1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
guz w lewym płucu-proszę o pomoc co dalej?
Autor Wiadomość
mama_inka 


Dołączyła: 21 Kwi 2015
Posty: 71
Pomogła: 7 razy

 #31  Wysłany: 2015-08-13, 20:52  


Witaj
Bardzo się cieszę, że u Was jest dobrze.To dobra wiadomość że Twoja mama dobrze to znosi.Napisz mi jeszcze jak po dolewce Twoja mama się czuła ?
U nas tez jest w miarę ok.Moja mama juz miała raka wiec jest organizm już osłabiony.Po chemi było dobrze.Dziś sie gorzej poczuła.Zrobiło jej się słabo.Miałyśmy wizyte akurat u onkologa i przepisała lekarka kroplówki na wzmocnienie.Przyjedzie pielęgniarka z hospicjum żeby mama nie wychodziła na te cholerne upały na dwór.
Mogę Ci jesze podpowiedzieć żeby mama piła soki z marchwi i swieżych ważyw.Dużo pomidorów i natki pietruszki niech je.Poza tym ponoc nie powinno sie jeść cytrusów.
Pozdrów mamę od nas.Mojej opowiadam że pisze na forum z dziewczyną której mama jest w podobnej sytuacji. Zawsze pyta o Was co słychać i jak sie mama czuje.
Pozdrowionka
 
Moniq7 


Dołączyła: 11 Maj 2015
Posty: 25

 #32  Wysłany: 2015-08-15, 09:42  


Witaj,
Po dolewce mama czuła się troszeczkę słabiej, ale tragedii nie było, generalnie czuje się ok. Po każdym wlewie przez parę godzin zachowuje się jak pijana, ale potem jest normalnie. Najważniejsze że nie ma mdłości i wymiotów. Od wczoraj trochę słabiej z apetytem, myślę że dzisiaj z jedzeniem nadrobi, ponieważ są jej urodziny i przygotowujemy same pyszności. A soki wyciskam mamie że świeżych owoców i warzyw. Ja również cieszę się że u was jest wszystko w porządku. Przetrwamy to wszystko zobaczysz! Teraz będę miała trudny okres ponieważ mój mąż wyjeżdża na miesiąc i zostaję sama z mamą i trójką dzieciaczków. Muszę odpuścić ze swoją pracą, nie wiem co będzie potem. Ja swojej mamie też o was opowiadałam. Moja mama również was pozdrawia. Trzymamy za was kciuki! Pozdrawiamy cieplutko.
 
mama_inka 


Dołączyła: 21 Kwi 2015
Posty: 71
Pomogła: 7 razy

 #33  Wysłany: 2015-08-15, 19:10  


Cześć
To cudowna wiadomości że, jest w miarę dobrze.
Moja mam po kroplówkach lepiej sie czuje.Ma z powrotem apetyt.
Niestety waga spada juz straciła 10 kilo.
Dolewkę ma we wtorek. Martwie się jak to zniesienie jak po tej była już taka słaba. Też mam trudny czas od poniedziałku wracam do pracy. Jak sie bedzie źle czła to nie wiem co zrobię. Mam już mało urlopu a zwolnienia tez są wiadomo jak trakotowane.
Teraz doczytałam że Twoja mama ma przerwy dwa tygodnie pomiędzy dolewką s kolejną chemią.Moja mama ma mieć trzy tygodnie. Ciekawe od czego to zaleźy.
Pozdrawiam serdecznie.Trzymajcie się. Pa
 
mama_inka 


Dołączyła: 21 Kwi 2015
Posty: 71
Pomogła: 7 razy

 #34  Wysłany: 2015-08-22, 21:53  


Witaj.
Czemu się nic nie odzywasz.Jak tam mama po kolejnej
dolewce ? Wszystko dobrze jest ?
Moja jak na razie rewelacyjnie. Po tych kroplówkach jak nowonarodzona. Biega sama po zakupy.Wrócił jej apetyt a dziś prosiła o umycie okien co też zrobiłam :)
Pozdrawiamy obie sredecznie.
 
Moniq7 


Dołączyła: 11 Maj 2015
Posty: 25

 #35  Wysłany: 2015-08-25, 08:31  


Witaj,
To miłe że o nas pamiętacie. Mama jest po II pełnym cyklu chemii, włosy zaczęły się jej przerzedzać ale tak mocno nie wypadają, natomiast ewidentnie z każdym wlewem jest słabsza, więcej śpi. Wczoraj zauważyłam że ma zadrapane kolano- powiedziała mi że przewróciła się na ulicy - nie chciała mi powiedzieć czy zrobiło jej się słabo czy po prostu o coś się zaczepiła. Mamę zaczęła boleć ręka po wlewie, może wiesz czy i z czego można robić okłady? Może coś innego? Zaczynam się o nią martwić, ponieważ nie mówi mi wszystkiego. Cieszę się że z Twoją mamą jest OK, kiedy zaczynacie II cykl? My na III jedziemy 2.09.
Pozdrawiam cieplutko
Monika
 
mama_inka 


Dołączyła: 21 Kwi 2015
Posty: 71
Pomogła: 7 razy

 #36  Wysłany: 2015-08-25, 17:34  


Witaj
Moja mama idzie wolniej z leczeniem.Co trzy tygodnie idzie do szpitala. Jest dopiero po pierwszym cyklu. Moja mama jest zapisana od 11 lat do hospicjum. Porozmawiaj z mamą i może spróbuj zapisać. Każemu hospicjum kojarzy się z umieralnią a tam jest mega pomoc. Moja mama po każdej chemii ma kroplówki na wzmocnienie. Przychodzi do domu lekarz. Pielęgniarka też do domu. W domu ma pobieraną krew do badań. Wczoraj była u niej pani psycholog. Nie wspomnę że ma z hospicjum koleżanki które ja odwiedzają.
Jak byś chciała to podam Ci telefon do mojej mamy.Może pogadają sobie obie i Twoja się przekona do hospicjum. Tam na pewno coś poradzą na te bolące żyły.
Ja polecam. To nie umieralnia a pomoc mam nieocenioną.
Pozdrawiam
Justyna

[ Dodano: 2015-08-25, 18:36 ]
Moja mama zaczyna II cykl 6 września i mie mam pojęcia czemu u nas jest co trzy tygodnie a u Was co dwa.
 
mama_inka 


Dołączyła: 21 Kwi 2015
Posty: 71
Pomogła: 7 razy

 #37  Wysłany: 2015-08-31, 21:03  


Witaj
Moniś czemu nic nie odpisujesz.Wysłałam Ci dwa maile.
Napisz jak mama się czuje.Nie znamy się osobiście ale czuje że jesteś mi bardzo bliska. Nasze mamy w podobnym wieku i podobna choroba.Bardzo Wam kibicuje, trzymam kciuki żeby choć Wam się udało.
Napisz do mnie jak bedziesz mogła.
Pozdrawiam
Justyna
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group