[Agnieszkax]

Witam
myślałam, że nigdy nie zawitam na tym forum. Niestety rak dopadł również moją rodzine. Zachorował mój tata, który ma 75 lat. Chciałabym się dowiedzieć czego można się spodziewać w po tej chorobie i jak długo mój tata jeszcze pożyje? Są to pytania na które nie znajduje odpowiedzi. Dlatego proszę może mi ktoś pomóc. Dziękuje i pozdrawiam
Dołączam jako załącznik wypis ze szpitala.

[ Dodano: 2011-05-17, 17:24 ]
PROSZĘ niech mi ktoś napisze jakie są rokowania.

[Ewelina Żurek]

Agnieszkax, nie jestem w stanie Ci pomóc merytorycznie, ale jeśli wciąż czekasz na odpowiedź to spokojnie. Na 100 % otrzymasz tu pomoc. Ja też czasami się denerwowałam, jak długo nikt nie odpowiadał, ale wiem, że warto poczekać. Pozdrawiam

[Agnieszkax]

Tata ma już radioterapię od 9.06.2011 roku.
Dziękuję Ewelino za wiadomość. Będę czekała. Pozdrawiam

[absenteeism]

Agnieszko, nie wiem jak inni ale ja nie mogę otworzyć załączonego przez Ciebie pliku - jeśli mogłabyś wysłać mi go na maila: karolina.debowska@fundacja-onkologiczna.pl to postaram się pomóc.

[ela1]

Link się się nie otwiera.

[ Komentarz dodany przez Moderatora: Richelieu: 2011-05-20, 20:41 ]
Jak to nie otwiera ? Przecież to jest adres poczty a nie link. I działa bez najmniejszego zarzutu, sprawdziłem.
Jak nie uruchamia Ci się program poczty automatycznie po kliknięciu w ten adres,
to musisz wejść samodzielnie do skrzynki pocztowej i wysłać plik na ten adres. Pozdrawiam.

[ Komentarz dodany przez Moderatora: absenteeism: 2011-05-20, 22:58 ]
Może Eli chodziło o załącznik

[absenteeism]

Załączam wypis otrzymany od Agnieszki.



[ Dodano: 2011-05-20, 23:22 ]
W wypisie stwierdzono gruczolakoraka.
Brak jest wyniku TK przed operacją, więc można jedynie powtórzyć za powyższym rozpoznaniem - stadium IIIA. G1 oznacza, iż jest to rak wysokozróżnicowany - to najniższy w 3stopniowej skali, a więc nie najgorzej.

Wyniki podane wyżej (RTG) dotyczą już stanu po operacji lobektomii, czyli wycięcia płata płuca.

Stwierdzono przerzuty nowotworu w węzłach chłonnych podostrogowych oraz węźle wnęki, a także naciek nowotworowy na kikucie oskrzela.

Jak długo tata pożyje - nie odpowiem.
Natomiast zabieg operacyjny zawsze daje większe szanse na wyleczenie pacjenta.

[Agnieszkax]

Dziękuję. Zastanawiałam się właśnie co oznacza G1, bo część udało mi się znaleźć na internecie.

[agni5]

Agnieszko, chyba się nie pogniewasz jeśli zapytam, czy tata był operowany w Szczecinie- Zdunowie, bo po stylu wypisu ,, poznaję" szpital. No chyba ,że się mylę :)Czy tata ma zaleconą chemię?

[Agnieszkax]

Tak szpital zdunowo. I tak idzie na radioterapię.

[ela1]

Agnieszkax napisał/a:

Zastanawiałam się właśnie co oznacza G1

Jest to stopień złośliwości histologicznej nowotworu (grading), G1- oznacza niski stopień złośliwości nowotworu.Nowotwory o tym stopniu złośliwości są najmniej złośliwe i rosną raczej wolno.
pozdrawiam

[Agnieszkax]

Dziękuję za wiadomość. Tak naprawdę to ten wypis mi nic nie mówi. Nie jestem niestety lekarzem Jedynie co wiem to to co wyczytam w Internecie. W wypisie z 2006 roku wyczytałam, że wtedy nie stwierdzono komórek nowotworowych. Teraz czekamy na radioterapię.

[Agnieszkax]

Czy może mi ktoś powiedzieć czy przy radioterapii powinna być stosowana jakaś specjalna dieta? A może trzeba kupić dodatkowo jakieś specyfiki wzmacniające organizm?

[ela1]

Agnieszkax napisał/a:

czy przy radioterapii powinna być stosowana jakaś specjalna dieta?

Nie potrzeba stosować diety, niech tata poprostu je to na co ma ochotę.

Moim zdaniem nie ma takiego czegoś jak, specyfik wzmacniający organizm, lepiej kup tacie to co naprawdę lubi jeść, niż wydać pieniążki na to co nic nie da.

pozdrawiam

[gaba]

Trzeba jeść więcej niż normalnie białka, bo traci się, a w ogóle to pilnować się żeby nie schudnąć.

[agni5]

Na jednej z ulotek dla pacjentów przeczytałam, by jeść w czasie naświetlań pokarmy zawierające potas.Codziennie tacie dawaliśmy więc banany do spożycia. Pił też siemię lniane i codziennie nutridrinka.