Witam..znów nadszedł moment kiedy czuje się bezradna...bez wstępów..tata został skierowany na radioterapie. Wszystko może by szło dobrze gdyby nie fakt że na badaniu mającym określić miejsce naświetlań wyszło fatalne ułożenie jelita. Pani doktor twierdzi że po naświetlaniach może dojść do perforacji. Czy w takiej sytuacji powinno się iść w radioterapie czy bezpieczniej zastosować inna metodę leczenia. Proszę o opinie i podpowiedzi.
klaudiia11, gdzie byłaby wykonywana radioterapi?
Jeśli ryzyko uszkodzenia jelita jest tak duże, to może powinniście zażądać konsultacji?
Powinniście zapytać o radioterapię stereotaktyczną (SBRT). Technika ta pozwala na maksymalne oszczędzenie otaczających zdrowych tkanek.
Sprzęt takiego typu na posiada szpital MSWiA w Warszawie i GCO (Gliwice). Tylko nie wiem, czy tata mógłby liczyć na kwalifikację do leczenia???
Może warto zadzwonić na oddział tych szpitali i spróbować uzyskać inf.
Pozdrawiam
Armands
_________________ Módl się o najlepsze, przygotuj się na najgorsze.
Jeszcze raz dziękuję. Tata po konsultacji w Warszawie. Mam wrażenie że w końcu trafił w dobre ręce. Podczas jednej wizyty ma robione potrzebne badania co do tej pory nie zdążyło się. Naświetlania już od środy i w większej dawce niż miało być w wieliszew ie. Lekarz stwierdził że gdyby były słabsze naświetlania nic by nie pomogły. Masakra
Mzm nadzieję że już będzie tylko lepiej. Ogromnie dziękuję
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum