U mojej Mamy stwierdzono juz po operacji usunięcia układu rodnego że był to rak - carcinicarcoma. typ pT1b.
nowotwor zbudowany w 80% z komponentu gruczołowego a w 20% z komponentu podscieliskowego homologicznego.
guz o wumiarach 4,5 x2x 3cm .Nacieka cała grubość mięśnia trzonu aż do surowicówki. Ni e nacieka szyjki.
Jajniki i jajowody bidowy histopatologicznej zwykłej W naczyniach przymcz. nie ma komórek nowotworowych.
mama ma 85 lat .
Krwawienia dostała w pażdzierniko ub. roku.
W szpitalu przeszła oczyszczenie narz.adu rodnego. Wynik wskazywał polipa.
w kwietniu b.r. znowu przeszła łyżeczkowanie i znowu wynik był dobry.
Dalej plamiła i zdecydowano o operacji -usun iecia całego układu rodnego.
30 maja byłysmy no konsultacji u prof.Bidzińskiego. Zalecił obserwację i kolejną wizytę za 3 misiące po wykonaniu usg.
CZy szukac innych specjalistow ? Nie wiem co robić