Po konsultacjach i profesora do tego schematu który mam, dodał Jeszcze Endoxan 50 g na dobę i Metotab ( metotreksat ) 2.5 mg 1 tabletka co drugi dzień. Co to za schemat ? Nie słyszałam o raiim
, Czy dobry?
Trastuzumab + Pertuzumab co trzy tygodnie do tego mam te dwa nowe leki. Pani doktor mimo wszystko upierała się zęby naświetlić zmiany podobno się tak robi ( chociaż jest ich więcej) Profesor zadecydował dołożyć leki .
Kinga0903,
Z tego co wyczytałam to Twoje połączenie nie jest zestawem standardowym. Tzn. niedawno sprawdzana była w badaniach klinicznych skuteczność dodania cyklofosfamidu ( Endoxan) do trastuzumabu i pertuzumabu:
Nie znalazłam podobnej procedury/badania co do metotrexatu, ale kiedyś bardzo popularnym schematem w leczeniu raka piersi był CMF czyli wlaśnie cyklofosfamid, metotreksat i fluorouracyl. Wnioskuję stąd, że Twój lekarz w miejsce po docetakselu( który już zakończyłaś) postanowił dołożyć właśnie te dwa dobrze znane leki.
Sądzę, że jest to dobrze przemyślana strategia tak, abyś miała w miarę możliwości szerokie leczenie.
Jeśli wyjaśniłam coś niezbyt jasno to pytaj, proszę.
Pozdrawiam serdecznie.
Kinga0903,
Co się dzieje z morfologią? Anemia, mało płytek? Lekarze planują jakieś przetoczenia?
I jak Ty się w trakcie tego leczenia czujesz? Męczą Cię jakieś konkretne dolegliwości?
Leukocyty lecą w dół, ogólnie bardzo słabe samopoczucie, zero chęci do życia, zero sił i apetytu, ale nie to jest najgorsze za wcześnie się pospieszyłem z wpisem, ponieważ odebrałam wyniki TK i niestety te dołożone tabletki nic nie dały tylko osłabienie i straty w morfologii, dalej progresuje jedna zmoana, reszta stabilna, niby nieduża progresja bo z 32x32x40 na 32x32x45 ale jednak patrząc na te wymiary teraz to wydaje się dość spora, Mimo to onkolog dalej jest za tym żeby zostawić to leczenie i poddać się radioterapii stereotaktycznej tej jednej konkretnej zmiany, nie wiem co o tym myśleć . ; /
Samodzielna chemioterapia może sobie nieźle radzić z tymi mniejszymi zmianami - pewnie dlatego są opisane jako stabilne. Ale tę większą chyba warto potraktować leczeniem skojarzonym, tak jak proponuje Ci lekarz. Stereotaksja celuje dokładnie w guzek nowotworowy, to jak skalpel tylko bez całej otoczki operacyjnej.
Jakie masz leukocyty? Czy obok chemii dostajesz jakieś inne leki?
Leukocyty spadly poniżej 3,ale już trzy tygodnie jestem bez chemioterapii z powodu zakwalifikowania do radioterapii tej zmiany rozłożono ja na 10 CV razy z powodu dużego obszaru naświetlania dopiero przyjęłam trzecią dawkę nie wiem czy to ma coś wspólnego z radioterapia ale obudziłam się z potwornym bólem głowy jak nigdy dotąd, wymioty i mdłości, omdlenia.. dopiero po tabletce przeciwbólowej przeszlo jak ręką odjął.. a może to przez stres.. sama nie wiem .. Miałam nadzieję że morfologia będzie lepsza po przerwie od chemioterapii a tu czytam że radioterapia też nieźle daje popalić białym; l
Kinga0903,
Jak duży obszar jest naświetlany? Która strona klatki piersiowej?
Radioterapia niestety może mocno osłabiać.
Czy oprócz onkologa masz innego lekarza, z którym mogłabys konsultować wszystkie niepokojące sprawy? Mam na myśli specjalistę medycyny paliatywnej, oni świetnie rozumieją problemy wynikające z rozwijającej się choroby nowotworowej i potrafią im dobrze zaradzić. My na forum niestety nie jesteśmy w stanie, choć byśmy bardzo chcieli, pomóc w każdej sprawie.
Niemniej jeśli cokolwiek Cię nurtuje to pisz, będę się starała jakkolwiek tłumaczyć ewentualne możliwości.
Jak duży konkretnie obszar to nie wiem, skoro radioterapia stereotaktyczne tzn. celowana prosto w guza to pewnie 45x32x32. Bo takiej wielkości jest guz w lewym plucu segmencie piątym.
Jeśli chodzi o lekarza oprócz onkologa i endokrynologa nie chodzę do kogo.m nawet nie wiem czy w mojej okolicy jest ktoś taki i z czym konkretnie miałabym się do niego udać ? Bo nie odczuwam żadnych oznak oznak choroby oprócz osłabienia i czasem kaszlu porannego.. Ten ból głowy to może bardziej ze stresu bo chyba nie mam się nim co niepokoić jak to jednorazowa akcja . Kiedyś w młodości przy bólach głowy tez towarzyszyły mi wymioty i nudności. A może to po lekach które biorę na uspokojenie ? W sumie to pierwszy raz wzięłam wczoraj .
Czy możesz napisać jaki lek wzięłaś? Rozumiem, że to coś przepisanego przez lekarza?
Oczywiście nie namawiam za wszelką cenę do dodatkowych konsultacji lekarskich - podrzuciłam tylko pewną opcję gdybyś miała więcej wątpliwości dotyczących swojego samopoczucia.
Wzięłam 2 tabletki pramolanu Nigdy mnie tak nie bolała dlatego stwierdziłam że po tym. A ogóle mam problem bo nie mogę opanować ruchów podczas radioterapii nie wiem czym mam się uspokoić
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum