[aniutka34]

miećhaka_na_raka, witaj, co u Ciebie

[miećhaka_na_raka]

aniutka34 napisał/a:

miećhaka_na_raka, witaj, co u Ciebie

u mnie brrrr zima:)))P.
jesli pytasz o moje zdrowie, to wszystko ok:)
nic nie boli, nic nie strzyka:), w lutym badanie kontrolne TK jamy brzusznej, jestem pewna, ze
nic nie wykryje . Wlosy odrastają:)P. Generalnie czuje sie zdrowa, wszystkie wyniki w normie, biore tamoksifen, ale jak sie wkurze to go odstawie( denerwuje mnie to ze wychwytuje estrogeny, hormony, ktore w koncu maja wplyw na nasz wyglad i dobre samopoczucie). Duzo sie ruszam na swiezym powietrzu( obowiazkowo conajmniej godzine dziennie, dla kondycjii i dobrego samopoczucia).:)
Co jeszcze?:)
Przelewam swoje onko doswiadczenia na papier, a tu rysuneczek dla Was( mam nadzieje, ze mnie za to znow nie zbanuja haha), ... no coz, nie da sie wkleic rysunku:(.
Pozdrawiam Wszystkich serdecznie:)

[ Komentarz dodany przez Moderatora: DumSpiro-Spero: 2013-01-23, 21:54 ]
Nie zbanują, nie zbanują Wklejam rysunek do postu

[Chanel]

Jak ja lubię czytać takie dobre wiadomości!
A jak tam Twoje plany podróży na Wschód?

[miećhaka_na_raka]

Chanel napisał/a:

Jak ja lubię czytać takie dobre wiadomości! A jak tam Twoje plany podróży na Wschód?

musiałam odłozyc, bo mialam inne priorytety , ale z pewnoscia sie wybiorę, na pewno nie latem bo latem tam upały, moze jesienią.
a co do dobrych wiadomosci to przeciez wszystko od nas zależy:) teraz jestem juz na 100 procent przekonana, ze to glownie my sami mamy wplyw na przebieg choroby i ze optymistyczne podejscie jest bardzo, bardzo wazne.
dlatego tak bardzo wkurza mnie jak szafuje się "rokowaniami"!, tworzy jakies chore stadia
rozwoju raka, to tylko teoria. kazdy czlowiek to indywidualnosc, nie mozna go podporzadkowywac pod sztampowa medyczna klasyfikacje.
Ktos kiedys madrze napisał : " jesli wierzysz, ze masz nieuleczalna chorobę, to masz racje, a jesli wierzysz ze sie z niej wyleczysz, to też masz racje"

[Chanel]

No ja znam to trochę inaczej, ale wydźwięk jest ten sam -
"Jeśli myślisz, że możesz coś zrobić... to masz rację! Jeśli myślisz, że nie dasz rady... to też masz rację." (Napoleon Hill)
Oczywiście też sądzę, że stan umysłu jest bardzo ważny, ale wszystko trzeba robić z głową.
Tak jak Ty robisz - leczysz się konwencjonalnie, pozytywnie myślisz, stosujesz dietę.

Mam nadzieję, że jak się w którymś momencie wybierzesz w tę podróż na Wschód, to podzielisz się z nami fotkami? Oczywiście rozumiem, że w tej chwili są inne priorytety.

[aniutka34]

miećhaka_na_raka, dobrze czytać takie pozytywne wiadomości

Życzę Ci wszystkiego dobrego i odezwij się czasem co u Ciebie :-)

[miećhaka_na_raka]

Witam , witam ponownie:)
Jestem juz po wszystkich rutunowych badaniach. Uprzejmie donoszę, że wszystko bez zmian(
dosłownie i w przenosni:)). Zadnych przerzutow, pluca, kosci i wszystko inne, czyste:)
To juz ponad rok od diagnozy, przypominam sobie te pierwsze momenty, gdy docieraly do mnie zewszad hiobowe informacje o marnych rokowaniach, o statystycznie sredniej zycia pol roku z przerzutami do watroby .
Chcialabym zaapelowac do wszytkich, ktorzy maja problem z chorobą, by kierowali sie wlasnym rozumem, wlasna wiarą i intuicja, a nie statystycznymi rokowaniami, ktore sa tylko suchymi , statystycznymi obliczeniami niekoniecznie uwzgledniajacymi wszystkie obiektywne i subiektywne czynniki.
Oczywiscie nadal tyrzymam dyscypline zywieniowa, zero cukru, zero miesa, wyciskane soki, suplementy i duzo ruchu. Zapisalam sie tez na jogę ( swietnie rozluznia i pozytywnie energetyzuje).
To tyle relacji, ZYCZE WSZYSTKIM RADOSNYCH I SPEŁNIONYCH ŚWIAT:)
Odezwę sie następnym razem, jak sie już całkowicie wyleczę:)
Pozdrawiam serdecznie

[aniutka34]

miećhaka_na_raka napisał/a:

Jestem juz po wszystkich rutunowych badaniach. Uprzejmie donoszę, że wszystko bez zmian(

Bardzo się cieszę i gratuluję

[ Dodano: 2013-04-17, 18:47 ]

miećhaka_na_raka napisał/a:

Oczywiscie nadal tyrzymam dyscypline zywieniowa, zero cukru, zero miesa, wyciskane soki, suplementy i duzo ruchu. Zapisalam sie tez na jogę ( swietnie rozluznia i pozytywnie energetyzuje)

I o to chodzi

[ Dodano: 2013-04-17, 18:48 ]

miećhaka_na_raka napisał/a:

Odezwę sie następnym razem, jak sie już całkowicie wyleczę:) Pozdrawiam serdecznie

Odzywaj się jak tylko masz ochotę, ja tu stale czekam na pozytywne wieści od Ciebie,
pozdrawiam również

[aniutka34]

miećhaka_na_raka, odezwiesz się
czekam tu wciąż na jakieś wieści od Ciebie (oczywiście same pozytywne)
ściskam i pozdrawiam ciepło
Ania

[ Komentarz dodany przez Moderatora: Richelieu: 2013-07-01, 13:39 ]
Odpowiedź znajduje się w wątku merytorycznym.

[miećhaka_na_raka]

aniutka34 napisał/a:

miećhaka_na_raka, odezwiesz się czekam tu wciąż na jakieś wieści od Ciebie (oczywiście same pozytywne) ściskam i pozdrawiam ciepło Ania [ Komentarz dodany przez Moderatora: Richelieu: 2013-07-01, 13:39 ] Odpowiedź znajduje się w wątku merytorycznym.

Aniutka, odpowiedz zostala przeniesiona do watku merytorycznego. Sciskam mocno!