[Qles]

Witam

Mój bardzo dobry znajomy Daniel ma 32 lata - wiadomo że ma raka złośliwego z rozsiewem na węzły chłonne brzucha. Lekarze nie wiedzą co jest punktem zapalnym. W Tarnowie twierdzą że ma raka jądra (nieokreślone) a na badaniu PET w Krakowie na ul Wrocławskiej nie są pewni, Napisali że prawdopodobnie trzustka. Lekarze rozkładają ręce.
Praktycznie z dnia na dzień zepsuła mu się wątroba...

Dodaje zdjęcia Karty Informacyjnej oraz zdjęcia z PETA, bardzo proszę o jakieś sugestie co to może być. Jak będzie potrzeba dodam wyniki z innych badań.


Poniżej zdjęcia:

[ Komentarz dodany przez Moderatora: absenteeism: 2014-07-19, 21:26 ]
Prosimy o dołączanie dokumentacji w formie załączników do posta, a także uważne usuwanie danych osobowych lekarzy.

[absenteeism]

Qles napisał/a:

Jak będzie potrzeba dodam wyniki z innych badań.

A jakie jeszcze były wykonane?

Jaką chemioterapię zaproponowano?

Czy przy diagnostyce raka jądra było wykonane USG jąder oraz oznaczenie biomarkerów AFP, bHCG, LDH?

[Qles]

Kolonoskopia:

Wynik badania:
Badanie wykonano przy bardzo słabym przygotowaniu jelita /2/
Aparat wprowadzono do dna kątnicy /1/
Zmian patologicznych przy ograniczone widoczności w całym jelicie grubym nie stwierdzono.

Wiem że robili USG jamy brzusznej i nic nie znaleźli.

Robili mu TK Klatki Piersiowej.

Zrobili badanie markerami:

Żona kolegi powiedziała że lekarka powiedziała tak: to rak jąder i za chwilę się z tego wycofała.

Po badaniu pet lekarz w Tarnowie stwierdził że on już nic nie rozumie. I z dnia na dzień chcieli leczyć na te jądra. Z tego co wiem Chemioterapię ogólną.

USG JĄDER:

Wynik: W Jądrze lewym stwierdza się zwapnienie 2,5 mm poza tym echostruktura i wymiary jąder prawidłowa. Poszerzona naczynia żylne po lewej.

[absenteeism]

Qles napisał/a:

Zrobili badanie markerami:

Ale tymi wymienionymi przeze mnie wyżej?

Qles napisał/a:

Z tego co wiem Chemioterapię ogólną.

No czegoś takiego nie ma, chemioterapia składa się z różnych leków, co łącznie daje konkretny schemat.
A dlaczego pacjent odmówił?

[Qles]

absenteeism napisał/a:

Ale tymi wymienionymi przeze mnie wyżej?:

Niestety tego nie wiem, nie mam tego na żadnej kartce.

absenteeism napisał/a:

Z tego co wiem Chemioterapię ogólną.

A dlaczego pacjent odmówił?

Ponieważ w poniedziałek 2 dni po odmówieniu chemii przenosimy go do Katowic ponieważ Pani prowadząca powiedziała że dla niego już nie ma ratunku. Że to już koniec tak czy siak. Po wynikach wątroby stwierdziła : Pacjent już się do niczego nie nadaje.

W załączniku przesyłam wyniki kolejnych badań tyle mam.
Poproszę jutro żonę kolegi żeby się dowiedziała jakimi markerami robili badanie jąder.

[ileene]

masz te markery na kartkach

LDH- 1231
AFP- 433,80
HCG- 13598,000

[Derr]

Witaj.
Ja jestem byłym chorym na nowotwór jądra. Zarejestrowałem się tutaj żeby Ci napisać ze lekarze z Tarnowa nie bardzo znają się na leczeniu nowotworów jądra (sam jestem tego przykładem) i myślę, że nie bardzo trzeba ich słów brać bardzo dosłownie. Myślę, że przyjaciel bardzo dobrze zrobił przenosząc się. Tylko też obawiam się czy lekarze z Katowic sobie poradzą z jego chorobą. Wiesz rak jądra jest bardzo rzadkim nowotworem i nie każdy lekarz potrafi go leczyć. A nie ma się co oszukiwać przyjaciela choroba jest ”trochę bardziej zawansowana” i to już wymaga lekarza specjalizującego się leczeniem tego typu nowotworów.
Z opisu badań wynika że jądra są czyste, więc może to być mega rzadki nowotwór zarodkowy pozagonadalny? Czyli ten sam co w jądrach ale np zlokalizowany : w przestrzeni zaotrzewnowej czy śródpiersiu.
Jedynie co mogę Wam doradzić to dalsze leczenie w ośrodkach specjalizujących się leczeniem nowotworów zarodkowych.
Jednym z tych ośrodków jest na pewno COI w Warszawie.( centrum onkologii warszawa klinika nowotworów układu moczowo płciowego)
Europejskie centrum zdrowia W Otwocku. (dr Iwona Skoneczna)
Warszawa Magodent (dr Tomasz Sarosiek) podaje Ci maila do Pana Dr: tomasz.sarosiek@magodent.com.pl
Proszę napisz do Pana Dr to wspaniały człowiek i lekarz. Oczywiście wyślij Mu wszystkie wyniki badań przyjaciela.

Myślę, że lecząc się w wyżej wymienionych ośrodkach możecie mieć pewność leczenia na światowym poziomy zgodnie z obowiązującymi wytycznymi.
Więc pewne wycieczka do Warszawy Was nie ominie za cenę wyleczenia.
Jak coś to pisz.
Pozdrawiam. Trzymam kciuki.

[Ptaszenio]

Qles,
polecam Ci lekturę tego forum - dla pacjentów z rakiem jądra:


http://rjforum.pl/

[Qles]

Dziękuje wszystkim za odpowiedzi:)
Każda uwaga, wskazówka, i kontakt są na wagę złota.

Pozdrawiam Serdecznie

[ Dodano: 2014-07-20, 17:02 ]
Takie Informację dostałem od Doktora Tomasza

Oczywiście, że pacjent ma guza zarodkowego - takiego samego jak w przypadku raka jąder. Taki guz może się rozwinąć pierwotnie w przestrzeni zaotrzewnowej. W jądrach nie musi być żadnego ogniska. Rozpoznanie potwierdza wynik badania histopatologicznego (rak embryonalny) oraz wysokie wartości markerów (AFP i beta-HCG).
Dalsza diagnostyka jest bezcelowa i tylko opóźni rozpoczęcie właściwego leczenia, zmniejszając szanse pacjenta. Trzeba PILNIE rozpocząć chemioterapię, zanim dojdzie do niewydolności wątroby i nerek, bo wówczas będzie już za późno. A pacjent z tą chorobą ma (przynajmniej teoretycznie) szanse na całkowite wyleczenie.
Jeżeli ten chory zgłosi się do mnie na oddział (poniedziałek lub wtorek), to od razu go przyjmę i zacznę chemioterapię.
Adres:
NZOZ Magodent
ul. Fieldrofa 40
04-125 Warszawa
601310244

Proszę mi powiedzieć jakich argumentów użyć żeby przekonać żonę żeby Daniela zawieźć do Warszawy a nie do Katowic na Raciborską gdzie nawet się nie specjalizują w leczeniu tego typu nowotworów....

[absenteeism]

A gdzie chce jechać i co robić sam pacjent - Daniel? Bo rozumiem, że jest przytomny, świadomy, więc chyba on decyduje o swoim leczeniu?

[ileene]

Qles no chyba te argumenty, które podał dr Tomasz wystarczają, aby przekonać żonę i samego Daniela też
dodatkowym argumentem jest to, co pisał Derr, jak chcecie się wyleczyć to tylko Warszawa,

[Derr]

Cytat:

Proszę mi powiedzieć jakich argumentów użyć żeby przekonać żonę żeby Daniela zawieźć do Warszawy a nie do Katowic na Raciborską gdzie nawet się nie specjalizują w leczeniu tego typu nowotworów....

- Że to rzadki nowotwór i nie każdy lekarz potrafi go leczyć chyba najlepszym przykładem są lekarze z Tarnowa.
- Dr Tomasz to świetny specjalista sam odpisany mail i jego treść jest chyba najlepszym tego przykładem.
- Pokaż zainteresowanym RJForum niech poczytają, napiszą na pewno znajdą informacje jak ważne jest leczenie u specjalistów od nowotworów zarodkowych a czym skutkują błędy w leczeniu.
-Pokaż żonie maila od Dr to forum te wszystkie posty które Ci tutaj piszemy.
Jak żona Daniela albo on Sam chce to niech napisze do mnie na PW.
Pozdrawiam serdecznie.

[DorotaP]

Dodatkowo napiszę, ze

Derr napisał/a:

Magodent

jest niepubliczną placówką (mają podpisaną umowę na NFZ) i pracują tam onkolodzy właśnie specjalizujący się w urologii.
Polecana jest przez wielu forumowiczów(mój mąż był tam operowany jeszcze przed remontem).

Qles napisał/a:

A pacjent z tą chorobą ma (przynajmniej teoretycznie) szanse na całkowite wyleczenie.

A to jest NAJWAŻNIEJSZY argument

[Qles]

absenteeism napisał/a:

A gdzie chce jechać i co robić sam pacjent - Daniel? Bo rozumiem, że jest przytomny, świadomy, więc chyba on decyduje o swoim leczeniu?

Pacjent tak już mówi że tak go boli że boi się trasy gdziekolwiek.

Ogólnie do wszystkich, Dziękuje za zainteresowanie.

Nie przegadaliśmy... jedzie na konsultacje do Katowic. Daj Boże żeby go nie przyjęli i wysłali do Warszawy.

Teraz tylko pozostało się modlić.

[absenteeism]

Może spróbujcie jutro zadzwonić do Magodentu, być może dr Sarosiek porozmawiałby z żoną Daniela, albo z nim samym.