1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Rak jądra - nienasieniak z nawrotami
Autor Wiadomość
Erevain21 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 07 Paź 2009
Posty: 209
Skąd: Wrocław/Lublin
Pomógł: 77 razy

 #91  Wysłany: 2010-12-26, 23:35  


chory37 napisał/a:
Mam pytanie, do znających temat- otóż od paru dni jak wieczorem wezmę Clexan 40mg to 2-3 godziny się fatalnie czuję. Ból głowy, prawego barku,zębów,szyi,ucha,poty,rozbicie,senność,prawa nerka itd. Kiedyś tak nie miałem. Biorę też Dexametazon 4 mg dziennie, a na ulotce jest napisane żeby Clexanu nie stosować z glikokosteroidowymi lekami. Ale tak mam przepisane i co mam zrobić? Dzisiaj zrezygnuje z 1 dawki Clexanu,nie chcę się znowu męczyć.

Tak sie dzieję jak sie długo bierze dexamethason. Po jeszcze dluższym czasie brania może pojawic się także cukrzyca. U niektórych wczesniej u innych później.
 
Lideczka 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 21 Gru 2010
Posty: 526
Pomogła: 82 razy

 #92  Wysłany: 2010-12-29, 15:44  


Chory jak się czujesz Jak wypadła konsultacja? Trzymaj sie i zmień nick na Niezwyciężony lub jakoś tak:) pozdrowienia
_________________
http://www.forum-onkologi...t976.htm#217751
 
chory37 


Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 71
Pomógł: 2 razy

 #93  Wysłany: 2010-12-29, 19:37  


No więc torakochirurdzy zrobili mi jeszcze raz bronchoskopię, przeanalizowali to wnikliwie i stwierdzili że bezcelowe byłoby wstawienie stenta który praktycznie nie przyniósłby żadnych korzyści. To co powoduje duszności i kaszel to jest masywny naciek zatykający oskrzele pośrednie, a inne gałęzie oskrzeli są ok. Odetkać za pomocą brachytererapii to raczej teraz niemożliwe bo brachyterapia jest do małych guzów. Jedyne rozwiązanie w miarę sensowne to spróbować tą mieszankę chemii które wcześniej najbardziej mi pomogły i właśnie za tydzień mam konsultację z jedną panią prof. onkolog i zobaczymy co ona na to powie.
_________________
chory37
 
Lideczka 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 21 Gru 2010
Posty: 526
Pomogła: 82 razy

 #94  Wysłany: 2010-12-29, 19:56  


Trzymaj sie chemia Ci na pewno pomoże Trzymam kciuki Pozdrowienia
_________________
http://www.forum-onkologi...t976.htm#217751
 
chory37 


Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 71
Pomógł: 2 razy

 #95  Wysłany: 2010-12-29, 20:58  


dzięki za słowa otuchy, ale jakoś nie mam wielkiego przekonania już do tego wszystkiego. Powoli się chyba zaczynam godzić z tym najgorszym. Jak coś będę wiedział dam znać. Pozdrawiam.
_________________
chory37
 
Peti 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 14 Kwi 2010
Posty: 762
Skąd: Szczecin
Pomogła: 175 razy

 #96  Wysłany: 2010-12-29, 21:09  


chory37 napisał/a:
dzięki za słowa otuchy, ale jakoś nie mam wielkiego przekonania już do tego wszystkiego. Powoli się chyba zaczynam godzić z tym najgorszym


Chory wiesz jakie jest powiedzenie mojego Małżowinka? " Ja się nie boję ja mam raka"

Najważniejsze to stan Twojego umysłu- jak będziesz godził się i nie miał przekonania, że uda się, że trzeba coś robić to nic z tego nie będzie.

Ja wiem, że w pewnym momencie, po ludzku sił nam i nadziei brakuje, jednak trzeba powalczyć ze sobą i zmusić się choć troszeczkę do pozytywnego myslenia.

