1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Rak tarczycy brodawkowaty wariant pęcherzykowy
Autor Wiadomość
ZULA12 


Dołączyła: 28 Lut 2014
Posty: 105
Pomogła: 10 razy

 #1  Wysłany: 2014-02-28, 19:13  Rak tarczycy brodawkowaty wariant pęcherzykowy


Komentarze nie związane bezpośrednio z historią choroby znajdują się w => tym wątku <=

witam wszystkich forumowiczów
jestem pierwszy raz na forum

17 lutego miałam wykonaną biopsje cienkoigłową guzka tarczycy- wynik rak brodawkowaty o wymiarze ok 1 cm.
27 lutego byłam na konsultacji w Centrum Onkologii w Warszawie. Lekarz powiadomił mnie, ze konieczna jest operacja - wycięcie całkowite a termin to ok 2 miesięcy- wcześniej sie nie da.

Mam pytanie czy mozna tak długo czekać na operacje , czy raczej powinno sie wykonać operacje wcześniej?? jak szybko ta choroba sie rozwija??

[ Komentarz dodany przez Moderatora: alaslepa: 2014-02-28, 19:47 ]
Dopisywanie się do cudzego wątku jest niezgodne z regulaminem, Twój post został przeniesiony do nowego TWOJEGO tematu. Historię choroby opisuj w nim.
 
fraszkaxxx 



Dołączyła: 04 Paź 2013
Posty: 107
Pomogła: 16 razy

 #2  Wysłany: 2014-02-28, 19:23  


Polecam szpital w Wieliszewie - najpierw na konsultację (ok. 2 tygodni lub szybciej, jeśli będzie napis cito na skierowaniu do poradni chirurgii onkologicznej
na tej wizycie wyznaczą Ci termin operacji - tez ok. 2 tygodni

W CO na Ursynowie termin 2-miesięczny jest mocno umowny, często czekanie się przedłuża - właściwie prawie zawsze czeka się kilka miesięcy :(((
Gdybyś miała jakieś pytania, pisz na pw, chętnie odpowiem

[ Dodano: 2014-02-28, 19:24 ]
dopiszę tylko - im szybciej operacja, tym lepiej
_________________
fraszka Kasia z córką Lilą i sunią Sonią
 
karolinax 



Dołączyła: 22 Sty 2013
Posty: 580
Skąd: Warszawa
Pomogła: 47 razy

 #3  Wysłany: 2014-02-28, 21:48  


Cześć. Przykro mi, że dołączyłaś do grona osób chorych na raka brodawkowatego tarczycy. Pytasz czy okres 2 miesięcznego oczekiwania na operacje nie jest za długi ? Z mojej perspektywy to nie, bo ja czekałam 6 m- cy. Zgadzam się z fraszkąxxx, że im szybciej operację będziesz miała wykonaną tym lepiej.
_________________
Czy to nie smutne, że większość ludzi musi zachorować, by zdać sobie sprawę z cudowności życia?
Jostein Gaarder
 
Pablo 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 14 Kwi 2010
Posty: 292
Skąd: Kraków
Pomógł: 154 razy

 #4  Wysłany: 2014-03-01, 22:02  


Oczywiście, że "im szybciej, tym lepiej", ale proszę pamietać, iż na szczęście rak brodawkowaty tarczycy rozwija się na tyle wolno, że jeżeli czas oczekiwania faktycznie wyniesie 2 miesiące to nie będzie to czas istotnie wypływający na rokowania.
_________________
Pablo
www.raktarczycy.blogspot.com
 
ZULA12 


Dołączyła: 28 Lut 2014
Posty: 105
Pomogła: 10 razy

 #5  Wysłany: 2014-03-02, 18:57  


Poniżej opiszę zacytuje mój wynik
"BACC guzka cieśni po stronie prawej 10x8x4 mm.
w rozmazie z guzka materiał obfity,zawiera bardzo liczne płaty powiększonych tyreocytów, okładających sie w większości w struktury brodawkowate, posiadających liczne bruzdy jądrowe oraz sporadyczne inkluzje wewnątrzjądrowe. W tle pojedyncze komórki wielojądrowe.
Obraz cytologiczny jak w raku brodawkowatym tarczycy (kat 6)"

prosze o interpretacje
 
ina_b 


Dołączyła: 28 Lip 2012
Posty: 92
Pomogła: 16 razy

 #6  Wysłany: 2014-03-02, 19:40  


Opis jest bardzo jasny, nie ma co interpretować. Biopsja wskazuje na raka tarczycy brodawkowatego, co zweryfikowane zostanie podczas badania materiału histopat. po operacji.

Polecam jednak lekturę regulaminu forum - dla swojej historii należy założyć osobny wątek.
Zapewne "porządek" zrobią z postem moderatorzy.
 
ZULA12 


Dołączyła: 28 Lut 2014
Posty: 105
Pomogła: 10 razy

 #7  Wysłany: 2014-03-02, 20:06  


chyba juz zrobili na samy początku
ina_b za odpowiedź dziękuje
pozdrawiam
 
ina_b 


Dołączyła: 28 Lip 2012
Posty: 92
Pomogła: 16 razy

 #8  Wysłany: 2014-03-02, 21:19  


Przepraszam Cię bardzo za tę uwagę, korzystałam z forum w telefonie i jakoś dziwnie mi się wszystko wyświetliło.

W razie pytań służę pomocą, jestem 2 lata po operacji raka brodawkowatego. Na operację czekałam 4 miesiące i nic złego się nie zadziało, guz nie urósł w tym czasie.
 
ZULA12 


Dołączyła: 28 Lut 2014
Posty: 105
Pomogła: 10 razy

 #9  Wysłany: 2014-03-02, 22:05  


witam Cie ina_b
juz rozmawiałam z karolinąx, i Fraszką oraz Pablo- Oni bradzo mi pomogli - przekazali dużo informacji.
chetnie posłucham również Twoje historii - opowiedz gdzie wykonano operację , jakiej wielkości był guzek, czy miałaś jodowanie. Od wyniku mojej biopsji- sprawy dotyczące onkologii to jedyne ważne sprawy w moi życiu.
 
ina_b 


Dołączyła: 28 Lip 2012
Posty: 92
Pomogła: 16 razy

 #10  Wysłany: 2014-03-02, 22:20  


Ja również mam swój wątek na forum, uzupełnię go po wizycie kontrolnej, którą mam w Gliwicach 04.03.

Taka rada ode mnie na początek - nie pozwól, żeby choroba zdominowała Twoje życie. Dobre podejście to podstawa. Sama coś o tym wiem - podczas choroby studiowałam na dwóch kierunkach studiów, pracowałam, robiłam praktyki i działałam społecznie. Nie miałam czasu pomyśleć, że coś jest nie tak. I to było bardzo dla mnie dobre.
 
ZULA12 


Dołączyła: 28 Lut 2014
Posty: 105
Pomogła: 10 razy

 #11  Wysłany: 2014-03-03, 18:35  


dziękuje za radę. wszystkie one sa cenne i ważne... jesteś super babka,

ja chodzę do pracy , która jest bardzo wyczerpująca, praca z ludźmi. W pracy jeszcze nie powiedziałam, na co jestem chora. Wiedzą tylko , ze musze raczej wyciąć tarczyce a więcej szczegółów nie podałam, po co. W pracy nie mam czasu na rozmyślania. W domu atmosfera normalna tak jakby sie nic nie wydarzyło. No może domownicy troche sie bardziej starają. Moja najbliższa rodzina jest super- mąż też super. Jest bardzo ok. Mam ogromne pragnienie pozbycia sie nieproszonego gościa- jak najszybciej - jak by można było to nawet jutro.

Kiedyś rozmawiam z kobietą która była chora na raka piersi. Pracowała jako biegły rewident- kontrolowała bilanse firmy. Do szpitala poszła szybko, Bo miała do badania druga firme, sama ponaglała lekarzy co do terminu operacji. W szpitalu na drugi dzień po operacji przynieśli jej stos dokumentów do podpisu - ale żeby podpisać to potrzebowała przeczytać , więc zabrała sie do pracy, Tak się zajęła , ze zapomniała o całym świecie. Panie , które leżały na tej samej sali , biadoliły, płakały, uragały. Ona patrzyła i dziwiła się czemu tak płaczą. Lekarze moją znajomą byli zachwyceni- szybko wygojone rany, szybko wyszła do domu i szybko zapomniała o chorobie, do dziś pracuje bez zadnych komplikacji. Sama stwierdziła, ze praca ja uzdrowiła.

[ Dodano: 2014-03-03, 22:15 ]
zapomniałam dodać -dzieci tez są super, sa już duże ale wiadomość o mojej chorobie trochę ich wystraszyła. ale i tak jest ok.
 
ZULA12 


Dołączyła: 28 Lut 2014
Posty: 105
Pomogła: 10 razy

 #12  Wysłany: 2014-03-04, 21:08  


witam wszystkich

dzisiaj byłam na wizycie u p. doktor
powiedziała żeby czekać na swoja kolejkę w CO , nie ma konieczności wykonywania operacji na cito, w innym szpitalu.

no to poczekam
 
ronnie 



Dołączył: 01 Mar 2014
Posty: 113
Skąd: Poznań
Pomógł: 8 razy

 #13  Wysłany: 2014-03-05, 22:20  


Bedzie dobrze, trzymamy kciuki :)
 
ZULA12 


Dołączyła: 28 Lut 2014
Posty: 105
Pomogła: 10 razy

 #14  Wysłany: 2014-03-06, 17:51  


dziękuje ronnie, dziękuje również wszystkim innym

czytałam , że bardzo szybko masz ustalony termin operacji- pięknie, że tak szybko.
Ja muszę trochę poczekać.
Jak wrócisz po operacji to napisz jak było.
 
ZULA12 


Dołączyła: 28 Lut 2014
Posty: 105
Pomogła: 10 razy

 #15  Wysłany: 2014-05-08, 19:17  


witam ponownie Was wszystkich kochani

dzis wróciłam ze szpitala. Operacje miałam wykonana w WIN na Szaserów.
Jestem bardzo zadowolona z opieki i fachowości całego personelu.

Operował mnie dr W. Sośnicki. Wspaniały człowiek i fachowiec.

Od pierwszej wizyty do operacji (czas świąteczny oraz wolne dni majowe)uczyniły miesiąc oczekiwania na operacje.

Jeśli ktoś z Was będzie potrzebował więcej informacji to służę pomocą. Chętnie pomogę.

Ja obecnie czekam na wynik histopatologiczny.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group