Poproszę zerknijcie na najświeższe badania TK z 16.04.2014:
Wątroba niepowiększona o gładkiej powierzchni, bez zmian ogniskowych. Żyła wrotna drożna i nieposzerzona. Przewody żółciowe wenątrzwątrobowe i zewnątrzwątrobowe nieposzerzone. Pęcherzyk żółciowy cienkościenny, bez uwapnionych złogów. Trzustka zanikowa, bez zmian ogniskowych. Torbiele w obu nerkach średnicy do 48mm. Innych zmian w nerkach nie stwierdza się. Obustronnie umiarkowanie poszerzony UKM.
Stan po usunięciu pęcherza moczowego z powodu CA-w loży pooperacyjnej masa patologiczna orientacyjnych wymiarów 50x47mm. Masy naciekające w mięsniach dna miednicy po obu stronach z niszczeniem kości biodrowej na poziomie panewki stawu biodrowego po stronie lewej oraz esicy. Naciek po stronie lewej grubości do 46mm, a po stronie prawej grubości do 43mm. Węzły chłonne w prawym dole biodrowym średnicy do 12mm, odbytnica o niepogrubiałej ścianie. Przestrzeń przedkrzyżowa wolna.
Wolnego płynu w jamie otrzewnej brzucha i miednicy mniejszej nie stwierdza się.
Struktury kostne objęte badaniem bez zmian destrukcyjnych na podłożu zmian rozrostowych.
Epikryza: Pacjent przyjęty na oddizał celem rozpoczęcia leczenia cytostatykami. Otrzymał 17.4 pierwszą chemioterapię wg schematu GC (dawki 75% ze względu na wiek chorego).
1.Tata czuje się źle, wciąż go mdli (nie wymiotuje), ciśnienie skacze, nie ma wogóle apetytu, całe dnie śpi, mało co pamięta z tego, co się wokół dzieje.Czy jest to reakcja na chemię/Tramal?
2. Czy jest możliwe, by postęp choroby był tak szybki, że TK z grudnia 2013r nie wykazało tak dużych zmian (dziś jest to 5cm!)?
3. Czy nacieki na miednicę i kość biodrową źle rokują(wyczytałam, że mediana przeżycia to 4-6m-cy, prawda:(:( ? Czy jest szansa, że chemia przyniesie pozytywne efekty leczenia? Jest to już chemia paliatywna?
4. Czy podawana chemia w niepełnej dawce może nie przynieść oczekiwanych rezultatów?
5. Czy cisplatyna jest bardziej skuteczna w zwalczaniu nowotworów niż karboplatyna?
6. Co oznacza "Struktury kostne objęte badaniem bez zmian destrukcyjnych na podłożu zmian rozrostowych", skoro wcześniej "Masy naciekające w mięsniach dna miednicy po obu stronach z niszczeniem kości biodrowej na poziomie panewki stawu biodrowego". To są przerzuty do kości?
1.To moze byc reakcja na chemie
Jakie dawki tramalu tata przyjmuje?
2.W tej chorobie wszystko jest mozliwe
3.Chemioterapia jest niestety paliatywna, a przerzuty zawsze zle rokuja
4.75% chemioterapii przyniesie wiecej rezultatow niz jej brak ;)gdbyby lekarz nie oczekiwal efektow zapewne by nie podawal wcale
5.stosuje sie zamiennie-cistolaptyna jest bardziej nefrotyczna-uszkadza nerki, a karboplatyna szpik kostny-stosuje sie zamiennie, indywidualnie wg stanu pacjenta
6.to sa przerzuty do kosci
_________________ Don't underestimate the things that I will do..
Dziękuję Infinity za odpowiedź. Jest źle A jakie rokowania są przy chemii w raku pęcherza po cystoprostektomii? Czy bóle m.in. nogi będą narastać czy po chemii jest szansa, że bóle się zmniejszą? Chemia paliatywna brzmi, że koniec jest bliski czy tak to rozumieć?
Tata bierze Tramal w kroplach co 4 godziny.
Jeszcze raz dziękuję za zainteresowanie mimo świątecznego czasu.
A jakie rokowania są przy chemii w raku pęcherza po cystoprostektomii?
W przypadku CTH paliatywnej generalnie rokowanie jest niepomyślne.
Natomiast bliższe określenie spodziewanego czasu przeżycia może być trudne nawet dla lekarza.
tęcza napisał/a:
Czy bóle m.in. nogi będą narastać czy po chemii jest szansa, że bóle się zmniejszą?
Bóle kostne o podłożu przerzutowym najlepiej ustępują po radioterapii miejscowej.
Chemioterapia moim zdaniem może dać mniej zauważalny efekt.
tęcza napisał/a:
Chemia paliatywna brzmi, że koniec jest bliski czy tak to rozumieć?
Niekoniecznie 'bliski'. Raczej zależy to od ogólnego stanu zdrowia, także od reakcji na CTH,
chociaż wg dotychczasowej wiedzy korzyści z takiego leczenia są dość ograniczone i dotyczą jedynie chorych w dobrym stanie ogólnym:
Cytat:
Chemioterapia paliatywna
U około połowy chorych na RPM po cystektomii dochodzi do nawrotu choroby. W zdecydowanej większości przypadków nawrót ma charakter przerzutów w odległych narządach, a tylko u około 10–30% stwierdza się izolowaną wznowę miejscową. U chorych z przerzutami odległymi lub nieresekcyjną wznową należy rozważyć zastosowanie systemowej CTH.
Dobór schematu leczenia zależy od wielu czynników (przede wszystkim od obecności chorób towarzyszących oraz stanu ogólnego chorych). Długotrwałe przeżycia po zastosowaniu wielolekowej CTH obserwowano jedynie u chorych w dobrym stanie ogólnym, bez przerzutów do kości i narządów wewnętrznych (wątroby, płuc), z prawidłowym stężeniem dehydrogenazy mleczanowej i fosfatazy zasadowej. Wartość CTH jest minimalna, a jej tolerancja bardzo zła u chorych w złym stanie ogólnym z rozsiewem narządowym — u takich osób standardem postępowania jest leczenie objawowe.
Dziękuję BARDZO Richelieu za odpowiedź, choć mało krzepiącą. Tata czuje się źle, nie wiemy czy to chemia czy Tramal, czy wszystko naraz? Czy zastosowane dawki są wg Was duże/już uzależniające? Najgorzej, że nic nie chce jeść, a to mu sił nie doda. Leży i śpi...
Czy zastosowane dawki są wg Was duże/już uzależniające?
Czy duże: powinny być dostosowane przez lekarza do potrzeb organizmu.
Sytuacja każdego chorego może się różnić, więc trudno porównywać:
to co dla jednego będzie wystarczająco dużo, dla innego może być dawką zbyt małą.
Uzależniające: w leczeniu paliatywnym ten problem jest całkowicie nieistotny:
nawet dawki względnie duże i powodujące uzależnienie są potrzebne za względu na osiągane cele terapeutyczne,
natomiast skutki ewentualnego uzależnienia, wobec kontynuowania leczenia i - generalnie - zwiększania dawek leku,
nie będą istotnie zauważalne przez cały dalszy czas leczenia i życia pacjenta.
_________________ Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
Tata jest po drugiej chemii, ale tym razem 1-składnikowej Gemcytabina 1500. Wyniki krwi w miarę, ale ze względu na złe samopoczucie, nie podano cisplatyny(tak zrozumiałam, chyba, że taka procedura? raz chemia 1- lub 2-składnikowa?). Odbyło się to tym razem w formie ambulatoryjnej.
ze względu na złe samopoczucie, nie podano cisplatyny
tęcza napisał/a:
chyba, że taka procedura? raz chemia 1- lub 2-składnikowa?
Moim zdaniem pierwsza opcja: zmiany przyjętego schematu leczenia wprowadza się jeśli są ku temu przyczyny,
w przeciwnym razie zazwyczaj chemioterapia jest kontynuowana w takim samym powtarzającym się składzie.
_________________ Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
Dziękuję Richelieu za odpowiedź, choć to pewnie dla Taty gorsza "opcja", bo chemia może nie przynieść oczekiwanego rezultatu, ale rozumiem, że trzeba mieć na względzie dobro pacjenta. To jest duże ryzyko. Tata schudł, ma teraz przepisany lek na apetyt, bo nie chce jeść (ból żołądka, mdłości).
Następna chemia przewidywana jest na - 7.05.2014 ( o ile wyniki będą ok) czyli 2 tygodnie po drugiej dawce.
Chemii nie było wczoraj. Wyniki kiepskie (hemoglobina w dół, kreatynina na poziomie 2) Kolejny termin wyznaczono na 22maja, o ile będzie możliwość podania chemii.
Czy ilość wypijanych płynów(zalecono min. 2l) ma za zadanie "wypłukać" chemię i zapewnić dobrą pracę nerek?
Tak tęczo, chodzi o nawodnienie, przepłukanie organizmu, nie zapominajcie też o lekkostrawnej diecie, tym bardziej że tato nie czuł się dobrze, z tego co pamiętam - brak apetytu, pobolewania. Jak czuje się teraz?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum