się kończy, a cisza z Twojej strony zaczęła mi, delikatnie mówiąc, sprawiać przykrość. Czy ja milczałam ? Czy długo czekałaś na moją reakcję ?
Nie chciałam w Twoim wątku pisać ale ja już nie wiem jak mam do Ciebie dotrzeć. Byłaś przecież w podobnej sytuacji.
Mam pisać dalej ? Czy może zakończymy to wreszcie jakoś polubownie ?

Pozdrawiam.

[ Komentarz dodany przez Moderatora: Richelieu: 2013-12-06, 09:24 ]
Post zostaje bez cenzury z usilną sugestią ze strony Moderacji Forum,
by ewentualna dalsza rozmowa na ten temat była kontynuowana prywatnie, poza forum.