Nowotwór płuca - adenocarcinoma - The End
Autor
Wiadomość
awilem PRZYJACIEL Forum
Dołączył: 23 Cze 2009 Posty: 1503 Skąd: ToruńPomógł: 371 razy
#391 Wysłany: 2011-01-15, 20:40
Dziś mija rok jak mama zmarła. Wydaje się, że to było wczoraj. Bardzo mi jej brakuje.
Mamo spoczywaj w pokoju
_________________ Andrzej W.
kama PRZYJACIEL Forum
Dołączyła: 14 Gru 2010 Posty: 537 Skąd: PoznańPomogła: 87 razy
#392 Wysłany: 2011-01-15, 21:00
DumSpiro-Spero Administrator
Dołączyła: 19 Sty 2009 Posty: 7458 Pomogła: 3498 razy
#393 Wysłany: 2011-01-15, 21:05
awilem napisał/a: Wydaje się, że to było wczoraj.
Mi też...
Myślę o Was, wspominam
- jestem z Tobą..
_________________ pozdrawiam, DSS .
ela1 PRZYJACIEL Forum
Dołączyła: 27 Lut 2010 Posty: 2479 Pomogła: 516 razy
#394 Wysłany: 2011-01-15, 21:25
Andrzejku, czas tak szybko upływa.....
a myśli stoją w miejscu.....
_________________ "Odnajdź w sobie zalążek radości, a wtedy radość pokona ból"- R. Campell
awilem PRZYJACIEL Forum
Dołączył: 23 Cze 2009 Posty: 1503 Skąd: ToruńPomógł: 371 razy
#395 Wysłany: 2011-01-15, 21:42
Dziekuję Wam bardzo, za pamięc, za dobre słowo, za pomoc, za wszystko,
_________________ Andrzej W.
Richelieu Administrator
Dołączył: 15 Lut 2009 Posty: 7486 Skąd: GyddanyzcPomógł: 4945 razy
#396 Wysłany: 2011-01-15, 21:58
[*]
Bardzo Ci współczuję, Andrzeju.
To są najgorsze chwile w naszym życiu, i zmieniają je i nas na zawsze.
_________________Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
absenteeism Administrator
Dołączyła: 14 Paź 2009 Posty: 13332 Skąd: ŁódźPomogła: 9431 razy
#397 Wysłany: 2011-01-15, 22:17
Trzymaj się, Andrzej...
Jesteśmy tu z Tobą.
_________________
fionka
Dołączyła: 12 Sty 2011 Posty: 11 Pomogła: 1 raz
#398 Wysłany: 2011-01-16, 00:31
Andrzeju przeczytałam Twój wątek od deski do deski. To przykre, że Twoja mamcia przegrała walkę, straszne to, że musiałeś o wszystko "walczyć" (badania, leki, skierowania.....). Nasuneła mi się jednak taka myśl, że gdybym ja zachorowała, a mój syn tak o mnie dbał, walczył to byłabym dumna. Cudna to musiała być mama skoro TAKIEGO syna wychowała.
Pozdrawiam Cię ciepło.
ana7 PRZYJACIEL Forum
Dołączyła: 06 Lis 2009 Posty: 871 Pomogła: 122 razy
#399 Wysłany: 2011-01-16, 15:14
Andrzeju ja również myslami jestem z Tobą. Trzymaj się mocno...
agni5 PRZYJACIEL Forum
Dołączyła: 21 Kwi 2009 Posty: 784 Skąd: SzczecinPomogła: 146 razy
#400 Wysłany: 2011-01-16, 15:40
Pamiętam o Tobie w modlitwie.
_________________ agni5
iwona2010 PRZYJACIEL Forum
Dołączyła: 07 Paź 2010 Posty: 746 Pomogła: 120 razy
#401 Wysłany: 2011-01-16, 17:16
Peti PRZYJACIEL Forum
Dołączyła: 14 Kwi 2010 Posty: 762 Skąd: SzczecinPomogła: 175 razy
#402 Wysłany: 2011-01-16, 21:56
Czas mija, ból zostaje...
_________________ Gosia
nie oddam Cię kochany...będę walczyć z tą chorobą!
Aniaha PRZYJACIEL Forum
Dołączyła: 21 Mar 2010 Posty: 655 Skąd: trzeci swiatPomogła: 136 razy
córka
Dołączyła: 23 Lis 2010 Posty: 49 Pomogła: 5 razy
#404 Wysłany: 2011-01-17, 22:50
Witam
dopiero teraz przeczytałam cały twój wątek i jestem pełna podziwu dla twojej wytrwałości i walki
mieć takiego syna to skarb
pozdrawiam
Moniunia
Dołączyła: 05 Lis 2010 Posty: 74 Skąd: świętokrzyskiePomogła: 3 razy
#405 Wysłany: 2011-01-19, 15:54
Andrzejku jesteś silny,wiem,że ci ciężko,ale tyle już przeszedłeś złego,że w nagrodę za te kłody będzie już u ciebie tylko lepiej-wierzmy w to.Nie jesteś sam-masz nas.Smutna rocznica,ale trzymaj się.Pozdrawiam.
_________________ Monika