Dodatkowe barwienia zlecane są po to, by móc dokładniej określić budowę histologiczną pobranej próbki - tak się czasem robi, niestety wówczas czas oczekiwania na wynik może się wydłużyć nawet do 4-5 tygodni, choć u mojej mamy wyniki po dodatkowych barwieniach były po 11 dniach.
Pozdrawiam Ala
Mam pytanie, bo ile historii tyle odpowiedzi.
Co wtedy kiedy od guza w płucu zainfekowany jest np. 1 węzeł chłonny. Czytam, w jednym przypadku bez problemu operacja, oprócz guza wycięcie grupy węzłów, w drugim przypadku, że nie można przeprowadzić operacji. Co jest tak naprawdę powodem do podjęcia się zabiegu w takich przypadkach?
Co wtedy kiedy od guza w płucu zainfekowany jest np. 1 węzeł chłonny.
Tzn. gdy są stwierdzone przerzuty do jednego węzła chłonnego? Z taką dokładnością można stwierdzić to w zasadzie tylko na podstawie badania histopatologicznego wyciętych podczas zabiegu operacyjnego węzłów (oczywiście mam na myśli zabieg operacyjny polegający na usunięciu guza wraz z segmentem/płatem/całym płucem + standardowym wycięciem węzłów chłonnych śródpiersia).
Zresztą operacyjność nowotworu zależy od wielu czynników.
Nie podoba mi sie to co napisala Pani doktor. Poniewaz na podstawie badania rtg nie powinno sie okreslac zaawansowania choroby. Co prawda w wyniku napisano iz jest to najprawdopodobniej neo, ale chyba to badanie histopatologiczne pokazuje z czym mamy do czynienia ,a dopiero potem okresla sie stopien choroby. Jesli sie myle to przepraszam.
Tzn. Madzia70?
Madzia70 nie określała zaawansowania choroby, bo nie ma na razie żadnej diagnozy, a jedynie tłumaczyła co byłoby w przypadku, gdyby zmiana okazała się zmianą złośliwą (a na to wskazuje RTG) i jaki wówczas byłby stopień zaawansowania w związku z bólem barku lub bez związku, o co dopytywał jesaj.
Na pierwszej stronie p.doktor Madzia 70 napisala ,ze jesli potwierdzi sie w TK nacieczenie wneki to jest choroba zaawansowana ,a jesli jest przerzut do szczytu drugiego pluca to jest IV st. zaawansowania choroby.Mysle ,ze pani doktor ma racje, ale jednak uwazam ze w chwili obecnej na podstawie samego rtg nie powinno sie wysnuwac takich wnioskow.Dopiero gdy diagnostyka zostanie poszerzona o TK , brochoskopie mozna wyciagnac wnioski.
Witam dzwoniłem dziś do Mamy. Lekarz na obchodzie poinformował ją, że ma nowotwór lecz lewego a nie prawego płuca jak pokazywało RTG. Ogólnie lekarz zbyt dużo nie mówił, stwierdził jednak, że proponuje chemię. Wspominał o jakiejś nowoczesnej chemii, którą wdrażają i, że warto na nią poczekać (jakieś 2 tygodnie). Bronchoskopia była przeprowadzana wczoraj, więc dziwi mnie skąd lekarz już wie z czym ma do czynienia? Wypis w poniedziałek, powinienem dowiedzieć się coś więcej.
[ Dodano: 2012-09-07, 12:17 ]
Nowoczesna chemia? Czy coś wiecie o tym?
Od pojedynczych wartości składających się na st. IIIA, a więc od oznaczenia cechy T i cechy N wg klasyfikacji TNM, od stanu pacjenta, wyniku spirometrii, umiejscowienia guza względem naczyń krwionośnych oraz ich ewent. naciekania.
Cytat:
Chirurgiczne leczenie można rozważyć u wybranych chorych z ropoznanymi śródoperacyjnie pojedynczymi przerzutami w węzłach chłonnych śródpiersia (ang. minimal N2 disease) oraz u chorych z potwierdzoną histopatologicznie całkowitą odpowiedzią w węzłach śródpiersia po zastosowaniu przedoperacyjnej chemioterapii.
źródło: Nowotwory płuca i opłucnej. Praktyczny przewodnik dla lekarzy ; red. J. Jassem, M. Krzakowski ; Via Medica, Gdańsk 2009
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum