alice, trzymaj się. Skup się na tym by Tata nie cierpiał - z tego co widzę dbacie o to. Mi to pomaga - moja mama jest w podobnej sytuacji. Wiem, że jest nam cholernie ciężko i wszystko wygląda jak jakiś koszmarny film ale My musimy przetrwać i być teraz z naszymi rodzicami :(
Alice Kochana, strasznie mi przykro z powodu straty Tatusia... Nie wyrzucaj sobie, że się z nim nie pożegnałaś. Tatko wiedział, że Go kochasz i że sercem i myślami byłaś z Nim. On to czuł...
Dziekuje Wam jeszcze raz z calego serca za wszystko...
dzis musialam wybrac tacie miejsce na cmentarzu.. Myslalam ze utone we lzach... To. Jakis koszmar... A jeszcze te wszystkie rzeczy w zakladzie pogrzebowym.. Trumna, kwiaty... Horror...
w sobote pogrzeb. Nie wiem, jak ja to wszystko przezyje...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum