moja mama ma silne bóle brzucha a przy tym krwawienia z dróg rodnych.
Miała robione badania histopatologiczne.
1.wyskrobiny z jamy macicy,
2.wycinki z tarczy szyjki macicy.
Wynik jest nie zadowalający:
Adenocarcinoma papillare.
Wiem że po polsku znaczy to: Gruczolakorak brodawkowaty.
Proszę powiedzcie czy to coś naprawdę groźnego. Jakie są rokowania???
Niestety poza tym, że jest to rak niewiele więcej da się powiedzieć,
ponieważ nie znamy innych bardzo istotnych informacji:
- stadium zaawansowania,
- stopnia złośliwości.
Od tych parametrów bezpośrednio zależy dalsze postępowanie terapeutyczne,
a także związane z tym rokowanie oraz jak bardzo jest to groźny stan.
Bardzo przykro mi że dopała Cię taka sprawa
Mama musi teraz przejść odpowiednie badania co do dalszego leczenia nie wiem czy jest zakwalifikowana na operację? Jesteś na dobrym forum napewno dostaniesz wsparcie.
Richelieu napisał/a:
Niestety poza tym, że jest to rak niewiele więcej da się powiedzieć,
ponieważ nie znamy innych bardzo istotnych informacji:
- stadium zaawansowania,
- stopnia złośliwości.
Nasz specjalista Richelieu , napewno da Tobie wyczerpujące odpowiedzi.
Pozdrawiam i trzymam kciuki za Mamę
Nie mama nie była jeszcze u lekarza dopiero jutro idziemy.Ale bardzo niepokoją mnie te krwawienia i ból brzucha.Pani u której odbierałam wynik mówiła że sprawa jest poważna.A może wiecie jak długo czeka się na taką operacje we Wrocławiu?
ewa9898,
Niestety ale nie wiem jak długo się czeka ,sprawa jest poważna mama ma niestety Raka ,ale bez dalszej diagnozy to co pisał Richelieu nie ma co wyrokować
Ewa narazie się nie nakręcaj tylko czekamy na wizytę u onkologa,trzymamy mocno kciuki ,mam nadzieję że niedługo zozstanie wdrozone leczenie
Pozdrawiam
Jestem bardzo załamana dzisiaj z mamy zaczęła lecieć jakaś woda.Czy ktoś wie dlaczego??? Co to może być??? Może ktoś miał podobną sytuację.Proszę piszcie.
niestety ale mama nie kwalifikuje się do operacji lekarz zalecił leczenie radioterapią twierdzi że to jej narazie wystarczy.Lekarz nie robił jej żadnych dodatkowych badań czy to normalne żeby przez zwykłe badanie ginekologiczne stwierdzić że pacjentka nie nadaje się na operacje???
[ Dodano: 2011-11-29, 10:54 ]
moim skromnym zdanie powinny być przeprowadzone dalsze badania takie chociażby jak TK.
Zasięgnij porady jeszcze jednego lekarza.
[ Dodano: 2011-11-29, 10:56 ]
szczeże mówiąc ,nie wiem jakie mama miała już zrobione wyniki? oprócz wyskrobków z macicy.
ewa9898,
Tylko że wy musicie udać się do onkologa -ginekologa ?
Wizyta była na jekiejś onkologi czy tylko u ginekologa w zwykłej poradni ?
Do onkologa nie trzeba mieć skierowania.
Mama jest już po radioterapii paliatywnej (5naświetleń).
Nestety są już przerzuty na wątrobie.
W segmencie 2 wątroby widoczne jest nieostro ograniczone hipodensyjne ognisko o przybliżonych wym.przekroju 1,5x1,2cm i 2mniejsze ogniska widoczne w segmencie 8i4a wątroby.Osiągają śr. kolejno 0,9i0,6cm.Zaatakowane są także węzły chłonne jamy brzusznej i miednicy.Proszę powiedzcie mi czego mogę się spodziewać.BARDZO SIĘ BOJĘ.
[ Dodano: 2012-01-07, 22:30 ]
Proszę napiszcie mi czy to są duże przerzuty?I czy są to już przerzuty odległe.
Proszę napiszcie mi czy to są duże przerzuty?I czy są to już przerzuty odległe.
Są to małe, a nawet bardzo małe guzy przerzutowe. Nie są też liczne.
Niestety są to już przerzuty odległe, nie tylko ograniczone do wątroby, ale także do innych tkanek:
Cytat:
Zaatakowane są także węzły chłonne jamy brzusznej i miednicy.Proszę powiedzcie mi czego mogę się spodziewać.
W takiej sytuacji powinno być zastosowane leczenie paliatywne, dostosowane do aktualnego stanu zdrowia mamy.
Niestety złą wiadomością jest to, że postępu choroby i pogorszenia zdrowia nie można zatrzymać.
Przykro mi, że tak to wygląda.
Trzymajcie się ...
_________________ Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
Witam mama jest już po pierwszej chemii (carboplatyna).Mam pytanie mama ma duże problemy z wypróżnieniem się a jak już troszkę zrobi ma bardzo bolesne pieczenie kiszki.Proszę napiszcie czy to mogą być kolejne przerzuty czy to może normalny objaw po radioterapii lub chemioterapii.Jak mogę jej pomóc?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum