Biopsja cienkoigłowa potwierdza tylko jego obecność kom. rakowych ( pobranie malutko materiału z guza ), a gruboigłowa potwierdza rodzaj raka oraz jego receptory potrzebne do zastosowania odpowiedniego leczenia ( większa ilość pobranego materiału z guza ), a po zab. oper. będzie bardzo dokładne badanie wyciętego guza lub usuniętej piersi, pozdrawiam annas
Zobaczymy jakie informacje podadzą po zbadaniu materiału z biopsji cienkoigłowej? Być może nie będzie już potrzeba grubo-igłowa. Wszystko zależy czy uda im się z cienkoigłowej dowiedzieć co trzeba. Tak mi się wydaje, ale może ktoś mądrzejszy się wypowie. Najważniejsze, że lekarze identyfikują raka.
Przy podejrzeniu obecności raka biopsja gruboigłowa zawsze jest metodą preferowaną:
Cytat:
Badanie mikroskopowe
Badanie mikroskopowe jest najistotniejszym elementem w diagnostyce nowotworów piersi,
ponieważ jako jedyne pozwala na ich rozpoznanie (a nie tylko wykrycie, jak w przypadku technik obrazowych).
[...]
Mikroskopowe potwierdzenie obecności raka jest bezwzględnym warunkiem rozpoczęcia leczenia.
Materiał do badania mikroskopowego (cytologicznego lub histologicznego) powinien być uzyskany przed podjęciem pierwotnego leczenia, przy użyciu aspiracyjnej biopsji cienkoigłowej, biopsji gruboigłowej (sposób preferowany) lub otwartej.
Wyniku jeszcze nie mamy, wszystko opóźnia się przez okres Świąteczny... mial byc w Wigilię, potem powiedzieli nam , że dzisiaj, dzisiaj dzwoniliśmy, powiedzieli , że w przyszlym tygodniu - wtorek lub czwartek. Lekarza nie ma, a on wynik musi do komputera wprowadzić.
Siedzimy jak na bombie zegarowej :((
pozdrawiam!!!
Sorry, że tak prosto z mostu, ale ten wynik biopsji cienkoigłowej to tylko drobna formalność i niezależnie od niego biopsja gruboigłowa będzie przeprowadzona bo przy takim obrazie radiologicznym naprawdę trzeba dużo zrobić żeby stwierdzić że nie ma raka. Nawet w wypadku obu wyników biopsji ujemnych wskazane będzie wycięcie i przebadanie obu zmian. Naprawdę lepiej teraz nie odkładać przygotowania się do leczenia, gromadzić wiedzę i przygotować się mentalnie.
Witaj Ola! Jest to rak inwazyjny o średnim stopniu złośliwości. Postarajcie się o jak najszybszy termin operacji!!!Głowa do góry musicie walczyć nie jest tak żle!
[ Dodano: 2014-02-04, 22:15 ]
Po operacji guz będzie badany dokładnie i wtedy będzie dobrane odpowiednie leczenie. Serdecznie pozdrawiam.
W uzupełnieniu dodam, że biorąc pod uwagę niewielki rozmiar guza (16x13 mm: cecha T1c)
i prawdopodobny brak przerzutów do lokalnych węzłów chłonnych (a tym bardziej odległych)
rokowanie powinno być dobre, a szanse wyleczenia wysokie.
Na temat leczenia (operacyjnego prawdopodobnie oszczędzającego oraz uzupełniającego)
więcej będzie można powiedzieć po otrzymaniu dalszych wyników badań immunohistochemicznych,
które powinny zostać wykonane na materiale pobranym w biopsji gruboigłowej.
_________________ Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
Richelieu- dziękuję.
Tak, dokladnie - leczenie oszczędzające , tak powiedzial nam dzisiaj chirurg.
Operacja ustalona wstępnie na 25 lutego.
Jestem dobrej myśli, wierzę, ze wytną i będzie dobrze...