To jeszcze nie ten czas! Walcz!
_________________
Gosia
nie oddam Cię kochany...będę walczyć z tą chorobą!
 
 
chory37 


Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 71
Pomógł: 2 razy

 #97  Wysłany: 2011-01-05, 19:06  


witam. jestem po konsultacjach z panią profesor B. i zaczynam od 13.01 chemię (prawdopodobnie cis+etopozyd) czyli tą najbardziej standartową, tą po której miałem tyle lat spokoju. Nie wiadomo czy będzie teraz skuteczna, ale przecież trzeba spróbować bo w moim przypadku wiadomo jak jest.
Dobrze że jest zgoda i chęć leczenia i dobrze że blisko domu, bo w końcu w Warszawie byłoby to samo a z tymi dusznościami to nie wiem jak bym dojeżdżał 300 km.
Pozdrawiam.
_________________
chory37
 
Peti 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 14 Kwi 2010
Posty: 762
Skąd: Szczecin
Pomogła: 175 razy

 #98  Wysłany: 2011-01-05, 19:28  


Chory
najważniejsze, że jest swiatełko w tunelu.

a powiedz czy oprócz tych męczących duszności masz jeszcze jakieś dolegliwości?
_________________
Gosia
nie oddam Cię kochany...będę walczyć z tą chorobą!
 
 
chory37 


Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 71
Pomógł: 2 razy

 #99  Wysłany: 2011-01-06, 08:51  


Nie, duszności tylko i kaszel.
_________________
chory37
 
ela1 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 27 Lut 2010
Posty: 2479
Pomogła: 516 razy

 #100  Wysłany: 2011-01-06, 18:47  


chory37 napisał/a:
ale przecież trzeba spróbować

Oczywiście, że trzeba i trzeba wierzyć, że pod wpływem chemii zmiany się będą cofać, znikną duszności i kaszel.
Trzymam kciuki :uhm!:
pozdrawiam
_________________
"Odnajdź w sobie zalążek radości, a wtedy radość pokona ból"- R. Campell
 
Lideczka 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 21 Gru 2010
Posty: 526
Pomogła: 82 razy

 #101  Wysłany: 2011-01-10, 10:27  


Chory życzę Ci powodzenia i jestem myślami. Mam nadzieję ze w szpitalu bedziesz miał dostęp do neta i bedziesz pisał do nas. Pamiętaj że trzymam kciuki na pewno będzie dobrze. Niech Ci co się leczą pokażą wreszcie gdzie raki powinny zimować. Na pewno nie w nas :lol:
_________________
http://www.forum-onkologi...t976.htm#217751
 
chory37 


Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 71
Pomógł: 2 razy

 #102  Wysłany: 2011-01-12, 10:13  


No właśnie nie będę miał dostępu do neta w szpitalu. Ale to tylko 3 -4 dni. Później się odezwę. Jutro jadę.
_________________
chory37
 
Peti 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 14 Kwi 2010
Posty: 762
Skąd: Szczecin
Pomogła: 175 razy

 #103  Wysłany: 2011-01-12, 13:25  


Chory błagam podaj mi namiary do doktor Skonecznej ...ona pracuje w ECZ w Otwocku? jak się tam dostać? ile to kosztuje - chociaż cena nie gra roli, cholera przepraszam ale wpadłam w męstlik mysli i emocji.
_________________
Gosia
nie oddam Cię kochany...będę walczyć z tą chorobą!
 
 
Lideczka 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 21 Gru 2010
Posty: 526
Pomogła: 82 razy

 #104  Wysłany: 2011-01-12, 13:29  


Chory trzymam kciuki Nie daj się!!!
_________________
http://www.forum-onkologi...t976.htm#217751
 
chory37 


Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 71
Pomógł: 2 razy

 #105  Wysłany: 2011-01-12, 21:07  


http://ecz-otwock.pl/ - trzeba zadzwonić do rejestracji i zapisać się na konsultacje (jak to jest pilne to nawet rejestrują na drugi dzień). koszt wizyty 180 zł. do dr Skonecznej naprawdę warto!
_________________
chory37
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group