1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Przesunięty przez: DumSpiro-Spero
2010-06-26, 18:26
Rak jajnika z przerzutami do płuc
Autor Wiadomość
Karolinaa17 


Dołączyła: 26 Cze 2010
Posty: 5

 #1  Wysłany: 2010-06-26, 17:07  Rak jajnika z przerzutami do płuc


u mojej cioci wykryto około 1,5 roku temu raka na jajniku.
przeszła operację , usunięto też b.wiele węzłów chłonnych zainfekowanych komórkami nowotworowymi.
później było wszystko dobrze, przeszła liczne badania. nigdy z niczym nie zwlekała.

ostatnio jednak, przy badaniu brzucha, rentgen złapał dolną część płuc, na której uwidoczniły się "plamki", dlatego zalecono jej ponowne badania tylko tym razem płuc.
badania zostały wykonane, wyniki odebrane.
lekarz co prawda nie widział jeszcze tych wyników, ale wiemy już , że nie są za dobre.
w wynikach z badań pisze o bardzo licznych ogniskach metastatycznych ( śr. 26mm) na obu płucach i jeden guz chłonny ( śr. 13mm) przy tchawicy. :-(

(nikt prawda nie jest głupi i umie sprawdzić sobie w internecie, co to znaczy "metastatyczne" .. jak się okazało inaczej przerzutowe. )

powiedzcie mi tylko, czy są jakieś szanse na zatrzymanie rozwoju tych guzków (?) ,
i jakie są rokowania. na razie nigdzie indziej nie ma przerzutów.

a ciocia czuje się dobrze, nie ma problemu z oddychaniem.
wyniki dotychczas miała bardzo dobre, tylko gdyby nie ten rentgen.
 
vioom 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 18 Sty 2010
Posty: 1286
Pomógł: 1048 razy

 #2  Wysłany: 2010-06-26, 17:24  


Nie znamy rozpoznania histologicznego tego "raka jajnika". Jeśli jednak nie był to nowotwór zarodkowy to rokowanie jest złe. Nie widzę szans na wyleczenie na tym etapie choroby.
_________________
www.rjforum.pl - Nowotwór jądra to nie wyrok! Masz wątpliwości? Dowiedz się więcej!
 
Karolinaa17 


Dołączyła: 26 Cze 2010
Posty: 5

 #3  Wysłany: 2010-06-26, 17:32  


tzn. nie znam się na tym tak dobrze, ale tyle wiem, że na jajniku był guz i rozmiarze głowy niemowlęcia (wielki) . prawdopodobnie ciocia ma usunięte wszystkie narządy rozrodcze. później... było wszystko dobrze... tylko teraz :-( :-( :-(
 
cleo33 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 04 Lut 2009
Posty: 2484
Skąd: Śląskie
Pomogła: 379 razy

 #4  Wysłany: 2010-06-26, 17:33  


Tak jak piszesz metastatyczne czyli mozliwe ze z ogniska pierwotnego (jajnik jak piszesz)przerzutowało do płuc :-(
Diagnostyka i trzeba rozpoczac najprawdopodobniej leczenie.
 
Karolinaa17 


Dołączyła: 26 Cze 2010
Posty: 5

 #5  Wysłany: 2010-06-26, 17:35  


tylko rokowania... jak długo może z tym żyć, lecząc się ?
 
cleo33 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 04 Lut 2009
Posty: 2484
Skąd: Śląskie
Pomogła: 379 razy

 #6  Wysłany: 2010-06-26, 17:42  


Wszystko zależy od leczenia jakiemu podda sie ciocia :?: rokowania sa rózne a statystyki do bani :<:
Trzymam kciuki oby wszystko było jak najlepiej
 
Karolinaa17 


Dołączyła: 26 Cze 2010
Posty: 5

 #7  Wysłany: 2010-06-26, 17:44  


dziękuję za wsparcie cleo33 ;*
cieszę się , że w ogóle ktoś zainteresował się moim wątkiem.
do rzeczywiście wspaniałe forum...
 
cleo33 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 04 Lut 2009
Posty: 2484
Skąd: Śląskie
Pomogła: 379 razy

 #8  Wysłany: 2010-06-26, 17:50  


Karolinaa17
Zgadzam sie :) to forum napewno pomoze Ci w wielu zawiłosciach medycznych jezeli bedziesz miała jakies pytania dotyczace choroby ,tłumaczenie wyników itp zawsze mozesz napisac a kompetentne osoby udziela odpowiedzi.

Jeszcze raz pozdrawiam
 
Karolinaa17 


Dołączyła: 26 Cze 2010
Posty: 5

 #9  Wysłany: 2010-06-26, 18:03  


jeżeli dowiem się nowych informacji , napiszę :)
 
DumSpiro-Spero 
Administrator



Dołączyła: 19 Sty 2009
Posty: 7458
Pomogła: 3498 razy

 #10  Wysłany: 2010-06-27, 01:18  


Karolinaa17,
nie zauważyłam byś napisała o chemioterapii uzupełniającej zabieg (ten, który odbył się 1,5 roku temu) ? Poprosimy o tę informację.

Jeśli mamy dostarczyć konkretnych informacji - proszę też o wynik badania histopatologicznego po operacji, by było wiadomo jaki był to typ nowotworu (rokowanie bywa bowiem różne - w zależności od tego z jakim nowotworem i o jakiej histologicznej złośliwości mamy do czynienia).

Generalnie - im więcej dostarczysz danych, tym dokładniejszą możesz uzyskać odpowiedź.

pozdrawiam ciepło.
_________________
pozdrawiam, DSS.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group