Witaj Richelieu
Po raz kolejny proszę Cię o pomoc, z góry dziękuję...
Dzisiaj odebraliśmy wynik , wycięty guz piersi u mojej mamy 25 lutego .
Rozpoznanie hist. :
Fragment tkanek sutka 8/ 6 / 5 cm z wrzecionem skórnym 4 / 2,5 cm oznaczony nićmi wg skierowania tj. 1 nić od gory , 2 nić od brodawki , 3 nić od boku oraz pętla od powięzi . Na przekrojach znaleziono ognisko 1,8 / 1,4 cm. Marginesy : przod 2,5 cm, tył 3,5 cm, dół 1,3 cm, gora 0,8 cm, przyśrodek 2 cm, bok 3,5 cm.
Mikroskopowo : W wycinkach z guza fragmentu gruczołu piersiowego prawego stwierdza się utkanie :
carcinoma ductale NST infiltrativum mammae G-2 ( Richardson -Bloom ).
Maksymalny wymiar zmiany w preparacie mikroskopowym wynosi 16 mm.
Węzeł chlonny wartowniczy jest wolny od nowotworu.
pT1cNoMx
Teraz czekamy na wizytę u onkologa, wtedy dowiemy się więcej o chemioterapii i czasie trwania .
Wiadomo już, ze mama będzie miala radioterapię 5 tyg codziennie ( dni powszednie).
Jakie są rokowania po leczeniu uzupelniającym ?
Czy mogą wystąpić jakies poważne skutki uboczne po chemii i radioterapii ?
Czy radioterapia nie osłabia serca ?
Bardzo proszę o odpowiedz ,
Będę bardzo wdzięczna.
Wynik mówi o histopatologicznym rozpoznaniu typowego (najczęściej występującego) raka piersi przewodowego o średnim stopniu złośliwości (G2) i w bardzo wczesnym stadium zaawansowania IA, co jest bardzo korzystnym czynnikiem rokowniczym.
Olaxxx napisał/a:
Czy mogą wystąpić jakies poważne skutki uboczne po chemii i radioterapii ?
Nie osłabia, ponieważ pole naświetlania powinno być tak ustawione, by nie ingerowało w mięsień serca.
Bardziej kardiotoksyczne mogą być niektóre schematy chemioterapii, jednak i w tym przypadku nie powinno być obaw, gdyż lekarz zawsze kieruje się dobrem pacjenta i dobiera chemioterapię tak, by przyniosła więcej korzyści niż szkody, w przeciwnym razie odstępuje się od jej stosowania. Zasada ta (primum non nocere - przede wszystkim nie szkodzić) dotyczy każdego postępowania w medycynie.
_________________ Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
Richelieu dziękuję Ci bardzo, budująca wiadomość.
Cieszę się, slysząc takie slowa
Dziękuję za czas, ktory poświęcasz , by pomóc innym.
Proszę mi jeszcze powiedziec, czy po tej chemii ktora będzie zastosowana, jest duże prawdopodobienstwo, ze wypadną mamie wlosy ?
Tak pytam, to nie jest teraz najwazniejsze, ale wolę to wiedziec wczesniej.
Pozdrawiam serdecznie!!!!
_________________ "Nie poddawaj się rozpaczy. Życie nie jest lepsze ani gorsze od naszych marzeń, jest tylko zupełnie inne. "
Wypadanie włosów, obok wymiotów, jest jednym z najczęściej opisywanych skutków ubocznych,
więc zapewne i Was to nie ominie.
Pocieszające jest to, że wypadanie włosów ma jedynie charakter przejściowy,
po zakończeniu chemioterapii włosy odrastają,
a inne dolegliwości daje się często (choć niestety nie zawsze) lepiej lub gorzej niwelować lekami wspomagającymi.
Da się to wszystko wytrzymać, przeżyjecie to podobnie jak bardzo wiele innych osób.
_________________ Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum