Ki67 zawsze ma znaczenie niskie do 10% oznacza wolniejszy wzrost guza i mniejszą tendencję do przerzutów. Ale mimo tego do przerzutów mogło dojść jeżeli chora długo chodziła z niewykrytym guzem. Dlatego takie znaczenie mają węzły.
Mama ma niskie Ki67 bo tylko 10%, ale jak to możliwe że guz tak szybko rośnie przy takim niskim Ki67? Szpital w Katowicach na Ziołowej zakończył diagnostykę pogłębioną i odesłali mamę do innego szpitala na leczenie i dalsze badania do Szpitala na Ceglanej, ponieważ na Ziołowej nie ma możliwości zrobienia biopsji węzłów chłonnych Pojechaliśmy na Ceglaną tam mama dostała skierowanie na mammografię z kontrastem, biopsję węzłów chłonnych termin 27 luty oraz USG piersi i węzłów chłonnych termin na maj. Czy to naprawdę tak długo trwa? Lekarz zbadał palpacyjnie i stwierdził że guz urósł i że czuje dwa powiększone węzły chłonne. A w styczniu był powiększony tylko jeden
Co z dookreśleniem zmian wykrytych przez scyntygrafię? Masz ten wynik i możesz załączyć? Jakie badanie lekarze zaplanowali do kolejnego sprawdzenia kości i zweryfikowania opisu scyntygrafii?
Planowanie usg piersi i węzłów na maj to jakieś nieporozumienie. Rozumiem, że mammografia z kontrastem ma dookreślić teraz sytuację w piersi i węzłach. Następnie trzeba planować zabieg chirurgiczny o ile ostatecznie zostaną rozwiane wątpliwości co do wyniku scyntygrafii.
W związku ze scyntygrafią i zmianami które tam wyszły, a zmiany były widoczne w udzie i w barku, to wysłali mamę na RTG ale tylko barku i RTG nic nie wykazał. Co do uda to stwierdzili że to pewnie przez endoprotezę i kazali mamie pójść do lekarza, który prowadzi mamę w związku ze złamaniem biodra.
W poniedziałek dowiem się więcej, bo idę z mamą na mammografię a później na wizytę do onkologa. Może zaczną w końcu jakieś leczenie.
To u onkologa twardo postaw sprawę że z leczeniem do maja czekać nie będziecie. Co to w ogóle znaczy biopsja węzłów 27 luty a usg za 3 mies? Przecież biopsję powinno się robić pod kontrolą usg. I po co dokładnie ta biopsja, węzły ocenia się klinicznie i na usg jeżeli budzą podejrzenie to usuwa się je w trakcie operacji. Biopsja węzła często jest niemiarodajna (fałszywie ujemna).
W scyntygrafii wychodzą wszystkie stany zapalne, prawdopodobieństwo że ten guz się rozsiał jest znikome, ale może się rozsiać jeżeli jeszcze parę miesięcy poczekacie. Czy chora ma kartę DiLO?
[ Dodano: 2018-02-22, 15:14 ]
Guz niekoniecznie urósł, po biopsji mógł się zrobić stan zapalny i stąd takie wrażenie. Jak poczytasz inne wątki to zobaczysz że to stosunkowo częste
Tak. Mama ma kartę DILO i w szpitalu Katowice Ochojec zakończyli diagnostykę pogłębioną z kartą DILO i odesłali mamę do innego Szpitala. Może dlatego że jest zakończona ta diagnostyka to tak to długo trwa? Sama nie wiem.
Specjalistyczna placówka medyczna w Katowicach na Ceglanej jest jedną z najnowocześniejszych tego typu w kraju. Dzięki wielomilionowej inwestycji możliwe było utworzenie oddziałów: onkologii, radioterapii i chirurgii onkologicznej, poradni onkologicznej i chirurgii onkologicznej oraz wyposażenie ośrodka w: pracownię RTG, PET-CT, rezonans magnetyczny i tomograf komputerowy, akceleratory liniowe oraz drugi w Polsce Gamma Knife – urządzenie służące do leczenia zmian nowotworowych w mózgu.
Ośrodek ten, jako jeden z pierwszych w Polsce, specjalizować się będzie w kompleksowym leczeniu nowotworów piersi.
Myślę że to dobry szpital, a na pewno lepszy od Ochojca.
Jesteśmy już po konsylium. Z racji tego że biopsja węzłów nie wykazała komórek nowotworowych mama leczenie rozpocznie od operacji już 3 kwietnia, potem chemia i radioterapia. Dzisiaj jeszcze mama miała RTG kości udowej i barku, 26 marca badania krwi i to tyle na razie. Na karcie konsultacyjnej są takie zalecenia: zabieg operacyjny szerokie usunięcie guza z kotwicą+wartowni czy to znaczy że to będzie operacja oszczędzająca? Nie lepiej byłoby wyciąć całą pierś?
Czemu nie próbowaliście się leczyć w Gliwicach? To jednak Centrum Onkologii, zawsze większe doświadczenie. Nie wiem, niestety, jak tam z terminami, ale może lepiej skonsultować wyniki mamy? Szczerze mówiąc, strasznie długo trwa ta diagnostyka...
_________________ Practise random kindness and senseless acts of beauty.
Dobro jest w każdym z nas.
Ponieważ szpital na Ceglanej ma lepsze opinie i specjalizują się w raku piersi tak czytałam
Rozumiem, w takim razie pozostaje tylko trzymać kciuki. Osobiście bardzo ufam gabie i uważam, że jest skarbnicą wiedzy w zakresie raka piersi - zgadzam się z tym, co napisała.
Jeśli jednak masz jakiekolwiek wątpliwości to możesz to oczywiście skonsultować z innym lekarzem
_________________ Practise random kindness and senseless acts of beauty.
Dobro jest w każdym z nas.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum